reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Tak mnie boli głowa, że OMÓJBOŻE.
W sobotę mój szwagier przyjechał ze Słowacji i przywiózł.....dla rodziców kurę-nioskę =O i królika takiego do wykarmienia.............
A było to tak(mina i krzyk mojej siostry bezcenne)... wyobraźcie sobie BMW X6, ucieszoną siostrę, która na wieść o "prezentach wyjątkowych" wybiega z domu, leci do bagażnika, łapie karton, a tam kura.......... Słyszałam okrzyk jej radości pod prysznicem. Myślałam, że utłucze tam swojego męża przy tej kurze i króliku.
Myślałam, że padnę, dzieci radość na maksa, pozostali kopara w dół. 1 DZIEŃ było wesoło ale jak kura zaczęła chodzić i srać za przeproszeniem po całym podwórku to mnie strzela ........... Mam nadzieję, że porobi szwagier im klatki. Powiedział, ze przywiezie rodzicom tego więcej. Mam nadzieję, że żartuje. Jest masakra, kura straszny szkodnik. Wyłazi ze swego obejścia. Mieszkamy blisko lasu i być może niedługo się nią zaopiekuje jakiś stworek. Oby.
Dziś widziałam 1 raz na oczy rozjechanego jeża. =(
Izu nie fajnie z tą jelitówką a jeszcze gorzej z autem ale na szczęście Ty jesteś cała i zdrowa! Jelitówki nie znoszę, normalnie wolę już inne "infekcje".
Sosnowiczanka ja trzymam kciuki, zdawaj relacje z tego szpitala! Alanem się nie martw jest pod dobrą opieką, a Ty wrócisz przecież =)raz dwa!
Viola jak noga?
Kupinosia no etap po co też mieliśmy ale na razie się uspokoiło. Jest tak jak piszesz, nawet jak już wytłumaczysz znów za chwilę...po co? Hahaha czasami idzie szału dostać, człowiek już nie wie co odpowiadać.

Wczoraj byliśmy na grillu u znajomych. Nina ma nowego kolegę -RYŚ skończy 2 lata w listopadzie. Ryś ma dużo innych zabawek więc Nina była w 7 niebie.
Pogody chyba nie muszę chwalić, nie ma czegoooooooooooooooo!
Zaczynam smarkać.
Prania mam tyle, że końca nie widać, nie chce schnąć :(
Dodatkowa praca mi się szykuje zarobkowa =)
 
reklama
Sosnowiczanka - kciuki zaciśnięte, odezwij się jak wrócisz!!

Izu - ojj, współczuję! No i graty dla Tymka!

Netka - hehe , kura... nie ma to jak trafione prezenty;-)

Bartek wstał z gorączką, zawalonym nosem .... Tz go zaraził pewnie... po prostu zajebiście:angry:
 
Hejka i dzięki za życzenia.
Ja się smaze na sloneczku, pogoda cudna.
Teraz Zu padła na drzemkę więc mam przerwe na balkonie.
Mamy mega duży apartament familijny czyli dziewczyny mają osobny pokój, my mamy z wielkim łożem i częścią gościnną.
Jedzenia non stop pełno także będzie 3kg do przodu jak nie więcej :-D uwielbiam all inclusive :-D
 
Hej.

A.ja.sie.ciesze ze.pogoda beznadziejna.bo nie mam.wyrzutow sumienia ze.dzieci.siedza.w.domu;)
Moj.noga nadal.zle, tn nada boli, opuchlizna.zeszla.tylko troche, chodzic.nie moge;/

Milva.wiesz.co dokladnie.nie.wiemy. umowe na.to mieszkanie mamy na 9 miesiecy bo tyle mial trwac remont, ale.on sie nawet jeszcze.nie zaczal. Ogolnie.to zastanawiamy sie.czy tutaj nie.zostac ( mozemy zamienic.mieszkania.bo to komunalne) bo tam gdzie.mieszkalismy.zrobilo sie strasznie z opowoadan.sasiadow tzn mlodzi rozrabiaja na.podworkach, przy samym.wyjsciu z.bramy otworzyki osrodek uzaleznien.i jest pelno cpunow na.podworku i po klatkach;/ a tutaj mamy spokoj. Wiec.raczej zostaniemy

Izu wspolczuje jekitowki, nie.cierpie;( brawa dla Tymka. A cd dzieci to musze dawac rady innego wyjscia.nie mam;) jak jestem.sprawna to jest ok teraz sa.problemu bo dzieciaki to zywe srebra, non.sto w.ruchu, bawia.sie ladnie a.za.seksunde.juz sie leja a.zanim.ja sie d nxh dokustykam.to juz aqantura.na.maxa no.ale.musimy.przejsc.przez.to;)
Sosnowiczka trzymam.kciuki, bedziesz miala.dostep.do neta w.szpitalu?

Agapa fajnie ze.sie.odezwalas..bo zastanawialam.sie.co u Was
 
Milva u mnie Fabiaj tez.cos.sie.przeziebil

Netka.fajne.prezenty. rodzice P maja.kury i koguta i kogut taki wredny ze.sie rzuca. Raz prawie Fabiana.podziobal;/
Co za.prace znalazlas?? Bedzie.na.wakacje;p
 
Viola to praca na 4 dni tylko-więcej napiszę w miarę możliwości na grupie-dziś mam zamknięcie miesiąca.
Ewka zazdroszczę Ci tak pozytywnie!
 
ooo nie, Ewka - daj żyć , nie pisz więcej:-p:rofl2: ale macie dobrze!! - odpoczywajcie i korzystajcie ile się da. super!:tak:

Violett- a to dobrze, że możecie zostać już na tym mieszkaniu, z tego co mówisz, to byłaby dobra decyzja.

Młody mi zasnął, gorączka go męczy pewnie ehh
 
reklama
Do góry