reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Milva super!!!! Zazdro jak nie wiem =P
Ewka wymoczyłaś się?;)
Viola płatne tojtoje? Come on!!!!
Agapa super-wiedziałam,że tak będzie!
2701 my też jeździmy prawie co dzień, jest mega! Uwielbiam w ten sposób spędzać z Ninką czas!!!!


W piątek wzięłam dzień wolny na Ninkę, bo w nocy kaszlała aż zwymiotowała. Nie było fajnie. Wkurzona na maxa zadzwoniłam do P. Wcześniej nie reagował na moje smsy. Tak się wkurzyłam jak zadzwoniłam a on odbiera i sobie na działce u kumpla baluje. Myślałam, że wyjdę z siebie. Nie pamiętam co mu powiedziałam ale znalazł się w Ełku bardzo szybko. Walczył z Niną, ja miałam dość. Jestem ciągle sama w takich sytuacjach, dlaczego? Przecież oboje chcieliśmy mieć dziecko... dlaczego ten człowiek nie przyjmuje odpowiedzialności za Ninę. Nie wiem...
Spędziłam troszkę czasu z córką i tego było mi trzeba. W sobotę zaliczyłyśmy plażę, wycieczkę rowerową i plac zabaw.
Niedzielna aura popsuła trochę szyki....
Dziewczyny zajrzyjcie na grupę... Może coś doradzicie?!
Czuję lekkie wypalenie w pracy-potrzebuję urlopu... ehhh ten długi weekend mnie rozpieścił. Ciągle jestem niewyspana-jak to możliwe?!
 
reklama
Oj Netka przykro , że znowu takie zawirowania masz. Najgorsze jak dziecko choruje albo sie cosik dzieje.
Wymoczyłam się i odpoczęłam w sobotę na baseniku. Zulka o 12 rozebrała strój kąpielowy, wytarła sie i ogłosiła wszem i wobec, że idzie spać :cool2: Zrobiłam jej mleczko, wyciągnęlismy wózek z auta i się położyła. Zasnęła szybko i pospała chyba z 2h.
Dzisiaj męczę się w pracy jak zwykle. Strasznie jest duszno i nie idzie tego wywietrzyć z pomieszczenia.
 
Hej!! Ale gorąco.... w nocy spać nie idzie. Młodemu piątka dolna wychodzi, do tego chyba ma jakieś bóle wzrostowe, bo w nocy co 3 sekundy zmiana pozycji i kopanie, łapanie za nogi... Po urlopie codziennie po północy wędruje do nas do łóżka, więc z wyspaniem ciężko:-p
Dostałam @ i brzuch potwornie boli....
 
Ja tez mam @ ale dobrze, że przed wyjazdem nad morze. Głowa co chwilę też mnie boli i migreny mnie łapią. Muszę sobie zrobić zestaw badań na tarczycę po powrocie i poziom wszystkich hormonów. Zabieram się powoli za siebie, bo się rozsypuję. Okulista już za mną i okularki mam. Trochę mnie Pani okrzyczała i powiedziała, ze po 40 zmiana szkieł. Potem w planach mam jeszcze USG żył w nogach, bo pękają mnie bardzo naczynka i bóle nóg mam spore. Łykam stale diosmine.
 
Hejka.
Wy tu o wyjazdach, a ja już zapomniałam że byłam. Za rok jedziemy troszkę póżniej, bo tak to początek wakacji a my już je w sumie skończyliśmy:cool:

Byłam wczoraj na zdjęciu szwów. Pani dr doświadczeniem z poprzedniego zdejmowania, najpierw je obejrzała czy może zdjąć i była zdziwiona że tak ładnie się pogoiło. Przystąpiła do ściągania. Zdejmuje ostatni, a tu niespodzianka... szew póścił i rozwaliła się cała rana. Poszła po nici a mi się słabo zrobiło:szok: Musiała mnie znieczulać i szyć na nowo:wściekła/y: Aż się popłakałam:-( Chciałam już w miarę normalnie funkcjonować a tu zoonk. Drugiej rany wogóle nie ruszała. Jadę jutro i zobaczymy czy da się zdjąć.

Mnie nie opuszcza jeszcze radość z Mikusia orzeczenia. Oby tylko był zdrowy na zabieg i wszystko było ok.
Jestem z nim teraz sama bo dziewczynki u babci i jest tak fajnie, cisza, spokój.
U nas dziś pochmurnie ale ciepło. Na obiad nadziewana cukinnia. I tym smacznym akcentem żegnam się z wami:-)
 
Hej Wam Kobietki!
Wieki mnie nie było ale naprawdę brak mi czasu.
Pracuje 8-16, później zrobie coś w domu, czasem trening i o 22 padam :/

Agapa cieszę sie z orzeczenia. Jednak badziej zycze zdrowia dla Mikołaja i Twoich dziewczynek. Tobie zaś mnóstwa cierpliwości!

Netka mi tez czasem brakuje cierpliwości i zrozumienia dla M i jego zachowania i braku odpowiedzialności. Dziecko ma 2 rodziców,nawet gdy są osobno.
Wczoraj po 2,5mcach od złożenia wniosku przyszło zawiadomienie,sprawa 2.10,czyli oczekiwanie 5mcy :/ jakieś jaja!!

"Odgrzewany kotlet" okazał sie totalną pomyłką. Dobrze,że Młody nie był w to angażowany i nie odczuł żadnej zmiany. Cieżko budować coś,gdy jest dziecko,bo ono jest najwazniejsze a każda taka pomyłka dorosłych moze kosztować dziecko zbyt wiele!

Sergee i Venus nadal w dwupaku?

Któraś następna???
 
Witaj Inka- fajnie, że się odezwałaś!!! Kibicuję Twoim biegowym wyścigom - super ci idzie!!
Dobrze, że z kotletem szybko wyszło co i jak....

Ale upał!!!! Nie funkcjonuję w taką pogodę... nie mam na nic sił, młody na mojej głowie do wieczora, bo przecież nikomu się nie chce ruszyć w taki upał z domu... ehh szkoda gadać... jestem totalnie wymęczona...

Młody szaleje, wieczorami ciężko go namówić do spania, skąd on czerpie energię????
Z mową trochę lepiej, pojawiły się nowe sylaby , ale daleko jeszcze do sensownych zdań. W przedszkolu będzie darmowy logopeda, mam więc nadzieję, że wyłapie problem jeśli takowy istnieje .
 
Venus serdeczne gratulacje!!
Milva dziękuje, uwielbiam to :-) i każdy najmniejszy sukces cieszy :-)
Fajnie ze z mowa jest jakiś postęp u nas tez powoli ale di przodu.
 
reklama
Do góry