reklama
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Widzę,że temat toxo gorący
Powiem Wam tak. Toxo, to nie tylko koty. Owszem, to w ich kale żyją cysty pierwotniaka, ale....
Nikt przecież nie grzebie w kocich odchodach Tak samo można się zarazić jedząc warzywa i owoce, które
mają bliski kontakt z ziemią, od ptaków, które są żywicielem pośrednim (nawet karmiąc gołębie), albo jedząc
nie dogotowane mięso. Idąc tym tropem, to najlepiej nic nie jeść, nie wychodzić z domu, a w domu utrzymywać
sterylne warunki;-)
A tak powaznie, to nie dajmy się zwariować. Zwykłe zasady higieny wystarczą. 80% ludzi zaraża się toxo właśnie
jedząc nie dogotowane mieso. Mi samej wyszło w wynikach,że jestem odporna, bo kiedys na to chorowałam
Ale ja nie miałam nigdy kota. Jedynie gdzieś może u kogoś była stycznośc, ale nawet nie pamiętam. Właściciele kotów
najczęściej są odporni. Choroba często przebiega bezobjawowo.
Oczywiście każda robi i myśli co chce, ale warto czytać na ten temat,żeby wiedzieć czego unikać i na co uważac
Milka badania na toxo warto robić i przed ciążą i w ciąży. Niektórzy lekarze zalecają w kazdym trymestrze, choć toxo
najgroźniejsza jest w pierwszych 3 miesiącach ciąży. Kiedykolwiek będziesz w Pl, zbadaj to;-) A bóle głowy to moje
drugie imię w drugiej ciąży.....I trymestr wyjęty z życiorysu. Pomagała wtedy tylko kawa z cytryną;-)
Perrie no agentka jesteś, nie ma co! Powiedz chłopakowi, niech Cię zacznie rozpieszczać...a co!
I dzięki za dobre słówko. Synuś wypił mleka sporo na noc, zjadł troszkę kolacji, więc może będzie ok...
Powiem Wam tak. Toxo, to nie tylko koty. Owszem, to w ich kale żyją cysty pierwotniaka, ale....
Nikt przecież nie grzebie w kocich odchodach Tak samo można się zarazić jedząc warzywa i owoce, które
mają bliski kontakt z ziemią, od ptaków, które są żywicielem pośrednim (nawet karmiąc gołębie), albo jedząc
nie dogotowane mięso. Idąc tym tropem, to najlepiej nic nie jeść, nie wychodzić z domu, a w domu utrzymywać
sterylne warunki;-)
A tak powaznie, to nie dajmy się zwariować. Zwykłe zasady higieny wystarczą. 80% ludzi zaraża się toxo właśnie
jedząc nie dogotowane mieso. Mi samej wyszło w wynikach,że jestem odporna, bo kiedys na to chorowałam
Ale ja nie miałam nigdy kota. Jedynie gdzieś może u kogoś była stycznośc, ale nawet nie pamiętam. Właściciele kotów
najczęściej są odporni. Choroba często przebiega bezobjawowo.
Oczywiście każda robi i myśli co chce, ale warto czytać na ten temat,żeby wiedzieć czego unikać i na co uważac
Milka badania na toxo warto robić i przed ciążą i w ciąży. Niektórzy lekarze zalecają w kazdym trymestrze, choć toxo
najgroźniejsza jest w pierwszych 3 miesiącach ciąży. Kiedykolwiek będziesz w Pl, zbadaj to;-) A bóle głowy to moje
drugie imię w drugiej ciąży.....I trymestr wyjęty z życiorysu. Pomagała wtedy tylko kawa z cytryną;-)
Perrie no agentka jesteś, nie ma co! Powiedz chłopakowi, niech Cię zacznie rozpieszczać...a co!
I dzięki za dobre słówko. Synuś wypił mleka sporo na noc, zjadł troszkę kolacji, więc może będzie ok...
Smerfetka*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2012
- Postów
- 3 731
perrie agentka z Ciebie
milka zmierz sobie cisnienie , moze te bole glowy sa od skokow cisnienia.
Nie pije kawy w ciazy ale inke jak najbardziej , ostatnio kupilam karmelowa mmmmmm pycha
milka zmierz sobie cisnienie , moze te bole glowy sa od skokow cisnienia.
Nie pije kawy w ciazy ale inke jak najbardziej , ostatnio kupilam karmelowa mmmmmm pycha
Smerfetka tak, macie racje, to moze byc w sumie od cisnienia, pogoda, ze o kant doopy mozna rozbic wiec moze to to.
Ale mi zrobilas smaka na inke!!! Musze wyslac jutro mojego po nia o ile nie zapomne
Magda dziekuje, na pewno wtedy zrobie to badanie. Wogole wybadam sie wtedy z kazdej strony a jak reszta dzieci, jak dziewczyny? Tez chore?
Ale mi zrobilas smaka na inke!!! Musze wyslac jutro mojego po nia o ile nie zapomne
Magda dziekuje, na pewno wtedy zrobie to badanie. Wogole wybadam sie wtedy z kazdej strony a jak reszta dzieci, jak dziewczyny? Tez chore?
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Milka dzięki,że pytasz:-) Starsza w czwartek miała gorączkę. Musiałam pojechac po nią
do szkoły, bo skarzyła się pani na ból głowy. Od tamtej pory cisza. Tzn miała raz wczoraj ok
38, ale nic poza tym. Młodsza okaz zdrowia, choć to fenomen, bo ona straszna alergiczka
Jako jedyna od roku nie miała antybiotyku, mimo że reszta chorowała często. Dziewczyny chałupe
roznoszę, więc w środę puszczę je do szkoły, tym bardziej,że od poniedziałku 2 tyg ferii. Młodsza
nie chodzi, bo mi się najzwyczajniej nie chce ciągać małego chorego i Nelly chorej (nie chorej?),żeby
ja na 2,5 godz zawozić
do szkoły, bo skarzyła się pani na ból głowy. Od tamtej pory cisza. Tzn miała raz wczoraj ok
38, ale nic poza tym. Młodsza okaz zdrowia, choć to fenomen, bo ona straszna alergiczka
Jako jedyna od roku nie miała antybiotyku, mimo że reszta chorowała często. Dziewczyny chałupe
roznoszę, więc w środę puszczę je do szkoły, tym bardziej,że od poniedziałku 2 tyg ferii. Młodsza
nie chodzi, bo mi się najzwyczajniej nie chce ciągać małego chorego i Nelly chorej (nie chorej?),żeby
ja na 2,5 godz zawozić
Magda no jasne, masz racje, niech jeszcze posiedza, a mlodej nie ma co targac skoro w domu rodzenstwo kurcze, ale musisz miec wesolo w domu z nimi podoba mi się system szkolnictwa tutaj, czesto i malo, a nie raz a baaaedzo dlugo. Wogole to podoba mi sie bardzo imie Twojej corci, Nelly cudne
reklama
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Milka jak tak się policzy, to w sumie mamy tyle samo wolnego co w Pl, ale nie ma pojedynczych dni typu majówka itp, a wakacje zaczynamy dopiero 24 lipca. Mimo wszystko lubie te przerwy, bo dzieci mogą odetchnąć i ja w sumie razem z nimi. Teraz muszę koniecznie zrobić prawo jazdy, bo wykańcza mnie jeżdżenie autobusami, a jak 4 bobo dojdzie, to już w ogóle..także muszę szybko się za to brać, tylko kiedy?
A wesoło jest, nie ma co ukrywać. Głosno i gwarno i kocham to nad życie:-) Imie Nelly znalazłam w polskim kalendarzu. To był początek pierwszej ciąży. Nawet płci nie znałam i od razu byłam, pewna,że będzie Nelly. rejestrowaliśmy ją w Pl (bo tam rodziłam ją) i pani w urzedzie lekko głuchą udawała, ale zarejestrowała bez problemu:-) Tak ogólnie, to jest Nela, Nelka, albo Nelly jak rozrabia Miło,że Ci się podoba
K8libby bardzo dobrze to ujęłaś....zarazić się z kocich odchodów, to jak trafic 6 w totka
A wesoło jest, nie ma co ukrywać. Głosno i gwarno i kocham to nad życie:-) Imie Nelly znalazłam w polskim kalendarzu. To był początek pierwszej ciąży. Nawet płci nie znałam i od razu byłam, pewna,że będzie Nelly. rejestrowaliśmy ją w Pl (bo tam rodziłam ją) i pani w urzedzie lekko głuchą udawała, ale zarejestrowała bez problemu:-) Tak ogólnie, to jest Nela, Nelka, albo Nelly jak rozrabia Miło,że Ci się podoba
K8libby bardzo dobrze to ujęłaś....zarazić się z kocich odchodów, to jak trafic 6 w totka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 281 tys
B
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: