Phelanio, tak mi przykro, że wyniki Cię zdołowały Ale dziewczyny mają rację. Po pierwsze nie wpadaj w panikę. Jest wiele gorszych rzeczy, od których na szczęście wszystkie na tym forum trzymamy się póki co z daleka. Z tą glukozą rzeczywiście wynik trochę pojechany, ale sprawa jest do opanowania. Na pewno czytałaś co ostatnio napisała Salsik - jest wręcz zadowolona z diety, bo uregulowała jej trawienie. Są więc plusy.
Co do cytomegalii poczytałam trochę w necie. Definitywnie wynik musisz skonsultować z lekarzem, bo może niepotrzebnie się martwisz. Poczekaj więc spokojnie.
A co do USG, nie widzę większego związku, więc chyba nie ma potrzeby, żebyś wydawała nadprogramowo 250 zł (swoją drogą koszmarnie dużo; u nas robią za połowę tego).
Papayka, Igor to było imię, o którym myślałam zanim dowiedziałam się, że Emilka będzie kwiatkiem Mój M nie rozumiał mojego upodobania, ale pewnie i tak bym to przepchnęła Ale Wiktor też ładnie. Najmniej chyba podoba mi się Jan. Pewnie dlatego, że to imię rozpoczęło bum na imiona "tradycyjne", a ja jakoś nigdy do tego się nie przekonałam Nie znaczy to jednak, że imię Jaś mi się nie podoba.... Ech, rozumiem Cię doskonale. Trudny wybór
Maxwell, dbaj o siebie kobieto!!!
Co do cytomegalii poczytałam trochę w necie. Definitywnie wynik musisz skonsultować z lekarzem, bo może niepotrzebnie się martwisz. Poczekaj więc spokojnie.
A co do USG, nie widzę większego związku, więc chyba nie ma potrzeby, żebyś wydawała nadprogramowo 250 zł (swoją drogą koszmarnie dużo; u nas robią za połowę tego).
Papayka, Igor to było imię, o którym myślałam zanim dowiedziałam się, że Emilka będzie kwiatkiem Mój M nie rozumiał mojego upodobania, ale pewnie i tak bym to przepchnęła Ale Wiktor też ładnie. Najmniej chyba podoba mi się Jan. Pewnie dlatego, że to imię rozpoczęło bum na imiona "tradycyjne", a ja jakoś nigdy do tego się nie przekonałam Nie znaczy to jednak, że imię Jaś mi się nie podoba.... Ech, rozumiem Cię doskonale. Trudny wybór
Maxwell, dbaj o siebie kobieto!!!
Ostatnia edycja: