reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Gosia: zaczyna się siara, mi gin mówiła, że to normalne. Ja z drugiej torny zaczynam sie troche martwić, bo u mnie zero jakichkolwiek śladów pokarmu, a jestem nastawiona na karminie piersią.

łysa: wszystkiego naj dla Twojej Malej Księżniczki!:happy2:

Mła: kurcze, mam nadzieję, że z tym tatuażem nie bedzie problemów, tak jak pisała Rojku. Zaciekawiłaś mnie, bo jak się okaze, że mam przepychać mojego 4kilowego Okruszka-klocuszka bez znieczulenia z powodu tatoo to, aż mi się zimno robi xD

A ja mam dzisiaj morderczy plan: umyć groby na Wszystkich świętych! :szok:Zobaczymy, w sumie cmentarz niedaleko, moę damy rade- jakby mnie przerosło to rozłożę to na dwa dni, albo i więcej.
Poza tym jestem w kropce, za niedługo są urodziny mojego M, a ja całkowicie nie mam pomysłu co mu kupić:baffled: skończy sie na upieczeniu karpatki- chyba, że doznam nagłego olsnienia...
 
reklama
Chcę się z Wami dziewczyny tylko przywitać, poczytam Was wieczorem, bo od wczoraj u nas wielkie przemeblowanie mieszkania, i wielkie sprzątanie. Ja na pewno do grudnia nie dotrzymam, wizytę mam 9.11 i ustalą mi termin CC. Modlę się, żeby dociągnąć chociaż do tego 9.11 bo to już będzie 36tg, a Alicję właśnie na początku 36tg urodziłam.
Mam nadzieję, że uporam się ze sprzątaniem do końca tego tg, w następnym wizyta u kosmetyczki i fryzjera no i odpoczywanie. Miłego Dnia!!!:-)
 
cześć dziewczyny!

Izi
, trzymam kciuki za teścia, na pewno wszystko będzie dobrze.

Salsik, no to faktycznie się wyspałaś biedaczko, nawet sobie nie wyobrażam, jak musi Ci być ciężko w takim trójpaczku. A jeśli chodzi o wizyty w pracy i pogaduchy to ja też zawsze nie mogę się ich doczekać, tesknię strasznie, no ale coś za coś.

Lysa, sto lat dla Zuzi!!! :-)


ja też cierpię nocami na bóle pachwin i spojenia, szczególnie, jak muszę się zwlekać z łóżka. I też zauważyłam, że więcej takiego bezbarwnego śluzu mi się wydziela.

mój Kubuś ma ostatnio dość często czkawkę, śmiesznie mi wtedy cały brzuch podskakuje, ale dziś ok 5 nad ranem to dał mi taki popis swoich umiejętności, że szok, nie dość, że dostał czkwaki to dosłownie czułam, jak się przekręcał! mam nadzieję, że nadal jest ustawiony główką w dół tylko sobie tak fiknął salto, ale jego nóżki malutkie to niemal mi wyszły bokiem [dosłownie!], aż się na głos do siebie roześmiałam, jak go chyba po pięcie smyrałam, a on zamiast je chować to jeszcze bardziej się prostował. :-)


widze, że już ostatnia chwila na wizyty "urodowe", ja wczoraj odhaczyłam już fryzjera, jeszcze tylko muszę się na brwi do kosmetyczki wybrać i mogę rodzić :-)
 
Ja też mam ciężką noc za sobą. Mało co pospałam, do tego doszło takie nerwowe napięcie ze sama w domu a mężol w delegacji - w sumie z Kamisią ale wiecie o co chodzi.
Teraz chcialam odespać ale głowa mnie boli i nie mogę zasnąć.
Rozbita jestem dzisiaj na maxa
 
łysa 100 lat dla Zuzi :-)
mama Oskarka Filmik suuuuuper rozczuliłam sie
ankubator nie musisz się martwić ja w pierwszej ciąży tez nie miałam przed porodem nic w piersiach a na pokarm po nie mogłam narzekać przez 7 m-cy karmiłam i jeszcze bym mogła... więc to nie reguła. ja nie pytałam gin i dziwne mi się to wydawało ale trochę się uspokoiłam...

ja również kawka i może jutro fryzjera też odwiedzę bo widzę że wy robicie się na bustwo:-Dmoże też podetnę trochę włosy
 
hej brzuchatki

Ja dzisiaj mam dzień lenia. M w pracy, a ja spałam do 10, zjadłam śniadanie i chyba wybiorę się w odwiedziny do babci, która mieszka po drugiej stronie drogi, także daleko nie muszę iść :-)

Jutro wybieram się na nieplanowaną wizytę do mojej ginki, ponieważ kazała mi przyjść po skierowanie na badania, które przepisze mi na NFZ, żebym nie musiała płacić ;-)

Ankubator-Mi siara pojawiła się jakieś dwa tygodnie temu, ale teraz jak na razie "susza". Ja również jestem bardzo nastawiona na karmienie piersią i mam nadzieję, że po porodzie pokarmu będzie wystarczająco:-)
 
Pojechałam ze swinka do Veta! Zapalenie płuc! Zatrzymali go do poniedziałku w szpitalu. Normalnie szok aż mi się smiac chciało, ze takie małe zwierzę jak człowiek na te same choroby choruje ehh przynajmniej Zuzia ma ubaw w zoologicznym ;)
 
cześć dziewczyny:):)

u mnie nocka w miarę oprócz oczywiście zgagi, wstawania i gorąca:):)
chciałam Wam się pochwalić nowiną!!:-)dzisiaj moja mama ma ur. a że od rana wszyscy w rozjazdach więc prezent dalismy jej z M wczoraj złożyliśmy życzenia itd i nagle M klęka wyciąga pierścionek i mi się oświadcza:szok: :szok:w sumie to tylko formalność bo wiadomo mały w drodze i chcemy ze sobą być ale tak mnie zaskoczył że normalnie z wrażenia myślałam że urodzę:):-Dno to się pochwaliłam:p miłego dnia:*
 
reklama
Do góry