Grudzień 2011

[tofika]

aga, dzięki. Na razie pozostanę w łózku, może sie trochę uspokoi.nastroj mam przez to fatalny i zaczął mnie ogarniac pesymizm. Czasem mnie tak boli że nie mogę sie ruszyć nawet jak leżę, ale po chwili przechodzi, więc może to jakis ucisk...Wolałabym za wszelką cenę uniknąć szpitala...
Co do tych swędzeń-mam nadzieję, że okaże się że to coś niegroźnego....

 

[sergeevna]

Kota ja mam znowu 1kg na plusie, więc przyrost ciała w normie... ;-) A co do Maluszka, to w książeczce ciążowej wydrukowaną mam tabelę, którą położna zrobiła na podstawie wyliczeń mojego BMI na początku ciąży. I tam mam wykres przyrostu mojej wagi, ale też przyrostu wagi dziecka w ciąży od 24 tygodnia do 42 włącznie (gdybym przenosiła). Stąd mam podgląd, ile mniej więcej wynosi waga Maleństwa teraz (jest górna i dolna granica oraz uśrednienie) i z uśrednienia wychodzi, że w tym tyg ma jakieś 1,200kg A do porodu w 40 tyg przewidują 3,700kg :-)

 

[kota-behemota]

Aga, mam nadzieję, że swędzenia okażą się niegroźne dla maleństwa, trzymam kciuki!

Sergi, no właśnie ja aż się boję ważyć, a rozpiski żadnej nie mam, chyba mi 2 kg przybyły od ostatniej wizyty (moja domowa waga róznie waży, za tydzień będę dokładnie wiedziała ile mi przybyło) niby wcale nie jem jakoś specjalnie więcej, może to woda.. ale brzuszek wyskoczył do przodu, dziś rano go zmierzyłam na wyskości pępka i wyszło 90 cm

 

[papayka]

Dzien dobry wszystkim!:-)
Aga, bidulko.... wczesniej czytalam o cholestazie.... przedtem mnie tez badali te enzymy -aspat i alat oraz bilirubine, bo mialam zastoj zolci i podejrzewali tez, ze moze to doprowadzic do cholestazy... Napisalas, ze swedzi, czyli objaw sie niestety zgadza.... Ale nie przesadzajmy sprawy. Jak bedziesz miala wyniki badan, wtedy bedzie wiadomo. Najwazniejsze, ze poszlas z tym do lekarza i jesli nawet potwierdza cholestaze, to bedziesz pod opieka i pewnie beda starali sie zminimalizowac wplyw na malutka. Tak wiec nie martw sie, trzymam kciuki i wierze, ze bedzie wszystko dobrze! Daj znac, jak bedziesz cos wiedziec....
U mnie dzis piekna pogoda, ide teraz zaprowadzic M do fryzjera, a potem to chyba zaciagne na pizze, bo od tygodnia chodzi za mna....
A waga - u mnie jakies 6-7 kg na plusie... ale jakos tego nie czuje;-)
Martwie sie troche bo mam czekac do 30 tyg na usg.... ostatnie mialam 2 tyg temu, a do 30 tyg to jeszcze 5 tyg i troche.....:-( A ja tak chcialabym wiedziec ile urosl i ile wazy.....
Buzki i milego dnia!

 

[Pyszczek28]

poszłam dzisiaj na glukozę i .... nie zrobili mi badania ponieważ nie mam pieczątki lekarza pod badaniem. Zadzwoniłam do mojej ginki i powiedziała że nie spotkała się z czymś takim od kiedy standardem w NFZ jest glukoza 75 g a nie 50 g. No i muszę jechać dzisiaj do niej do szpitala po pieczątkę i znów na badanie w piątek załamka totalna.
Na pocieszenie jutro mam fryzjera i manicurzystkę Znów będę piękna

A ja sie boje że instynkt macierzyńskie sie wogóle nie włączy u mnie. No i przeraża mnie ten pępek maleństwa

 

[kota-behemota]

Pyszczek, nie bój się o instynkt, o ile jeszcze go na maksa nie poczułaś, to jak tylko położna poda Ci kruszynkę, którą urodzisz, na bank zakochasz się bez pamięci
ja się zakochałam odkąd maluszek zaczął mnie regularnie kopać i się wiercić

poza tym trochę się wkurzyłam w pracy i na bank biorę zwolnienie od października, pracuję w dziale z 2 chłopakami, jeden był w lipcu na 3 tygodniowym urlopie, drugi od początku września się urlopuje i tak na zmianę we dwójkę pracuję raz z jednym, raz z drugim. od poniedziałku mieliśmy być już normalnie we trójkę, a tu mi kolega z którym aktualnie tu siedzę mówi, że jak tamten wróci to on by chciał sobie wziąć trochę urlopu!! grrr, no ja rozumiem, że chcą wykorzystać czas, kiedy jestem w pracy, ale cholera wychodzi tak, że ja zasuwam non stop i zamiast mnie troszkę odciążać ze względu na mój stan to oni sobie na zmianę biorą wolne... koniec tego dobrego dziś po południu powiem szefom, że od października już będę na zwolnieniu, a chłopcy niech sobie jakoś sami organizują pracę. ok to już się wygadałam i mi ulżyło :-)

 

[agapa]

U mnie dzisiaj 8 rocznica ślubu, mężol zdążył przyjechać po targach na 19.30 z bukietem kwaitów Kami też się załapie zawsze na rózyczkę.

Siostra zakonna wkleiła dzisiaj dzieciaczkom listę modlitw do zdania jestem w szoku: ojcze nasz, zdrowaś maryjo, aniele boże, chwała ojcu, wieczny odpoczynek, znak krzyża świętego i pozdrowienie najświętszego sakramentu.
No to mamy co robić...:-)
Padam już...więc uciekam spać.

Wszystkiego najlepszego

Cześć dziewczyny

Papayka-dzieki za troskę, nie odzywałam sie z konkretnego powodu ale teraz napisze co ze mną zebyście wiedziały,

Nie dam rady was nadrobić ale pobieżnie przeczytalam

Trzymam za wszystkie wizyty kciuki dziewczyny

Agunia-za Twoją maleńką szczegolnie trzymam kciuki, mam nadzieje ze bicie serduszka sie wyrówna do normalnego poziomu, Będzie dobrze kochana

Teraz proszę was o trzymanie kciuków!!!!lekarz podejrzewa u mnie cholestazę dzisiaj badania-próby wątrobowe, do piątku mają jakos byc wyniki, jesli bedą złe chce mnie położyc do szpitala tym bardziej że okazało sie ze mam cukrzyce- cukier skacze mi jak szalony i musze brać insulinę!!!!, boje sie szczegolnie o tą cholerną cholestazę bo to grozi przedwczesnym porodem i jest niebezpieczne dla dziecka w moim brzuszku.

Kurde jestem nieco załamana tą wizją szpitala, nie mam jeszcze nawet połowy wyprawki dla malutkiej. Ide sobie popłakać

Trzymajcie proszę kciuki żeby jednak to nie była cholestaza

Buziaki

Moje kciuki już zaciśnięte

Cześć Brzuchatki! :-)

Melduję się, że żyję i mam się dobrze. ;-) Ostatnio (jak zwykle ) miałam mały zawrót głowy i musiałam odpocząć od paru rzeczy, w tym od BB też... Widziałam, że pytałyście o mnie Ale dobrze, że mamy grupę szpiegowską na facebooku ;-)

Kochane, ma któraś z Was bóle w pachwinach? Czasami, jeśli dużo chodzę, po pewnym czasie czuję jakby parcie na dolną część miednicy i bolą mnie pachwiny i ta kość pod wzgórkiem łonowym... Tak, jakby dziecko mi napierało... No i się martwię tym...

Kochana jak dobrze że się odezwałaś. A tymi bólami to się tak bardzo nie przejmuj. Mam to samo. Nie są one przyjemne i mnie wkurzają ale to nic złego.

 

[żabcia_tbg]

Dzień dobry.

Właśnie niedawno wróciłam z zakupów i ledwo co z nich doszłam bo łapały mnie jakieś kolki w dole brzucha, wzięłam no-spe i siedzę, ale zaraz muszę się wziąć za obiad i sprzątanie. Macie jakieś sposoby na zaparcia dodam że dynia, winogrono, suszone śliwki i kefir nie pomagają a ja już się tak męczę że chyba zwariuje ...

Czy to możliwe żeby moje Maleństwo uciskało mnie po żebrach jakieś 7 cm nad pępkiem tyle że z prawej strony. Normalnie od wczoraj czuję cały czas ucisk i zauważyłam że w tym miejscu jak się dziecko porusza faluje mi skóra.

 

[dagne]

Wróciłam
Ale wizytę opiszę na odp wątku
Sergi, fajna sprawa taka tabelka... ja przytyłam 4 kg przez 5tygodni. Pierwszy raz zobaczyłam na wadze siódemkę ;p ale nie przejmuję się, bo lekarz zastrzeżeń nie ma

 

[kota-behemota]

Czy to możliwe żeby moje Maleństwo uciskało mnie po żebrach jakieś 7 cm nad pępkiem tyle że z prawej strony. Normalnie od wczoraj czuję cały czas ucisk i zauważyłam że w tym miejscu jak się dziecko porusza faluje mi skóra.

ja mam identycznie i czasem nawet widzę wypchniętą małą nóżkę, czy rączkę zaraz pod żebrami, nawet próbowałam maluszka chwycić, ale nie da rady

ja też się męczę trochę z zaparciami w ostatnich dniach i dziś rano pomimo, że nie mogę to zrobiłam sobie lurowatą kawę pół na pół z mlekiem i od razu pomogło. u mnie na zaparcia działa tylko kawa, niestety :/