reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

Annte - jak sobie pomysle, ze Ty nosisz w sobie podwojny ladunek szczescia, to samej mi sie rogal pojawia. Jak patrze na rodzicow z takimi podwojnymi wozkami, to czasem zal, bo sie w drzwi nie mieszcza, w tramwaju trudniej itd, ale moge sobie wyobrazic, ze taki np usmiech 'w stereo' moze to wszystko zniwelowac :) Gratuluje Ci serdecznie Twoich Babelkow!
 
reklama
evi_dzi tak to jest z facetami...albo nie mysla wcale albo zupelnie po czasie...a dlaczego my zawsze kochamy tych drani??? Co do malenstwa to bardzo dobrze,ze z dzidzia ok,najwazniejsze ze zdrowe:tak: a co do stawiania sie to tzw. twardnienie,skurcze i na pewno dostaniesz na to leki i nakaz odpoczywania lub nawet lezenia,ale czego sie nie zrobi dla bobasa:tak: no i trzymam kciuki za ponowna ,dzisiejsza wizyte:-)

lionessa,jagoda i magda idzcie juz na te wizyty bo mnie juz kostki zbielaly od trzymania kciukow:-D

olushia Sto lat kochana!!!!!!!

annte gratuluje kopniaczkow:-)
 
Witam wszystkie mamusie
Olushia- sto lat dużo zdrówka szczęścia i spełnienia marzeń.
evidzi- niestety z facetami już tak jest oni są po prostu z Marsa ja swojego tez mam czasami dość nic nie rozumie co do niego mówię nieraz gorzej do niego trafić jak do dziecka.

Slonko z maleństwem na pewno jest wszystko dobrze. Ja np mam bardzo długie cykle i jestem pewna że zaszłam w ciąże później niż sadzi mój gin i urodzę później niż wyznaczył mi datę porodu.
makrofag- ciesze się że z maleństwem wszystko w porządku.
gabi 25- ja już mam 7kg do przodu jeszcze przed zajciem w ciąże przytyłam 5 kg a niby zdrowo sie odrzywialam, teraz nie przejadam sie nie jem słodyczy a tyje dość szybko i sama nie wiem co mam zrobić żeby mniej przybierac na wadze bo nie chce znowu mieć ok 30kg do przodu jak w pierwszej ciaży.
Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty



Ja dziś już zdążyłam odwiedzić przychodnie pobrać krew oddać siusie pobrać cytologie i wymaz w pochwy. Niestety tez nie czuje przypływu energii II trym czuje sie jak stara baba nic mi się nie chce do tego zaczęło dokuczać mi spojenie ale z tym nie jest jeszcze tak źle. Czy was też już boli kręgosłup lędźwiowy bo w tamtej ciąży jakoś później zaczął mi dokuczać jedyny plus że M. kupił mi wiatrak i nie jest mi już tak gorąco.
Pozdrawiam
 
Witam sie I ja :)

Jakos nie jestem w sosie. Wczoraj poklocilam sie z moim chlopem I jakos do niczego dzisiaj nie mam weny.

Ale trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!!!!!
 
dziewczyny jakies moce we mnie wstapily i energii we mnie full:-D jak do poludnia nie mialam na nic sily ,tak teraz bym gory przenosila hahaha zaraz robie porzadki w szafach ,bo mnostwo za malych i bezuzytecznych ciuchow w nich kisi . musze popakowac w worki i fru do piwnicy. Ogladalam na all łóżeczka i komody dla maluszka i w sumie sobie juz wstepnie wybralam. oczywiscie jeszcze nie kupuje tylko sa juz w koszyku i czekaja na odpowiedni moment. A moze to wicie gniazda sie we mnie obudzilo? hihih mam w glowie mnostwo planow jak urzadzic pokoj ,co gdzie poustawiac i nawet sie za bardzo niczym nie przejmuje ,wiem ze wszystko bedzie dobrze bo inaczej byc nie moze. nie wiem skad we mnie to nastawienie, ale podoba mi sie to bardzo:-D
 
Ulenka to swietnie, korzystaj z okazji I rob porzadki bo botem bedziemy ociezale I w ogole nie bedzie mozna sie ruszyc ;)
 
no godzinka i w szafkach zrobione:-) 3worki ida do piwnicy:szok:,zaraz zaniose i poszperam w ciuchach z poprzedniej ciazy czy cos procz spodniczki sie jeszcze nada do noszenia. A pozniej pranko:-)
 
Ulenka widze, ze dopadlo cie;) Ja juz siedze ktorys tydzien i mysle o pokoju dla dzieciaczka. Ja tez wpadlam w zakupowy szal ale na razie sukienek bo sie gotuje w spodniach.

evi_dzi - widze ze dzien focha na meza dzisiaj:) U mnie wczoraj wieczorem, ewidentnie hormony zagraly i zamiast spokojnie powiedziec ze ciezko mimsie sprzata bo brzuch juz powoli przeszkadza, to nakrzyczalam ze nie moge z nim bo on non stop oglada filmy, a nic mi nie pomaga. A moj maz zwyczajem przyjal to ze spokojem i nic nie powiedzial i poszedl spac. Zazwyczaj to sie konczylo ze ja mowie swoje a on swoje dalej robi, ale zawzielam sie i dzisiaj zrobilam mu dzien ciszy z rana. I wracam z pracy a tutaj wszystko ogarniete, tylko odkurzanie mu zostalo:-) Jednak cos do tej blond glowy weszlo:-D Zobaczymy na jak dlugo...
 
reklama
Annte, fajnie, że już czujesz ruchy:-) a propos porodu, to mi też nie uśmiecha się ryzykować, ale nie wiem, czy mam jakikolwiek wybór. Nie wiesz, jak to wygląda w trójmiejskich szpitalach? Tzn. nie pytam o bliźniaki, tylko o ten poród po cc. Może akurat masz jakieś przecieki od lekarzy?




Magda z uk, zdrówka życzę. ;-)


lionessa 75, trzymam kciuki :tak:


Jagoda 23, zdrówka dla córeczki ;-)


Olushia, wszystkiego dobrego z okazji urodzin :cool2:


makrofag, ale miałaś przygody. Dobrze, że Cię szpital ominął. A bóle brzucha już przeszły?


evi_dzi, Mam nadzieję, że ten ból to nic takiego, teraz chyba połowę z nas brzuchy bolą. Warto jednak to skonsultować jeszcze, daj znać po wizycie. i pomyśl o tej nospie.


gosia91, mnie pachwiny (jeszcze!) nie bolą, ale już gdzieś czytałam, że tak może być. także raczej nie ma się co martwić, gorzej, że człowiek spać nie może.


kar 1986, bo ten przypływ energii to mit jest :dry:


ulenka, też mi sprzątanie w szafach i szykowanie miejsca po głowie chodzi, ale na razie nie przeszłam do myśli do czynu :-D


qraa, gratuluję sukcesu w szkoleniu męża. punkt dla ciebie, haha :-D
 
Do góry