reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Maxwell wzajemnie, udanej soboty! :-)

Ale Gabrysiątko szaleje w brzuszku :laugh2: Tak się od kilku dni mocno rozpycha, wierci, przesuwa z jednej strony na drugą.... A wczoraj główkę wystawiło, aż się "taaaaaka" górka zrobiła z prawej strony ;-)
 
reklama
Dzień dobry :-)

Ja dzisiaj wyjątkowo na nogach od 7 jakoś spać mi się nie chciało, więc wstałam i zrobiłam sobie kakao i oglądam DD TVN :-)

Sergi o tak te upały w UK są nie do wytrzymania przez ostatnie 2 dni ja to już sama nie wiem co mam z sobą robić bo na dworze grzeje i w domu też duchota masakra już mam w domu 26 stopni a nie chce myśleć co będzie później jak się zacznie gotować =/

Miłego dnia Mamusie :-)
 
Żabcia ja wczoraj pół dnia w autobusach spędziłam - musiałam na badania krwi jechać, później ze szpitala do centrum, z centrum do koleżanki do domu... Masakra, krótkie spodenki na pupie, koszulka na ramiączkach - a tu nic nie pomaga :no: Nie było czym oddychać, a Małe jeszcze się tak ułożyło, że wciskało mi się pod żebra i napierało na płuca chyba, bo wzięcie głębszego oddechu graniczyło z cudem :dry: Dzisiaj się zapowiada "powtórka z rozrywki"... Ale ponoć od wtorku już "tylko" 21 stopni ;-) Piękne mamy lato tego października! :-p Jak dla mnie super, rok temu o tej porze ju grzaliśmy mieszkanie, a w tym roku zaoszczędzimy na ogrzewaniu chociaż te kilka dni ;-)

A wczoraj jak tak "biegałam" z brzuchem po mieście i szpitalu, ciuchy jak by nie patrzeć obcisłe trochę :-p I tyle widziałam uśmiechów od kobiet, życzliwych spojrzeń na mój brzuszek... Aż mi się milutko zrobiło :zawstydzona/y::-)
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczyny !

żabcia a u nas pogoda na południu Polski jest piękna, wręcz idealna. 20-24 stopnie, błękitne niebo, słoneczko...nie za zimno, nie za ciepło...tak mogłoby byc zawsze! Taka złota polska jesień jak na obrazku :) A Tobie współczuje, bo rzeczywiście upały dają czadu, szczególnie ciężarnym...trzymaj sie :)

znów zaczął się weekend, więc pewnie na BB będzie mniejszy ruch...zycze Wam fajnych planów, zero stresów i pięknej pogody !!!

ja sie nigdzie nie wybieram, bo Błażej jednak przeziębiony, szpiki do kolan, noc była ciężka, więc czeka mnie tylko wizyta w aptece i weekend w domku spędzony na kuracji Młodego ;(


sergee te spojrzenia o których piszesz, to rzeczywiście fajna sprawa...na prawde miło się robi kiedy sie czlowiek spotykla z takimi reakcjami :)
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkich w tak piękną, słoneczną pogode :)
Ja już po śniadanku, wstałam dziś przed dziewiątą, teraz popijam kawusie i tak sobie siedze. Powinnam zabrać się za sprzątanie, pranie, prasowanie... ale na tą chwilę jakoś tak mi się nic nie chce.
Miłego weekendu Wam życze brzucholki!!!
 
Sergi no fakt że rok temu już się grzało o tej porze pamiętam jak wstawałam rano do pracy i pierwsze co grzejnik i woda na gorącą herbatkę a teraz wstaje i pierwsze co wiatrak i woda z lodówki hehe :-)
Oj tak takie spojrzenia życzliwe są miłe :-)
 
czesc laseczki,

widzę, że od rana sobie kawkujecie na bb :) trochę spóźniona, ale dołączam!
wstawiłam ostatnie pranie z rzeczami malucha, no nie liczę tego, co jeszcz przyjdzie w przyszłym tygodniu, ale to już jednostki, ręcznie je wypiorę albo dorzucę do jakiegoś naszego prania z łagodnym proszkiem i już.

totalnie mi się dzisiaj nic nie chce, tak, jak Klariss napisała, cudowna pogoda u nas, mężula do pracy wezwali, więc do ok 14tej będe się snuła i leniuchowała :) dziewczyny, czy Wy też budzicie się rano takie niewyspane i ogólnie hmm jakby obolałe? coraz cięższy ten mój brzusio i krzyż też daje się we znaki. Dziś rano leżałam na boku, a M. podszedł i podniósł trochę ten mój brzuch w rękach i taaaakie oczy zrobił, że jednak ta kulka arbuzowa jest ciężka :))

laseczki, macie już kupione koszule do szpitala???
w domu śpię w koszulkach M. i w szortach, ale chyba trzeba będzie kupić kila koszul do karmienia, tylko ile, jakie?
 
kota ja mam dwie, takie z "rozporkami" po bokach obu piersi...w szpitalu po porodzie wypisują zazwyczaj na 3 dobę, więc dwie mi wystarczyły na każdy dzień jedna swieża, a na 3 dzień juz od rana śmigałam w leginsach i tunice, przygotowana do wyjścia :) ja skorzystałam z tych koszul tylko w szpitalu, póxniej juz w nich nie występowałam, bo nie lubie takich typowych koszul nocnych, więc sa prawie nowe, teraz też sie przydadzą, a póżniej może oddam je jakiejś ciężarówce;-)
 
reklama
Kota ja też jak rano się budzę to najpierw jestem jakaś taka połamana, nie do życia, te nasze brzuszki już na tyle duże że jednak chcąc nie chcąc dają nam w kość. Nie wiem jak wy ale ja mam już nawet trudności z wstaniem z łóżka hehe, a ciekawe co będzie później. Jeśli chodzi o koszule to ja mam takie dwie zakupione S/M Koszule do karmienia, porodu!! Duży wybór (1837300346) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy i podobny szlafrok w razie by było chłodniej tylko z 3/4 rękawkami PROMOCJA! SZLAFROK DLA MŁODEJ MAMY/SZPITAL-L/XL (1799395546) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Pewnie też mi się na później nie przydadzą bo tak jak Wy nie spie w takich koszulach ale trzeba było coś kupic ;)
 
Do góry