reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

Witam Wszystkie Poranne Ptaszki :) Ja dopiero do kawki i śniadanka zasiadam :D
Milka przyjmę każdą dawkę pozytywnych fluidów :tak:
Matik2012 Nie, nie - testy miałam negatywne, ale zdarzył nam się wypadek przy pracy...zapomniałam o nim, ale w chwili gdy się pojawiły nudności utrzymujące się kilka dni sądziłam, że mogłam zaskoczyć. A do @ zostało kilka dni, więc z niecierpliwości ruszyliśmy zrobić betę, ale nie wykazała ona ciąży. Widocznie "objawy" były wytworem mojej nadwrażliwej wyobraźni....ciąży pewnie w ogóle nie było...ale na samą myśl, że mogłabym doświadczyć najwspanialszego Cudu na świecie, jakim jest Dziecko ogarnęła mnie euforia szczęścia... No, ale nic - wczoraj podjęliśmy wspólną decyzje o świadomych staraniach :) Może nam się uda - chociaż nie wiem sama, bo mój gin mi wciąż powtarza (nawet, gdy nie było mowy o dzieciach), że w ciąże nie zajdę dopóki nie schudnę...Fakt jestem sobie dużyyy lukrowany pączuszek :-D (rozmiar 44-46), ale każdy ma jakieś wady i zalety :) Udało mi się zrzucić 10 kg i jak narazie tego się trzymam. Póki co nie mam najmniejszej ochoty na dalsze odchudzanie :) Nie jestem typem osoby, która widzi same swoje niedoskonałości, ja siebie akceptuję i kocham :tak: Liczę tylko na to, że ta nadwaga nie stanie się przeszkodą, bo wówczas będę musiała się zabrać za wywózkę dodatkowych kg :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się poweekendowo!
Spędziłam u teściów 2 cudowne dni, odpoczęłam
To ich reakcja na wnuka/wnuczkę:
W piątek wieczorem usiedliśmy całą rodziną.
Powiedzieliśmy, że w związku z początkiem wiosny przyszła do Wrocławia pewna zabawa.
Rozdaliśmy filcowe kwiatki z napisami "Kochana babciu do zobaczenia w grudniu, wnuczek/wnuczka", przeczytali i... nie skumali :D
Babcia męża, która miała napisane "kochana prababciu" stwierdziła, że ona to chyba ma błąd, bo żadną prababcią nie jest i czy możemy wytłumaczyć zasady gry... :D
A my na to, że wlasnie teraz już jest prababcią :D
No i wtedy się kapnęli!
Wszyscy się popłakali, a teściowa poza tuleniem przez 10min pogłaskała mnie po brzuchu i powiedziała "witamy i czekamy na Ciebie nasz kochany maluszku".

Ślę pozytywna ENERGIĘ mamuśkom!
Cieszmy się ciążą jest przeciez pięknie!! :tak:
 
Fimka ale super pomysł na przekazanie :-D coś oryginalnego :-) Ja miałam plan włożyć do koszyczka wielkanocnego jednego różowego, a drugiego niebieskiego bucika, ale ta beta popsuła mi moje plany :angry:
 
Fimka pięknie im to przekazaliście aż mam łzy w oczach
Na pewno szczęśliwi :) super
XAnax No to z wagą faktycznie różnie to bywa ale często ona jednak przeszkadza ale jesteś młodziutka więc myślę, że w Twoim przypadku jeszcze nie będzie przeszkodą. A długo masz taką wagę ?
Może warto małą dietę wprowadzić i to nie chodzi o akceptację ale o zdrowie ;)
 
fimka wow, jaki oryginalny pomysl przekazania informacji :) milo, ze tak bardzo pozytywnie zareagowali :)

hehe, moja przyszla tesciowa juz od jakiegos czasu nas atakuje pytaniami o dziecko, ona jest pielegniarka i twierdzi, ze plodnosc kobiety jest najwyzsza do 25 rz wiec mi niby zostal niecaly rok i zebysmy nie zwlekali :p nikt nie wiedzial, ze juz sie dlugo nie zabezpieczalismy. ale sie kurcze zdziwi, ze wyrobilam sie co do sekundy bo ja w grudniu bede konczyc 25 :-D normalnie mi wykrakala ta ciaze przed 25 rz :-) heheh, kochana :p
 
czesc dziewczyny :) nie miałam dostępu do netu pare dni i teraz ciężko mi nadrobić
jutro zaczynam 7tc..nadal nic a nic nie czuje i zaczynam panikować czy tam zyje ten moj kropek..
 
Matik2012 ja od zawsze byłam pulpeciuchnooo :-D średnio miałam między 70-80 kg/ 169 cm. Ale od 1 połowy 2013 to się bardzooo poszerzyłam...aż do 95 kg! Obecnie 85 po wywózce nadgabarytów :)
 
O raaaanyyy...zostawić Was na parę dni i już ledwo idzie nadrobić :)

Witajcie kolejne Grudniówki.
Mamcie, które "jeszcze nie tym razem". Przykro mi :( Będę trzymać za was kciuki!!!

Fimka, wzruszyłam się :)))

My już powiedzieliśmy rodzicom i teściom :) W naszych rodzinach ostatnio urodzaj, jeśli chodzi o ciąże (moja bratowa i szwagierka są w ciąży), więc reakcja była na zasadzie "ooo, i wy teeeż??? cudnie!" :D

Objawy w zasadzie bez zmian: cyce jak donice, bolą przy dotyku, brzuch czasem pobolewa, nudności pojawiają się od czasu do czasu. SENNOŚĆ I LEŃ!!! Obłęd, spałabym i spała...

Miłego poniedziałku życzę :)
 
reklama
Hej dziewczyny :-) nie było mnie tu od piątku bo byłam odcięta od neta a tu prosze same nowe grudniowki :-) witajcie!!!
Jeśli chodzi o mnie to znowu zaczął boleć mnie brzuch i przez weekend zaliczyłam kilka rzyganek :p
 
Do góry