Dziewczyny współczuję Wam tych upałów
U mnie jak jest 25 stopni i słońce, to ledwo dychamy, ale przy ponad 30 byłyby tropiki, bo taką mamy tu wilgotność....na prawdę nie zazdroszczę Wam, choć wiem,że często narzekam na to co jest u nas
Ja wpadłam do domu, obrałam na obiad fasolkę i ziemniaki i zaraz spadam po starszą córkę do szkoły. Coś znowu jestem głodna
Czy Wy też macie teraz wzmożony apetyt? Nie chodzi mi o zachcianki, tylko o samą potrzebę jedzenia. Bo ja do tej pory raczej jadłam tyle co zawsze, a teraz głód czuję dość szybko.....jakoś do tej pory tak nie miałam w ciążach
Oomamba oczywiście kciuki zaciskam! Biedna, nieźle się dziś nabiegałaś przez te bazgroły lekarki
Współczuję Ci sytuacji z mężem...Myślę,że oboje nie jesteście do końca sobą. Faceci też przeżywają te nasze ciąże i to czasem w nie do końca zrozumiały przez nas sposób. A powiedz jak mąż jest ustosunkowany do sytuacji z teściową? Bo u nas jest sztama między mną i mężem i jeśli moja mama nawala, to ja jej mówię co i jak, a jak jego, to on interweniuje...Przecież wiadomo,że Wy macie swoje życie....ehhh....trzymaj się kochana!
Słonko strasznie się cieszę,że u Ciebie już lepiej :-) Oby jak najmniej takich gorszych dni;-)
Mitemil ale poszalałaś z tym bobem
Jedz na zdrowie!
Estranea z czasem problem się sam rozwiąże. Dopóki dajesz radę, to nie stresuj się. Przecież Kubuś rośnie i z pewnych rzeczy dziecko po prostu wyrasta ;-)
Uleńko ja jestem sama co dziennie od pon-czwartku od świtu do 22. Uwierz,że Cię rozumiem, bo jak mi cała trójka brzęczy za uszami, to oszaleć idzie
Oby jutro było lepiej! A na podniesienie ciśnienia chlapnij sobie coli ;-)
Agrafko udanego spotkania.....tylko się tam nie opij za bardzo ;-)
Anula ja nie mam właśnie dziś weny do gotowania, ale dostałam w polskim sklepie żółtą fasolkę szparagową (w Uk tylko zielona), więc tradycyjnie ziemniaczki i jajo do tego
Za to jutro klopsy w sosie koperkowym i sałatka z młodych buraczków do tego :-)
Katjana to trzymam kciuki, aby infekcja poszła precz!!!!!!!!!!!
O jeny, ale dobrze,że jest funkcja auto saved, bo bym musiała posta o d nowa klepać
:-)