Phelania
Mama 2 urwisów :P
Cześć Wszystkim,
dużo czytania się robi ostatnio...
Ciasteczkowa... tulę mocno, bądź dzielna.
Dzięki dziewczyny za info o jedzonku, bo ja też jakimś cudem o pasztecie nie słyszałam. Mam odrazu pytanie, może głupie, ale co tam. Kupiłam dzisiaj pasztetową ze szczypiorkiem i co teraz???? Można czy nie?
Jeśli chodzi o objawy to mi też powoli się normują. Mdłości jakby mniejsze (wprawdzie wcinam migdały, ale dzisiaj już mam końcówkę, więc jutro się okaże), syski są nadal powiększone, ale nie bolą już tak jak kilka tygodni temu. Za to rzeczywiście brzuch mnie czasem kuje. No i spanie mam nadal, ale ja zawsze miałam do tego talent Zaparcia też nie dają mi spokoju.
Jeśli chodzi o przeczucia to już kompletnie nie wiem. Na początku myślałam, że napewno chłopiec. Nie wiem jak to jest z wróżbami odnośnie smaków, ale mnie ciągnie do słodkiego, odrzuca mnie od wędlin i jem dużo nabiału. To jak myślicie?
Jeśli chodzi o wizyty to w czwartek jadę na badania, ale narazie mam zrobić tylko morfologię, mocz i glukozę. Zastanawiam się co z toxo, bo miałam robione jakieś dwa lata temu. Tego nie trzeba powtórzyć?
Wizytę z USG mam 20-tego maja.
Pozdrawiam.
To masz kochana podobne kubki smakowe do mnie:-)bo dla mnie jak narazie tylko istnieje nabiałchoc dzis mi chodzi po głowe Leczo ze swieżymi warzywkami i kiełbaska mniam ...kromka chrupiącego chlebka z domowym smalcem i ogóraskiem tez mi przeszła przez myśl, ale jednak dla dzidzi to nie zdrowe i zdecydowalam sie na leczo;-)
Moze bedą u nas dziewczynki!!! prawdopodobnie choc nie obiecujeU mojego meza w rodzinie sa sami faceci a u mnie kobitki , wiec ciezko bedziejesli chodzi o ta pasztetowa ze szczypiorkiem ... ciezko powiedziec ,jak masz az taka ochote to zdziebełko zjedz ale nie za duzo , w pasztetowej jest rózna mieszanka "resztek mięsa" wiec bym nie ryzykowała, moze twarożek ze szczypiorkiem:-)
A Toxo lepiej powtórz , zalezy jakie mialas wyniki 2 lata temu , jestes teraz w ciąży wiec warto bys te badania powtórzyla.
Ostatnia edycja: