reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Witajcie.
U mnie Mikołaj domaga się jedzenia co 2 godz. Dziś praktycznie cały dzień spał więc boję się co będzie w nocy, bo 2 cycki objedzone, a on nie zamierza spać:crazy:

Ja też podaję K+D w kapsułkach.
Co dzień walka o większą ilość pokarmu:baffled:
Stawy biodrowe w porządku i wszystko inne ok tylko więzidełko trochę krótkie, ale póki co do obserwacji.
Nie popiszę bo Mikołaj już płacze.:-(
 
reklama
Dzisiaj mała strasznie płakała i prężyła się po wieczornym ssaniu piersi,ale już bez takiego naglego krzyku jak wczoraj. Wychodze więc z założenia, że to jednak kolki. Ile ja się jej dzisiaj nanosiłam, żeby jej ulzyć to nie wnikam. Kręgoslup mi chyba strzeli jak tak dalej pójdzie. Do tego mój kaszel nie minął, wręcz odwrotnie mam na astmę przepisane leki wziewne, których branie pediatra odradza przy karmieniu piersią i pozostaje mi chyba tylko liczyc na to że samo przejdzie. Zrobiłam sobie inhalację z inhalolu może jako tako pomoże.
Malutka już śpi smacznie u tatusia na klacie. Mam nadzieję, że da się odłożyć do łóżeczka. Dzisiaj nad ranem jak przysnęłam mała spala obok mnie i trochę ja łokciem przycisnęlam, na szczęście dała wyraz swojemu niezadowoleniu marudząc pod nosem i mnie obudziła.

Witaminki podajemy
Dobrej i spokojnej nocy
 
dobry wieczór

Aleksy śpi po kąpieli, Mamuśka zjadła dopiero kolację i ma czas żeby Was poczytać!
widzę, że temat przeziębień sie pojawił, ja też jestem zdania, że u takiego maluszka nie ma co zwlekać z wizytą lekarza.

my jutro mamy wizytę u ortopedy a wcześniej księdza po kolędzie i chcę poruszyć temat chrzcin, choć tak naprawdę nie znam tego księdza w ogóle, bo mieszkamy tu zaledwie 3 lata i dopiero pierwszy raz przyjmujemy kolędę bo do tej pory nigdy nas w domu nie było.
co do witamin to ja nadal podaję KiD w kapsułkach, ale też się zastanawiam co robić bo od jakiegoś czasu dokarmiam Małego mm.
dziś znajomy przywiózł mi z Niemiec krople sab simplex w razie W.

spokojnej i przespanej nocki
 
Aga, dzięki Kochana :* Dobrze, że to już za nami... Ja niestety nie słyszałam wcześniej, że ta pozycja jest tak bolesna i powiem szczerze, że sądziłam, że będzie ok.

Co do połogu, u mnie za wcześnie, żeby mówić z doświadczenia, ale skoro krwawienia mogą trwać 6 tyg. to nie sądzę, żebyś w siódmym miała powód do obaw. Pewnie niedługo wszystko wróci do normy.
 
Ostatnia edycja:
hej laski!!!!
wpadam na chwilę bo oczywiście od rana na pełnych obrotach... jednak z moją 2 nie mogę się nudzić. fakt podczytuję regularnie ale ledwo zaczynam cos pisać, a Kamil znajdzie zawsze powód do oderwania mnie skutecznie od kompa.... albo mała włącza syrenę że glodna itp.

W poniedziałek dostalismy do domu peselek od małej (05.01 zgłosiliśmy małą do um a tu już w skrzynce lezała koperta z peselem.. a oczywiscie mowili ze do miesiaca czasu) takze super bo mogłam wyslac do pracy druk o podpięcie małej pod moje ubezp. zdrowotne w pracy.
no i wczoraj pojechalamzalatwiac becikowe.. a tam klops jedyny dzien ktore jest nieczynne wiec dziś powtorka z rozrywki.
Do tego wczoraj zalatwialam wizyty na ktore mialam skierowania... w towarzystwie synka, wiec wszystko trwalo wieki nie wspomne o ciaglym zapinaniu i odpinaniu w foteliku w samochodzie grrrrr upierdliwosc w tych zimowych ciuchach!!!!

Teraz młody lata od rana a Karolinka śpi... normalnie zaczynam podejrzewać że te wiszenie przez pol dnia na piersi to zemsta i nadrabianie psania nocą, dziś obudziła sie o 5 rano na jedzonko!! a zasnęła mi na rękach przed 23. Po niestety nie najlepszym wieczorze... chyba kolki od 2 dni sie pojawiły wieczorkiem niby nie mega mocne ale cos sie dzieje. Wypiła butle po kapieli i od 20 do 22 poplakiwala przez sen lub się budzila i dalej marudzila.
Juz ciocia z niemiec ma zamowic u kumpla co ma apteke sab simplex, bo prawdopodobnie bedzie zamawial mi to po cenach hurtowych wiec moze byc fajna cena.

aga
moja ginka w poprzedniej ciazy mi mowila ze polog moze trwac do 8 tyg. szczegolnie tak na koncowce upierdliwe w formie uplawow zolto brazowych itp, no bo niby juz po pologu a dalej daje znac o sobie. wiec mysle ze jeszcze ciut cierpliwosci i zobaczysz jak nei przejdzie to pewnie bedziesz musiala sprawdzic.
izi ale Ci dobrzeeee, podejrzewam ze bym tesknila za malym tak jak w szpitalu, ale fakt faktem, odpoczelabym ciut bo jednak 1 dziecko to pikus przy 2 z tak małą roznica wieku.
mła wiem że to nei tu powinnam pisac... ale nei chce mi się ganiac na watek... nie orientujesz sie czy majacc dzialalnosc gosp. (moj maz) i chcac wykorzystac 2 tyg,. urlopu tacierzynskiego mozna to zglosic do zusu i z tego tytuly np. miec zusy pomniejszone o te 2 tyg.????

co do witaminek ja w ksiazeczce zdrowia i na wypisie noworodka ze szpitala mam napisane ze podawac Ki D3 raz dziennie przy karmieniu piersią/karmienie mieszane dokladnie taki wpis, (wiec nawet jak czasem mi sie zdarzy podac 1 raz małej enfamil, bo teraz wieczorem czasem dam zeby sie najadla dobrze bo jest marudna to daje po 1 kapsułce co dzien) Więc z tego zapisu rozumuję że tylko przy samym mm nalezy dawac rzadziej lub skonsultowac z lekarzem i zoabczyc co zaleci.
Moja lekarka potwierdzila ze mam dawac codziennie do ukonczenia 3 mies. zycia. Co wiecej.. przy Kamilu tez tak daawalam a przeciez od 2 mies. zycia byl wylacznie na mm.


ooo mała zaczyna się odzywać, czas się zmywać z neta i ogarnac do konca:) buziakkiiii
 
Ostatnia edycja:
Hej

Miva Bio Gaja to probiotyk

w nocy Kuba miał taki katar, że szok! odciagałam mu marimerem i zakrapialam wcześniej solą fizjologiczną, teraz się huśta ssak i przysypia co chwile oko otwierając, walczę by go zasmokowac on ze mna też ciagle wypluwa.
za to do karmienia budził się co dwie h w nocy , zjadł szybciutko zasypiał i dał się odkładac do łózeczka ale śpi tylko na brzuszku !

ja po poprzednich porodack miałam krwawienie i plamienia max do 4 tyg po a teraz tez jeszcze mam ten zółty sluz i końca nie widac
 
asia_79 kochana gdzie robilas ta sesję Kubusiowi, ile kosztowala, moglabys mi napisac tutaj lub na pw? ominela mnie brzuszkowa sesja... wiec teraz bym chciala z dziecmi. Ale czy sie uda wybrac.. bo jakos ciezko sie zorganizowac na taką skalę jeszcze, choc nie powiem że gorzej sobie wyobrazalam organizacje z 2 dzieci( ale tu poklony dla mojej mamy!!! jest nieocenioną pomocą dla mnie przy maluchach)wiem ze juz pisalam takiego posta.. ale wydaje mi sie ze nie widzialma odpowiedzi wiec jak cos to dawaj na pw:)
 
Asko to j jestem sama z trójką dzieci nie raz :p
dobrze, że Mili w przedszkolu

sesje robiłam tutaj DottStudio polecam, możesz zadzwonić zapytaj o cene i myśle, że może być moliwość sesji w domu u Ciebie pewnie drożej ale bez stresu :)
powołaj sie na mnie to pewnie dostaniesz rabat :p

a jak wejdziesz na ta strone co podalam to Kuba jest w czapce :) a Martynka moja z kwiatkiem
 
Ojej, czytam Was codziennie, ale ciężko napisać coś więcej niż jedno zdanie , gdy ręce zajęte;-) Mały teraz przysnął , to mam chwilę.
Nocki u nas odpukać na razie ok i mamy stałe pory wybudzania się: mały zasypia ok 22, ok 1 pobudka na jedzenie, potem ok 4-5 i tu są trochę schody potem , bo jest wyspany i przez godzinę albo i więcej leży i jęczy:confused2:Zostawiam go wtedy już z nami w łóżku i jak się dobrze przytuli to pośpi do 8.
Oczywiście najlepiej zasypia mu się gdy jest noszony:laugh2:
Z brzuszkiem lepiej, bóle na razie minęły i tylko trochę marudzi jak kupkę musi zrobić albo jak mało mu się odbiło. Ma trochę twarde kupy po mleczku AR , ale nie płacze przy robieniu, więc obserwuję . Kupiłam wczoraj rumiankową herbatę , to będziemy przepajać.

Czy wasze maluchy zaczynają się tak bardziej świadomie uśmiechac? Bo mały od 3 dni wieczorami wali uśmiechy jak się do niego mówi i coś tam próbuje z siebie wydobyć - takie śmieszne dźwięki- słodki jest wtedy strasznie:-D Dzisiaj rano tez się cieszył sam do siebie na głos hehe

Macie piękne sesje zdjęciowe dziewczyny- maluszki bosko wyglądają na nich!!! Ja na razie nie mogę sobie finansowo pozwolić na taką sesję, ale może latem...w każdym bądz razie zazdroszczę ;-)
 
reklama
Czesc dziewczyny, zadko zagladam ale jak tylko biore lapka do reki to Zuzia mnie od razu maltretuje o swinke peppe :wściekła/y::no: wieczorami staram sie nadrabiac w domu z tym na co nie mam czasu w ciagu dnia, czyli wszystko :-D nadal mecze sie z karmieniem Bena, po Delicolu jest ciut lepiej ale zadkozdaza nam sie dlugie i spokojne karmienie wiec wczoraj bylam w poradni laktacyjnej, pani stwierdzila, ze to raczej nie jest nietolerancja laktozy bo maly przybiera na wadze (w zeszly piatek wazyl 4700g- urodzinowa waga byla 3748g). Kupek juz tez mniej ale moze dzieki temu ze nabialu nie jem...bylismy kilka dni na MM sojowym ale odstawilam i wrocilam do comfort bo balam sie o witamity bo jednak sojowe nie ma inna dawke wapnia itd. Pani nawet mi kazala przestac pic mleko sojowe wiec od wczoraj mam do kawy mleko ryzowe :eek: ochyda :angry: dzis juz nie ale jutro bede wymuszac od lekarza skierowanie do pediatry zeby wykluczyc nietolerancje i zostanie nam tylko teoria z refluksem ale jakos nie moge sobie wyobrazic karmienia piersia i podawania na to leku :no: no nic zobaczymy.

U mnie juz tez lepiej z ogarnieciem dwojki, zaczelam dzialas systemowo i wszystko mam po kolei. Zuzia juz tez lepiej sie zachowuje ale nadal ataki placzu wymuszacza zdazaja sie do 7 razy dziennie :wściekła/y:

Dzis odwiedza nas moja mama wiec bedzie ciut lzej ale pewnie duzo sie naslucham wiec juz od rana mam wlaczana moja extra cierpliwosc :-D

Ja nie daje witaminek bo tu nie przepisuja i sie zastanawiam czy moge kupic jakiekolwiek w aptece? Ja na razie sama lykam dodatkowo witaminy bo przy tej diecie to bardzo malo jem :-( wogole jezeli po tygodniu uzywania tego specyfiku na refluks sie nie poprawi to oficjalnie rezygnuje z karmienia piersia bo psychika juz mi siada i przypominaja mi sie przeboje z Zuzia. Ehhhh mowi sie trudno.

Milego dzionka wam zycze
 
Do góry