reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

Kaha przy pierwszym dziecku sama wszystko strasznie mocno przeżywałam. Tym bardziej,że starałam się o nie 3 lata. A że jestem w Uk, ciężko było być spokojną czekając na I usg do 14tc. Teraz mam juz swoje doświadczenia, znam swój organizm i staram się nie stresować, choć bywają dni,że doczkeać się nie moge, by zobaczyć w końcu swojego okruszka i usłyszeć bicie serduszka.
 
reklama
Magda,tak własnie mam.Najbliższe USG w piątek i już się nie mogę doczekać, aż upewnie się, że wszystko okej. Dzieciaczek nieplanowany, ale w tym momencie już bardzo wyczekiwany i bardzo bym chciała żeby wszystko było dobrze:tak:
 
Kaha na pewno będzie dobrze:tak: Do piatku nie daleko. Ja wciąż czekam na termin usg i jak tak dziewczyny chwalą się swoimi maleństwami to aż mi smutno,że muszę tyle czekać:sorry2: Gdybyś kierowała się terminem z ostatniej miesiączki, miałybyśmy dokładnie ten sam. Ciekawe co pokaże Ci usg w piątek, tzn jaki termin:happy2:
 
Hej. Wlasnie wracam ze szpitala i jestem bardzo rozczarowana Panią doktor która mnie badała w szpitalu klinicznym w Gdańsku. Wytlumaczylam wszystko jak mnie boli i ze badania tym wziernikiem również bardzo mi przeszkadza i boli ale ona miala to gdzies. Byla bardzo zla ze nie pojechalam do swojego lekarza ktory jest na urlopie.. odmowila badania usg gdyż "nie będę specjalnid dla ciebie wlaczac maszyny". Wyszlam trzasnelam drzwiami a leków żadnych ani zadnych słów co mam zrobić bądź skąd takie bóle... :mad::mad:
 
kaha85 - mam dokładnie to samo. do bólu piersi jestem przyzwyczajona bo zawsze przed okresem miałam podobnie ;)
cieszmy się tym że nic nam nie dolega. Współczuję dziewczynom które mają gorzej :szok:
miisia - nie dziwie się Twojemu rozżaleniu, co to za lekarz?! i to w dodatku kobieta, tak? Tym bardziej ona powinna rozumiem co my czujemy, że boimy się o nasze maleństwa!!!!!
 
Ja malo co jej nie rozszarpalam i nie poplakalam z tego wszystkiego. Paranoja a niby najlepszy szpital w Gdańsku. I jeszcze baba taka nie miła nie wiem...
 
Witam!
Ale miałam nadrabiania.....

magda - super, że rozmowa w pracy przebiegła pomyślnie i że dobrze to przyjęli. No i że wizyta z położna też ok i że wszystko dobrze - super :)

Doris - bardzo mi przykro.... ściskam cię mocno!!!! aż mi się smutno zrobiło....Trzymaj się!!

Jeśli chodzi o farbowanie włosów, to ja czekam d II trym. Jakoś wolę nie ryzykować teraz. Poza tym z tym farbowaniem to też jak najmniej. Chyba nie szkodzi ale ja nieraz wolę dmuchać na zimne.

ulenka - współczuję złego samopoczucia. Trzymam kciuki żeby było lepiej. nie wiem czy to normalne. Ja tak nie miałam i nie mam, więc nie pomogę.

misia - ja mam podobne objawy jak ty (jedzenie, humory i senność). I współczuję tej koszmarnej wizyty w szpitalu. Niektórzy to jakby za karę pracowali, zero empatii. uhhhh...

agrafka - super ze wizyta na usg udana:)

mama290 - ja też mam w przyszłą środę wizytę z usg z pomiarami :) Nie mogę się doczekać ale też się boję. Jejku, myślałam że w tej ciąży już tak nie będę sie wiecznie stresować... ehh...

kar - gratuluję udanej wizyty :)

mijenka - też tak mam, że jestem głodna, coś bym zjadła i nie wiem co. I też jest mi często zimno.

ulenka - fajnie że być może znalazłaś sposób na mdłości :)

kaha, abby - witajcie :)

Ja od pon nie mogę się wyspać,bo chodzę późno spać a rano wstaję do pracy. Także masakra. Ale poza tym to czuję się ok. Trochę skrótowo poodpowiadałam, ale jestem padnięta i z ledwością dotarłam do końca.

no to miłego wieczorku i do jutra!
 
Misia szczerze współczuje :-( Ja bym się pewnie poryczała z tych emocji....Nie rozumiem co tacy ludzie robią na stanowiskach lekarzy. Pewnie przyszłaś nie w porę i pani się nie chciało w ogóle Cię przyjmować...ehhh....nie smuć się. Prześpij się, odpoczywaj i wszystko się ułoży. Zawsze możesz iść gdzieś indziej. Szkoda nerwów kochana:blink:

Estranea dziękuję:happy2: Ja też mam ciężki tydzień i mam go już dość...brak snu, brak czasu, brak uspokojenia myśli, bo wiecznie coś:baffled:
 
reklama
Miisia - czy to byla taka dosyć młoda lekarka? Bo ja też miałam w pierwszej ciąży źle doświadczenia z taka jedna z klinicznej... :/ nie zrobiła mi wtedy usg a tydzień później... Eh :-(
 
Do góry