Cześć Kochane
Ja dzisiaj po wczorajszym aktywnym dniu to normalnie flak jestem, nie mam jakos na nic siły,dobrze ze obiad mialam na 2 dni, pojechaliśmy tylko do sklepu z wóżkami ostatecznie przymierzyc sie do wózka, wiemy juz jaki i chyba będziemy polować na jakąś okazje bo nowy cały zestaw z dodatkami cena kosmos.
Phelania, Pyszczek-gratuluje przetrwania glukozy i trzymam kciuki za wyniki
Inka-fajnie ze wesele sie udało,ale tez Cie podziwiam za szpilki, ja jestem tez zwolenniczką wysokich obcasów-moze dlatego ze dodają mi wzrostu, ale w ciązy to normalnie bym nie dala rady-śmigam w płaskich i z tesknotą spoglądam na moje szpilki.
Papayko- u mnie tez ruchy prawie każdego dnia są inne- czasem mnie malutka az bombarduje, a czasami lekko i słabo pokopuje, ważne ze czujesz ruchy.
Ide poszperac po allegro bo na nic innego nie mam siły
Milego wieczorku
Ja dzisiaj po wczorajszym aktywnym dniu to normalnie flak jestem, nie mam jakos na nic siły,dobrze ze obiad mialam na 2 dni, pojechaliśmy tylko do sklepu z wóżkami ostatecznie przymierzyc sie do wózka, wiemy juz jaki i chyba będziemy polować na jakąś okazje bo nowy cały zestaw z dodatkami cena kosmos.
Phelania, Pyszczek-gratuluje przetrwania glukozy i trzymam kciuki za wyniki
Inka-fajnie ze wesele sie udało,ale tez Cie podziwiam za szpilki, ja jestem tez zwolenniczką wysokich obcasów-moze dlatego ze dodają mi wzrostu, ale w ciązy to normalnie bym nie dala rady-śmigam w płaskich i z tesknotą spoglądam na moje szpilki.
Papayko- u mnie tez ruchy prawie każdego dnia są inne- czasem mnie malutka az bombarduje, a czasami lekko i słabo pokopuje, ważne ze czujesz ruchy.
Ide poszperac po allegro bo na nic innego nie mam siły
Milego wieczorku