Grudzień 2011

[Mła]

Milva, dzięki. Będziemy się starali, zwłaszcza że przed nami weekend, czyli możemy sobie pozwolić na nieprzespanie nocy... Kilku nocy....
A Bartuś jest świetny i jestem pewna, że dobre spanie to nie jest jedyna rzecz, jaką możesz się chwalić! :*
Na pocieszenie wszystkim mamom niemówiących maluchów powiem, że 9 m-cy starszy syn mojej przyjaciółki do tej pory ma gdzieś mówienie - dostaje to, co chce, komunikuje się, rodzeństwo mówi za niego, więc nie ma takiej potrzeby. Nikt się tym specjalnie nie stresuje
Dzięki temu nie słyszą tekstów, jak ja "Mama, co ty opowiadas?", albo oburzona "co to za muzyka gla?"

Aga, plastikowy konik też daje czadu, zwłaszcza jak się na nim staje, huśta bokiem albo tyłem, próbuje wsadzić wszystkie misie i lale i do tego samemu się tam ukokosić. tak więc ciesz się, że ten problem masz z głowy i opchnij konia na allegro )))

Agapa, polska służba zdrowia to porażka. Współczuję

 

[Milva]

hmmm, chyba sobie daruję kupowanie konika na biegunach dla Bartka

 

[Phelania]

mła- mlody kompletnie nie chce pic mleka "dzieciowego" pytalam sie pediatry to powiedziala ze 1 dziennie mam podawac 2 plasterki sera zoltego.

 

[inka85]

Dzień dobry
U nas konik bujany stoi i sie kurzy. Chyba pójdzie na strych :-) bo zainteresowanie zerowe!!

Agapa dużo zdrowia dla Mikołaja!

Mła oby sie Wam udało! Ema mądra dziewczynka wiec zrozumie że tylko małe bobaski piją mleko w nocy :-)

 

[agapa]

Heloł.
No i badanie odwołałam, ale poprosiłam panią o wciśnięcie Mikusia na kolejne badanie w miarę szybko. I tym sposobem zrobiłam Mikołajowi imieninowy prezent, bo zapisałam go na 6 grudnia. Chyba Miki nie będzie zadowolony z takiego "prezentu".
Teraz mi zasnął.

 

[Mła]

Jak widać nie tylko nie ma wózka doskonałego, ale i zabawki doskonałej U nas w odniesieniu do wielu zabawek działa chowanie ich na jakiś czas, ale rzeczywiście my też mamy takie, którym zrobiłam wylot z baru, bo tylko przeszkadzały

Phelania, skoro masz to skonsultowane, to ja też jestem spokojna A Alanek lubi żółty ser? Ema od tygodnia codziennie prosi i zjada tak gdzieś 1/4 plasterka, ale wcześniej nie było mowy.

Inka, ja chyba bardziej wierzę w nią, niż w siebie. Czuję się tak podle, jak ona leżąc zalewa się łzami i prosi o mleko. Łatwiej byłoby mi wyjść na dwór i kopać rowy niż siedzieć i odmawiać jej tego No ale to dla jej dobra i dodatkowo mobilizuje mnie M, który jest bardziej stanowczy, ale też to nie jego mała woła i prosi, tylko mnie (on twierdzi, że woła mnie, bo ja jej ulegam, a on nie :/). Ech, macie szczęście, że nie musicie wchodzić pod tę górkę....

Agapa, to masz prezent z głowy

 

[Phelania]

mła- lubi lubi PP ahhh udalo Ci sie z pobraniem moczu Emilki?

 

[izu]

Mła! motywujesz mnie do działania!cieszę się, że dokładnie opisujesz jak wygląda nocka, bo trochę przygotuję się psychicznie. jeszcze nie zaczęłam, bo nie mam nowych butelek. brak czasu na wyskok po zakupy. mogę cię tylko pocieszyć, że nie jesteś sama. dziś znowu 2 razy pobudka na mleko. mam dość przekrwionych oczu. trza zrobić porządek. jak tylko zacznę akcję, będę zdawać relację. buziaki.

 

[Mła]

Izu, pisz pisz! Dobrze wiedzieć, że nie przechodzę tego tylko ja!

Phelania, mnie się nie udało, ale babcia cudem posadziła małą na nocnik. Wyniki wyszły dobrze poza bakteriami. Ale pediatra powiedziała, że to kwestia "czystości" poboru, tzn. że z niesterylnego nocnika, nie prosto po kąpieli itd. Tak więc ogólnie i krew i mocz są ok.

Niedługo bilans dwulatka. Myślałyście już o tym? U nas nie ma problemu z terminami - zapisuję się z dnia na dzień. Ale ostatnio był cyrk, bo Ema nie chciała dać się zbadać. Przekonał ją dopiero pluszowy krokodyl u Pani doktor. Sądzę, że teraz będzie gorzej. Poza oczywiście ważeniem, bo moje dziecko waży się wtedy, co ja i mówi że Ema waży trzynaście i dwa (tak naprawdę 12,5)

 

[inka85]

Mła u nas niestety z bilansem i terminami tak łatwo nie jest. Jednak Młody kończy 2lata 26go wiec bilans zrobię w styczniu. Jakoś na początku.

Izu oby Tymek tez szybko i bezboleśnie przyjął nocne rewolucje.