reklama
Witam!
czarna - nie wiem jaki masz ból, ale może pomogą ci te plastry, takie kolorowe co sportowcy nieraz mają (one wspomagają mięśnie). wiem, że niektóre kobiety w ciąży przed porodem stosują takie. Mnie od noszenia Kuby bolą plecy, zawsze pomaga masaż i leżenie na twardym.
perrie - ja też wolę cc, ale nie wiem jak to będzie.... Ogólnie to panicznie boję się sn, bólu, rozcinania krocza itd...Niestety moja odporność na ból jest słaba :/
Miłego dnia!
czarna - nie wiem jaki masz ból, ale może pomogą ci te plastry, takie kolorowe co sportowcy nieraz mają (one wspomagają mięśnie). wiem, że niektóre kobiety w ciąży przed porodem stosują takie. Mnie od noszenia Kuby bolą plecy, zawsze pomaga masaż i leżenie na twardym.
perrie - ja też wolę cc, ale nie wiem jak to będzie.... Ogólnie to panicznie boję się sn, bólu, rozcinania krocza itd...Niestety moja odporność na ból jest słaba :/
Miłego dnia!
slonkoonline
Mama Juleczki
Witam!
Chciałam nieśmiało wbić się ponownie w wątek! Zginęłam na dłużej, ale cały czas Was podczytywałam. Hihi... czasem nawet podczas pracy Bardzo fajnie, że Grudniówki tak się rozkręciły! W grupie siła Jednak muszę się zgodzić, że produkujecie kosmiczne ilości stron! Czasem gubię się. Nie pamiętam gdzie skończyłam bo telefon nie zawsze pokazuje ostatnią przeglądaną.
Witam serdecznie nowe mamusie!
I gratuluję szanownej Pani moderatorce! Ja uważam, że zmiany są spoko. Osobiście dodam odnośnie testów, że ja swoje trzymam. Test, który zrobiłam w ciąży z córką mam do tej pory i jest dobrze widoczny, Chociaż może to mało higieniczne
Bardzo mi przykro, że Milka już nie wróciła i strata k8libby.... Bardzo mocno Was ściskam! Nie poddawajcie się! Wspomnę tu także o Smerfetce, która swoją wytrwałością może być dla nas przykładem. Naprawdę koszmarnie los Cię doświadczył, ale widać, że jesteś silną kobietką!
Ja nie odzywałam się, bo byłam tak spanikowana, że ledwo telepałam się przez te dni! Na szczęście widzę po forum, że nie tylko ja tak fiksuje Część z Was może pamięta, że nagle pojawiły się plamienia. Zaraz poleciałam do lekarza. Zrobił USG i nie znalazł nic, co mogłoby budzić niepokój. Dostałam no-spę i duphaston. Na USG było widać fasolkę (jak to określił doktor "delikwenta";-)), bardzo ładne ciałko żółte i bijące serduszko.... którego ja nie mogłam dopatrzeć się! Lekarz wyraźnie widział, palcem pokazywał, a ja wraz nie widziałam. Plamienia po wizycie trwały przez około 7 dni. Mniej więcej tyle co @ i w tym czasie kiedy normalnie bym go miała. Niby wszystko, jak należy, ale moja głowa pracowała! Do tego z mężem też nie bardzo....
Teraz jest już lepiej. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie, z kompletem wyników. Wszystko było jak najbardziej ok, no i nareszcie zobaczyłam serduszko, nawet usłyszałam! Widziałam też jak fasolka fikała. Dostałam zwolnienie na maj i będę się teraz jeszcze więcej byczyć
Pisałyście o zachciankach.... i pomidorach :-) Nie jestem ich wielbicielką, ale kanapeczka z serem żółtym i dobrym pomidorem!!!! Mniam....
Ja jestem z grona mam chętnych na konkrety! Po prostu muszę jeść mięso jakieś! Nie wiem o co chodzi, ale mięso chodzi za mną!!!!
Generalnie należę chyba do słodyczożerców, ale teraz jakoś mnie nie bierze. Zjem czasem, ale nie mam napadów.
No i moja cera..... P O R A Ż K A!!!! Generalnie nie była najpiękniejsza, ale teraz..... ciągle jakieś pryszcze, ostatnio też bomba ropna, o których pisałyście. Plam nie mam, ale pryszczy mam, jak nastolatka!
No i nareszcie nie ciśnie mnie tak na kawę! Teraz piję herbatę, chociaż ona też nie jest najlepsza, ale muszę coś gorzkiego. No i dołączam do mam z objawem p.t. "Wstaję z samego rana, spać nie mogę, a potem padam na pysk!"
Aha i taka jedna indywidualna odp. czarna ja z uwagi na wykonywaną pracę z kręgosłupem mam ciągle problemy. Wydaje mi się, że w momencie zagnieżdżania jaja miałam koszmarny napad. Nie wiedziałam, że to ciąża, więc ketonal był grany. Teraz też nie mam pomysłów. Czasem nawet nie mogę długo siedzieć w jednej pozycji. Muszę się trochę wyginać i kombinować z pozycjami do spania.
Jedyne co teraz mogę polecić to właśnie te leżenie na płasko, albo może jakieś delikatne ćwiczenia na kręgosłup, albo basen? Wiem też, że są jakieś masaże specjalnie dla ciężarnych.
Ja na razie zmykam. Mam nadzieję, że wrócę. Chociaż córka po ospie już drugi raz jest chora i siedzimy w domu. Tym razem nie jest tak poważnie, więc chodzimy na spacery.
Pozdrawiam słonecznie!
Z nadzieją, że mnie przyjmiecie ponownie.;-)
estranea (przepraszam jak coś przekręciłam) nie znane są nasze możliwości! Ja też myślałam, że jestem mięczakiem. U dentystki po kilka znieczuleń, bo ciągle coś czułam. A podczas porodu nic. Nie dostałam znieczulenia, bo nie weszło i jeszcze do tego oksytocyna, co podobno bardziej boli i nawet nie krzyknęłam. Cięcia krocza nie czułam! No i wszystkie obwody tam na dole wróciły do normy. Mogę nawet śmiało powiedzieć, że chyba teraz jest lepiej pod pewnymi względami
Chciałam nieśmiało wbić się ponownie w wątek! Zginęłam na dłużej, ale cały czas Was podczytywałam. Hihi... czasem nawet podczas pracy Bardzo fajnie, że Grudniówki tak się rozkręciły! W grupie siła Jednak muszę się zgodzić, że produkujecie kosmiczne ilości stron! Czasem gubię się. Nie pamiętam gdzie skończyłam bo telefon nie zawsze pokazuje ostatnią przeglądaną.
Witam serdecznie nowe mamusie!
I gratuluję szanownej Pani moderatorce! Ja uważam, że zmiany są spoko. Osobiście dodam odnośnie testów, że ja swoje trzymam. Test, który zrobiłam w ciąży z córką mam do tej pory i jest dobrze widoczny, Chociaż może to mało higieniczne
Bardzo mi przykro, że Milka już nie wróciła i strata k8libby.... Bardzo mocno Was ściskam! Nie poddawajcie się! Wspomnę tu także o Smerfetce, która swoją wytrwałością może być dla nas przykładem. Naprawdę koszmarnie los Cię doświadczył, ale widać, że jesteś silną kobietką!
Ja nie odzywałam się, bo byłam tak spanikowana, że ledwo telepałam się przez te dni! Na szczęście widzę po forum, że nie tylko ja tak fiksuje Część z Was może pamięta, że nagle pojawiły się plamienia. Zaraz poleciałam do lekarza. Zrobił USG i nie znalazł nic, co mogłoby budzić niepokój. Dostałam no-spę i duphaston. Na USG było widać fasolkę (jak to określił doktor "delikwenta";-)), bardzo ładne ciałko żółte i bijące serduszko.... którego ja nie mogłam dopatrzeć się! Lekarz wyraźnie widział, palcem pokazywał, a ja wraz nie widziałam. Plamienia po wizycie trwały przez około 7 dni. Mniej więcej tyle co @ i w tym czasie kiedy normalnie bym go miała. Niby wszystko, jak należy, ale moja głowa pracowała! Do tego z mężem też nie bardzo....
Teraz jest już lepiej. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie, z kompletem wyników. Wszystko było jak najbardziej ok, no i nareszcie zobaczyłam serduszko, nawet usłyszałam! Widziałam też jak fasolka fikała. Dostałam zwolnienie na maj i będę się teraz jeszcze więcej byczyć
Pisałyście o zachciankach.... i pomidorach :-) Nie jestem ich wielbicielką, ale kanapeczka z serem żółtym i dobrym pomidorem!!!! Mniam....
Ja jestem z grona mam chętnych na konkrety! Po prostu muszę jeść mięso jakieś! Nie wiem o co chodzi, ale mięso chodzi za mną!!!!
Generalnie należę chyba do słodyczożerców, ale teraz jakoś mnie nie bierze. Zjem czasem, ale nie mam napadów.
No i moja cera..... P O R A Ż K A!!!! Generalnie nie była najpiękniejsza, ale teraz..... ciągle jakieś pryszcze, ostatnio też bomba ropna, o których pisałyście. Plam nie mam, ale pryszczy mam, jak nastolatka!
No i nareszcie nie ciśnie mnie tak na kawę! Teraz piję herbatę, chociaż ona też nie jest najlepsza, ale muszę coś gorzkiego. No i dołączam do mam z objawem p.t. "Wstaję z samego rana, spać nie mogę, a potem padam na pysk!"
Aha i taka jedna indywidualna odp. czarna ja z uwagi na wykonywaną pracę z kręgosłupem mam ciągle problemy. Wydaje mi się, że w momencie zagnieżdżania jaja miałam koszmarny napad. Nie wiedziałam, że to ciąża, więc ketonal był grany. Teraz też nie mam pomysłów. Czasem nawet nie mogę długo siedzieć w jednej pozycji. Muszę się trochę wyginać i kombinować z pozycjami do spania.
Jedyne co teraz mogę polecić to właśnie te leżenie na płasko, albo może jakieś delikatne ćwiczenia na kręgosłup, albo basen? Wiem też, że są jakieś masaże specjalnie dla ciężarnych.
Ja na razie zmykam. Mam nadzieję, że wrócę. Chociaż córka po ospie już drugi raz jest chora i siedzimy w domu. Tym razem nie jest tak poważnie, więc chodzimy na spacery.
Pozdrawiam słonecznie!
Z nadzieją, że mnie przyjmiecie ponownie.;-)
estranea (przepraszam jak coś przekręciłam) nie znane są nasze możliwości! Ja też myślałam, że jestem mięczakiem. U dentystki po kilka znieczuleń, bo ciągle coś czułam. A podczas porodu nic. Nie dostałam znieczulenia, bo nie weszło i jeszcze do tego oksytocyna, co podobno bardziej boli i nawet nie krzyknęłam. Cięcia krocza nie czułam! No i wszystkie obwody tam na dole wróciły do normy. Mogę nawet śmiało powiedzieć, że chyba teraz jest lepiej pod pewnymi względami
Ostatnia edycja:
M
mama290
Gość
Ja mam uszkodzony kregoslup to o bolach moge napisac ksiazke:-)ja teraz stosuje plastry dla sportowco niebieskie (ale sa tez inne kolory) ale to na podtrzymanie miesni raz w miesiacy teraz chodze na masaz rozluzniajacy nie stosuej zadnych mocnych lekow przeciwbolowych materac mam memory foam twarde to moze pomagaja na jakies epizody bolu plasty chlodzace I duzo odpoczynku jezeli jest mozliwosc ja zaraz pedze do szpitala na wizytacje :-)Milego dnia zycze:-)
jopal
Fanka BB :)
Dzień Dobry wszystkim, widzę że dzisiaj się nieco forum wyspokoiło można odetchnąć bo nie ma takiej produkcji postów:-)
Smerfetka*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2012
- Postów
- 3 731
dzien dobry !
Ja niedawno wstalam , troszke sobie pospalam wczoraj tez naszla mnie ochota na pomidory z cebula i smietana i zjadlam a pozniej mial dyskomfort w brzuchu dzis mam wizyte u gina i juz sie stresuje ...
slonkoonline super ze wrocilas , jak dasz rade czesciej do nas wpadaj
Milego dnia !
Ja niedawno wstalam , troszke sobie pospalam wczoraj tez naszla mnie ochota na pomidory z cebula i smietana i zjadlam a pozniej mial dyskomfort w brzuchu dzis mam wizyte u gina i juz sie stresuje ...
slonkoonline super ze wrocilas , jak dasz rade czesciej do nas wpadaj
Milego dnia !
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Hej babeczki :-)
Ja póki co padam i dlatego piszę mało. Niby pracuję dwa dni w tygodniu,ale przy wszystkich obowiązkach w domu w tej chwili kiepsko wyrabiam :-/
Chciałam Wam tylko póki co napisać o tych bólach kręgosłupa. Generalnie w początkach ciąży szalejacy progesteron działa rozluzniajaco również na tkankę mięśniową i dlatego wszelkie bóle mogą się nasilać. Ja jednak jako fizjoterapeuta odradzam stosowanie wszelkich maści, plastrów itp bez diagnozy lekarza. Nawet masaż może przynieść więcej szkody niż pożytku. Chyba, że lekarz zalecił. Generalnie nawet fizjoterapeuta nie powinien sam decydować o sposobie rehabilitacji bez diagnozy lekarza. We wszystkim jednak zawsze pomoże pozycja odciazajaca kręgosłup,czyli lezymy np na podłodze,kolana i biodra ugiete pod kontem 90 stopni,a łydki spoczywają na czymś typu pufa lub dopasowane wysokością krzesło. W tej pozycji kręgosłup najlepijej odpoczywa. ;-)
Ja póki co padam i dlatego piszę mało. Niby pracuję dwa dni w tygodniu,ale przy wszystkich obowiązkach w domu w tej chwili kiepsko wyrabiam :-/
Chciałam Wam tylko póki co napisać o tych bólach kręgosłupa. Generalnie w początkach ciąży szalejacy progesteron działa rozluzniajaco również na tkankę mięśniową i dlatego wszelkie bóle mogą się nasilać. Ja jednak jako fizjoterapeuta odradzam stosowanie wszelkich maści, plastrów itp bez diagnozy lekarza. Nawet masaż może przynieść więcej szkody niż pożytku. Chyba, że lekarz zalecił. Generalnie nawet fizjoterapeuta nie powinien sam decydować o sposobie rehabilitacji bez diagnozy lekarza. We wszystkim jednak zawsze pomoże pozycja odciazajaca kręgosłup,czyli lezymy np na podłodze,kolana i biodra ugiete pod kontem 90 stopni,a łydki spoczywają na czymś typu pufa lub dopasowane wysokością krzesło. W tej pozycji kręgosłup najlepijej odpoczywa. ;-)
ulenka7883
mamusia Antolka:)))
hej dziewczyny:-)
Właśnie rozmawiałam z moją gin i mam dziś do niej podjechać,bo w pon nie będzie miała czasu na dodatkowe przyjęcia. Najpierw poz.że we wt ale jak wspomniałam o boleściach podbrzusza to kazała dziś przyjechać. Mam nadzieję,że będzie wszystko ok. przyjmuje do 19tej,wiec teraz ze spokojem uszykuje obiadek,wykapie sie,podjade do przedszkola po malego i jazda do gin. trzymajcie kciuki za dobre wieści.
Właśnie rozmawiałam z moją gin i mam dziś do niej podjechać,bo w pon nie będzie miała czasu na dodatkowe przyjęcia. Najpierw poz.że we wt ale jak wspomniałam o boleściach podbrzusza to kazała dziś przyjechać. Mam nadzieję,że będzie wszystko ok. przyjmuje do 19tej,wiec teraz ze spokojem uszykuje obiadek,wykapie sie,podjade do przedszkola po malego i jazda do gin. trzymajcie kciuki za dobre wieści.
reklama
kara86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2013
- Postów
- 3 509
Witam się z rana ja na szczęście nie mam boli kręgosłupa, wiem ze to uporczywy ból. Mnie wczoraj wieczorem dopadł znowu ból głowy i bóle jajników tak się zastanawiam czy jajniki nie powinny już odpoczywać bo coś mi się wydaje ze też często bola,też tak macie?
A i jeszcze jedno bardzo ważne dla mnie pytanie mam nadzieję ze nie krepujace a więc po orgazmie boli mnie brzuch jakby skurcze nie wiem jak to nazwać trwa to z 30 sekund może trochę dłużej chcialam coś znaleść na ten temat ale znalazlam tylko wypowiedzi pan wysoko w ciazy które takie skurcze czują niby nawet do 30 min. Nic złego po się nie dzieje żadnych plamien ale szczeze boję się seksu może mnie uspokoicie.
A i jeszcze jedno bardzo ważne dla mnie pytanie mam nadzieję ze nie krepujace a więc po orgazmie boli mnie brzuch jakby skurcze nie wiem jak to nazwać trwa to z 30 sekund może trochę dłużej chcialam coś znaleść na ten temat ale znalazlam tylko wypowiedzi pan wysoko w ciazy które takie skurcze czują niby nawet do 30 min. Nic złego po się nie dzieje żadnych plamien ale szczeze boję się seksu może mnie uspokoicie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 281 tys
B
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: