reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

hej laseczki wpadłam na 3 min,. przed wyjściem do pracy bo potem uż czas leci mi przez palce jak woda.

widzę że temat urodzin zaczął się na maxa!!!!!

ja nie wiem kiedy je zrobię bo od 20 grudnia moj k. ma wolne do 7 stycznia i chyba zaraz po świętach z Kamisiem pojedzie do teściów więc... moze słodka tortowa imprezka się przesunie.
Planuję zrobić tort w kształcie motka nici kotkiem na górze ot takie połączenie mamusi pasji z ukochanym zwierzakiem córci:) więc muszę kupic lub zrobic masę cukrową.

Sosnowiczanka Kacha była z Molly u weta na odrobaczaniu, mała wazy 1.5 kg wetka powiedziała ze pierwszy raz widzi ksiązeczkę kupionego pieska z pieczątkami i wpisami od weta jeli chodzi o odrobaczenia, bo z reguly w hodowlach! no własnie w hodowlach sobie wypisują wszystko sami.....
Mała ma się super, dokazuje na całego, jest zdrowa i wg niej rozwija się super. Wetka kazała jej dawac juz tylko sucha karmę po to by jej nie roztyc, Molly wie już z kim co moze, u Wiki są przytulance, Michałowi podgryza nogi i się z nim droczy i gryzie. Miałąm wczoraj isc do nich ale chyba dzis się wybierzemy z dziecmi na kawę wieczorkiem to jakies foto moze jej strzelę.


dziewczyny dzięki za miłe słowa, wczoraj miałam okazję pogadac z zmoją przelozoną, bo podwoziła mnie do domu, Sama stwierdziła ze dobrze się zaaklimatyzwoałam, est zadowolona, wczoraj znowu dołożyłam swoją czesc do realizacji planu więc na prawdę teraz wiem że żyję pracuję i to jest wyierne. Matko czemu ja tyle z tym zwlekałam....


Prezenty na swieta i mikolaja w 80% kupione :) szukam juz tylko 1 gry dla chrzesniaka ale poki co sa dostepne pakiety ale nie sama gra. A on juz kamerkę ma do psp, jakby ktoś gdzies widział grę INVIZIMALS II (2) to prosze napiszcie gdzie.

buzka idę się malowac i na pociag.
 
reklama
Czesc.
Ale zimno dzisiaj:/ I pomyśleć ze bedzie juz tylko gorzej :-(

Dziewczyny natknęłam sie wczoraj na interii na artykuł "wiesz co jesz" czy coś w tym stylu, i dostałam takiego obrzydzenia ze szok. Wiedziałyście ze większość czerwonych jogurtów (malinowe, truskawkowe, wiśniowe itp), galaretek, napoi czerwonych i wielu innych produktów, barwione jest suszonymi robakami :szok:?
Ów naturalny barwnik (suszone, zmielone robaki z Meksyku) nazywa się koszenila, niekiedy zastąpiony nazwą E120.

No i kilka godzin później byłam w biedronce na zakupach, wzięłam do ręki jakiś jogurt truskawkowy, patrzę na skład a tak jak byk pisze w skladnikach "barwnik: koszenila"! I na paru z innych firm to samo. Masakra jakaś, nigdy juz nie kupię owocowych jogurtów. Mówie wam takiego obrzydzenia dostałam ze do tej pory mnie trzyma... Jak ktoś odważny to polecam zobaczć sobie tego robaczka w grafice google. Feeeeee!!!!!!

Netka Gratuluję premii:) Super ze docenili twoją pracę!


Aśko jak miło się czyta o Mollusi :))))
No to juz duza dziewczynka, jak ją na szczepieniach warzyli ostatnio to 1,2kg miała :)))
Ciesze sie ze juz sie zaklimatyzowała, moja Fifka juz tez nie szuka swoich dzieci w zaden sposób.
Aśko a gdzie ty pracujesz ze musisz pociągiem jechać?
 
Dzień dobry
My dopiero wstalismy :-) Młody mnie rozpieszcza. Śpi 12-13godz!

Wczoraj byłam u koleżanki, spotkałyśmy sie na pierniczeniu czyli pieczenia pierników z plotkami.

Czekam jak wstanie M i idę biegać.

Milva Bart to jak mój Młody, ile ja w nich widzę podobieństwa!

Miłego dnia!
 
100 lat dla Krzysia, Saruni i Olci !!!

Sosnowiczanka- straszna historia z tą Twoją znajomą, biedny jej synek i cała rodzina :(
Netka- super że Cie szefowa docenia ! a pacjentów masz coraz więcej ?

U nas tak sie porobiło że dziewczynki mają straszne ciśnienie na mamę. Rywalizują między sobą, chcą mnie na wyłączność. Nawet jak na kolana biorę to nie może być że na jednym siedzi Kasia a na drugim siostra, tylko sie spychają. Kasia nie cierpi gdy czytam bajkę Oli, muszę kombinować tak żeby była czymś zajęta, nie widziała. Komedia, jakie one zazdrosne ! Nawet kąpię się z nimi na przemian, a czasami kisimy sie w wannie we trzy. Usypiam Kasię to Ola czeka na mnie żeby ją też lulać. Kiedyś lubiła z tatą jeździć na zakupy a teraz mowy nie ma, woli zostawać z mamą :) Cieszę sie ogromnie, bo kiedyś Ola była bardzo tatusiowa. Po narodzinach Kasi to już całkiem traktowała mnie olewczo a teraz taki zwrot i już moja w tym głowa żeby to trwało jak najdłużej :)

Polecam dla dzieciaków książkę http://www.empik.com/zima-na-ulicy-czeresniowej-berner-rotraut-susanne,p1052219183,ksiazka-p Jest świetna i duży plus za sztywne kartki. Muszę zamówić resztę z tej serii. Bardzo fajna jest też http://www.empik.com/gdzie-jest-tort-the-tjong-khing,prod3480010,ksiazka-p ale sztywną ma tylko okładkę.
 
Ostatnia edycja:
hej laski
ja chce juz wiosne i lato:p bo mam juz dosc palenie w piecu hahah:p

ja prezentow jeszcze nie mam bo nie mam nawet jak jechac kupic brrr

dziewczyny dajcie przepis na te pierniki to bym z mala zrobila:p
 
hej dziewczyny,

Kupinosia, my mamy całą serię książek o porach roku na ul. Czereśniowej, potwierdzam, że są super, również polecam serię o Miasteczku Mamoko, u nas aktualnie jest na topie, codziennie przez około godzinę oglądamy przygody bohaterów.

Sosnowiczanka, straszne to co spotkało Twoją klientę, a raczej jej rodzinę, nawet nie chcę sobie tego wyobrażać.
Co do barwników kolorowych, to ja osobiście wolę te tworzone z robaczków, bo są naturalne, ja ogólnie stronię od chemikaliów, jeśli się da, to unikam sztucznych składników zarówno w żywności, jak i w kosmetykach.

co do prezentów, u ja mam tylko część kupioną, brak kasy, brak czasu na zakupy.

Ewka, potwornie zazdroszczę Ci wypadu na zakupy :) marzę o ogarnięciu się, o wyjściu z codziennego marazmu, o wskoczeniu w szpilki, jakieś dżinsowe rurki, wyjściu co centrum handlowego i o poszastaniu kasą na swoje zachcianki, ehh… kiedy to nastąpi??

strasznie mi lecą włosy, tragedia, ścięłam je już do ramion, mam zakola, jak łysiejący facet po 60tce, a dziś Kuba zbierał ze mną te włosy z podłogi w łazience i chciał mi je przykleić na głowę z powrotem, później głaskał mnie po głowie, ja myślałam, że tak z czułością, miłością, a on sobie po każdym głaśnięciu sprawdzał, czy między palcami zostały mu moje włosy… normalnie TRAGEDIA! :( niech to się już skończy.. choć i tak jest lepiej, bo coraz mniejsze kępy zbieram po czesaniu.

Netka, Ty tak nie szalej, chyba, że chcesz zrzucić Rozenkową z podium stając się piękniejszą wersją Perfekcyjnej Pani Domu! :)
 
sosnowiczanka w k-cach tuż za dworcem na kościuszki, więc szybką kolejką z domu mam jak znalazł:) autem nei ma gdzie stanąć a autobusem przez przebudowę drogi to kupę czasu schodzi a tak 30 min i jestem u siebie:)
miałam iść do siostry na kawę, ale nei chce mi się dzieci juz brac więc ona przychodzi do mnie z psiunią:) zrobię jakas fotkę;p
 
Mój Aluś spi juz od godziny. Zrobiłam drobne pranie ręczne i teraz czas dla siebie. Chociaz niebawem ide spac, jakaś zmęczona się czuję.

Asko zrób koniecznie fotki i dawaj je tutaj :) Moje psinki spią juz w kojcu, przed chwilą byłam zajżeć. Chociaz i tak wiem ze jak moj tata pojdzie spac to Fifka pójdzie do niego a Bellusia położy się pod łózkiem na jego kapciach :-)
A jak pracujesz w Katowicach to wcale ci sie nie dziwię ze nie jezdzisz tam autem...Zaparkowac w centrum graniczy niemal z cudem... I te wspaniałe korki...

Malenstwo dołączam do ciebie z pragnieniem wiosny!

Kota na pewno nie jest z tymi włosami tak zle jak ci sie wydaje ;-) A na zakola polenam grzywkę :)
Kurde, ja nie wiem wolę chyba barwniki sztuczne, ale z drugiej strony jogurtów owocowych prędko nie kupię, na pewno!

W temacie prezentów, kupiłam dla siostry pizamkę. I dla Alanka na mikołaja klocki drewniane, które juz dostał. Dalej pomysłów brak. Alankowi w zasadzie nie wiem czy cos kupowac. Zabawek ma bardzo duzo (szkoda ze nie chce sie bawić nimi) Ciuchów na najblizszy rok tez tyle ze wiecej nie potrzeba. Moze skuszę się na tą książeczkę co wrzuciła Kupinosia? Zobaczymy...
Wogóle to musze sie wybrac do rossmana, oglądałam ostatnio katalog,są fajne zestawy kosmetyków do makijazu czy kremów w fajnych cenach. Mamie coś kupię. Tacie nigdy nie wiem co kupować, wiec dostanie paczkę pełną słodkości. Jak zwykle brak pomysłu co kupić M wiem pewnie otwarcie zapytam co mu potrzeba, wiec i niespodzianki nie bedzie. No ale ze sama wiec co od niego dostane to wyjdzie na równo :-)
 
Dobry wieczór.
Ja dziś wnerwiona, ale wszystko opisałam w WIZYTOWYM.
Tak ogólnie to Natalia i Maja mi się pochorowały.
Miki narazie raczej bez zmian.
To wszystko na dziś , może następny tydzień będzie lepszy mimo wielu wizyt u lekarzy.
Dobranoc
 
reklama
Kota- hehe troszkę się uśmiałam z tego jak Kubuś Ciebie" pocieszał";-) dzieciaki są strasznie śmieszne w tym swoim myśleniu... a o włosach to mi nic nie mów, ja cały czas mam problem , lecą włosy okropnie...

Tz dziś w szkole do 19, Bart właśnie układa książki na parapecie:-p

Agapa- ja pierd...:wściekła/y: nie dziwię się , że jesteś zdenerwowana! Ja bym zmieniła przychodnię, to jakies kpiny co tam się dzieje..
 
Do góry