reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2014

Hej!
Wiem,że większość z Was jest tutaj od dawna, ale może można się jeszcze dołączyć?
Moja malutka ma niecałe dwa tygodnie i mimo, że to moje drugie dziecko chętnie pogadałabym z innymi mamami takich maleństw.
 
reklama
No tak, moja córcia też z 26.12;). Termin miałam na 29, ale ja twierdziłam, ze i tak urodzę w styczniu, żeby małej było w życiu lepiej. Niestety nie dała sobie wytłumaczyć;). Iga urodziła sie o 21.05 przez cc.
Na razie zero problemów, mała tylko je i śpi. Jak się naje to śpi po 5-6 godzin, tak że w nocy tylko jedno karmienie.
Jedynym problemem są kupki. Przewijam małą przed karmieniem, a w trakcie karmienia znowu kupa. Więc znowu przewijam, a jak sie budzi to i tak ma kupkę... Czy Wasze dzieci tez tak mają?
 
Elutka - różnie bywa. Jak wróciłyśmy ze szpitala to parę razy pacnęła Anię w głowie, tak jakby ze złości. Teraz najczęściej podchodzi i chce głaskać, ale też sprawdza co może i np. próbuje ciągnąć za włosy, mocno ścisnąć nóżki. Dzisiaj natomiast mnie zwyczajnie rozbroiła przychodząc do nas rano jak karmiłam Anię i mówiąc: Kocham Anię :)

ewa00 - witaj :) U nas z tymi kupami to samo. Niekończący się maraton karmienia i przewijania :)
 
Lazy u mnie też ns początku było kilka wpadek i młody chciał pacnac brata ale juz jest lepiej, teraz jak tylko usłyszy płacz to biegnie do łóżeczka bi bierze za rączkę ;-) kiedyś się będą razem bawić te nasze dzieciaki :-D
Ewa z kupkami chyba wszystkie mamy podobnie :-)
 
Podziwiam Was dziewczyny z dwójka malutkich dzieci. Mój syn ma juz 6,5 roku i najczęściej Małą po prostu ignoruje. Ale zdarza się, że mała śpi, a Filip jej wrzuca do łóżeczka grającego żółwika;). Że nie wspomnę o krzykach. Ale Mała najwyyrażniej juz w brzuchu się przyzwyczaiła, bo jej nic nie przeszkadza.
A czym smarujecie pupki, bo moja Mała juz ma lekkie odparzenia, a sudokrem jakoś nie pomaga.
 
Ewa polecam linomag zielony, przynajmniej u nas się sprawdził. Mój dwulatek też jest dosyć głośny, ale póki co młodszego na szczęście jego krzyki za bardzo nie ruszają
 
reklama
ewa - a może spróbuj zrezygnować z chusteczek nawilżanych? U naszej też pojawiły się odparzenia i właśnie odstawienie chusteczek a stosowanie w zamian przegotowanej wody i wacików pomogło i nawet niczym teraz nie musimy smarować a pupka ładna.
 
Do góry