klariss1
Błażej & Kacper Team ;D
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2009
- Postów
- 776
niunia, spoko, doskonale rozumiem w czym rzecz. To jest praca z ludźmi, więc trzeba miec do tego cierpliwośc i umiejetności. Nic się nie martw, jeśli na nia trafisz, zawsze mozesz prosic o zmianę połoznej, wiem, że to troche kontrowersyjna metoda, ale mozesz podac konkretny argument, że przy pierwszym porodzie ta kobieta traktowała Cie przedmiotowo i nie podeszła do sprawy profesjonalnie
a ja równiez pamietam jak dziś, 11 czerwa 2010 wychodziłam z Młodym z oddziału, a babki w pokoju pielęgniarek tekst :
"Do zobaczenia za dwa lata pani Klaudiu", a ja zę oczywiście " Nie, nie...myślę, że odwiedze panie za kilka lat"
Śmaić mi sie wtedy chcialo, bo na ten moment na pewno nie myślłam o kolejnm dziecku, a juz na bank nie w tak krótkim czasie, a rzeczywiście ich przewidywania sie spelniły
a ja równiez pamietam jak dziś, 11 czerwa 2010 wychodziłam z Młodym z oddziału, a babki w pokoju pielęgniarek tekst :
"Do zobaczenia za dwa lata pani Klaudiu", a ja zę oczywiście " Nie, nie...myślę, że odwiedze panie za kilka lat"
Śmaić mi sie wtedy chcialo, bo na ten moment na pewno nie myślłam o kolejnm dziecku, a juz na bank nie w tak krótkim czasie, a rzeczywiście ich przewidywania sie spelniły