reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

Melduje sie ze zyje i że ja też mam dziś wizyte.:) lece obiad robic.
 
Ostatnia edycja:
reklama
mitemil nie martw będzie ok:) czekamy na wieści z wizyty.
Ehh coś w tym jest, bo ja tez w pierwszej ciąży jak Ty byłam przekonana że wszystko będzie ok i nie mogło być inaczej. Czytałam forum i miałam dosyć tych kobiet trzęsacych portkami nad ciążą bez zadnego powodu, tych ich czarnych mysli. Wtedy tego nie rozumiałam, a teraz...? Mając już dziecko jestem bardzo przeczulona, że coś może pojsc nie tak, 9 czerwca mam to genetyczne usg, i tak się boje...
 
Ja bym moze tak się nie martwila o ciążę gdyby nie strata którą przezylam...

Dziewczyny jestem z Wami myślami;* a po wizytach koniecznie dac znać!!
 
mitemil nie martw będzie ok:) czekamy na wieści z wizyty.
Ehh coś w tym jest, bo ja tez w pierwszej ciąży jak Ty byłam przekonana że wszystko będzie ok i nie mogło być inaczej. Czytałam forum i miałam dosyć tych kobiet trzęsacych portkami nad ciążą bez zadnego powodu, tych ich czarnych mysli. Wtedy tego nie rozumiałam, a teraz...? Mając już dziecko jestem bardzo przeczulona, że coś może pojsc nie tak, 9 czerwca mam to genetyczne usg, i tak się boje...

Ja też jestem jakoś przeczulona. W pierwszej ciąży tak jak i ty nie trzęsłam się. Teraz normalnie swiruje ale staram się powstrzymywać. Naszczęście kiedy mam złe myśli dzwonię do męża i on uspokaja mnie swoim stoickim spokojem.

Ale wczoraj w autobusie spotkałam dziewczynę która jechała z 8-latka i 5- miesięczna córka i powiedziała mi że z drugim dzieckiem jest większy swir niż z pierwszym. Że bardziej martwila się w drugiej ciąży niż w pierwszej.
 
witam nowe grudnioweczki i zycze spokojnych miesiecy do rozwiazania:-)

Co do swirowania o zdrowko maluszka ,to ja tez w pierwszej ciazy nie swirowalam, a teraz zupelnie inaczej. Cackam sie z soba jak z jajkiem hahah byle tylko bylo ok

Ale dzis duzo wizytujacych,nie moge sie odczekac relacji. musze zerknac na watek wizyt bo pewnie juz cos tam jest.

A jutro ktos ze mna wizytuje??


A jeszcze mam pyt bo ja jutro mam wizyte a nastepna dopiero 25,06 czy to na przeziernosc nie bedzie za pozno??
zaczynam sie tym denerwowac...
 
Ostatnia edycja:
ulenka a może jutro lekarz Ci da dodatkowy termin na usg...? JA miałam miec też wizytę za miesiąc ale wczoraj lekarka umówiła mnie w "międzyczasie" na 9.06
 
Uleńka jak nie pomyliłam się w liczeniu to będzie 13t5d więc ostatni dzwonek ale jeszcze w terminie.

Z tym strachem to tak jest bo już mamy więcej doświadczeń, jesteśmy starsze znamy więcej ewentualnych zagrożeń, a ponadto bynajmniej u mnie jest strach np: przed tym , że jeśli z najmłodszym coś będzie źle to starsze też na tym ucierpią, np. gdybym musiała poleżeć w szpitalu oczywiście dla dobra dziecka każda z nas pójdzie ale zawsze z myślą, że starsze zostaje/ą w domu bez mamy a to w końcu też jeszcze maluchy. Zatem myślę, że ten lęk rodzi się gdzieś w naszej podświadomości nie tylko jeśli ktoś jest po przejściach ale z tego, że jesteśmy coraz bardziej odpowiedzialne bo musimy zadbać o nasze dzieci jednocześnie obecne i przyszłe i to wywołuje strach jak to ewentualnie pogodzić. Kiedy wszystko przebiega bez problemu i dzieci są zdrowe to jest ok, pozostaje nam cieszyć się dziećmi i wypełniać najlepiej nasze obowiązki a co jeśli coś pójdzie nie tak to już same znacie odpowiedź...

Mam nadzieję, że dość jasno opisałam co mam na myśli
 
Ulenka max 13tc i 6d więc tak jak jopal pisze to ostatni dzwonek. Ja jestem zapisana na 10.06 ale u nas w szpitalu zapisują mnie kiedy mi pasuje a nie kiedy mają wolne miejsce. Moze dlatego ze to szpital ginekologiczno-polozniczy i ze prowadze tu ciaze. A wizyty mam co 3 tyg nie co miesiac. U mnie będzie 12tc i 6d i dodatkowo ocena macicy po cc.
 
Ostatnia edycja:
Aha jeśli chcecie to mogę napisać wam co dostałam że szpitala.
Tygodnie ciąży i jakie badania diagnostyczne w danym tyg i co na wizycie. To obowiązuje wszystkich lekarzy przy pacjentkach w ciąży.

Ale to jak simran puści mnie na laptopa
 
reklama
dzieki dziewczyny za odp ,ale tak mysle ze skoro wychodzi 13t5d to i tak za pozno bo przeciez nie jest to az taki pewny dzien ,przeciez rownie dobrze moze byc wtedy 13t2d jak i 14t1d a to juz za pozno (przeciez nie wiadomo dokladnie kiedy bylo zaplodnienie) cholera musze jutro z nia o tym pogadac...bylem nie zapomniala bo ja zawswze mam duzo pytan a pozniej zapominam polowy.
 
Do góry