reklama
Zulka trzecią noc spała w pokoju z Kamą na piętrowym łóżeczku.
Mam nadzieję, ze tak zostanie i odzyskałam sypialnie Jak narazie oczywiście biegam w nocy i zaglądam czy wszystko dobrze i jestem niewyspana, ale wiem, że to wkrótce minie, wiec nie przeszkadza mi.
Mła - mocz rzeczywiście się zmienia tzn jego zapach. Jak na razie przerwałam odpieluchowanie tzn nie naciskam. Kupkę każdą mamy w nocniku lub na ubikacji, bo zawsze woła. Siku jednak nie koniecznie pamięta, że ma robić na nocnik, z tym, że teraz jest niezbyt dobry czas na rezygnacje z pieluch, bo co zrobię jak będziemy na podwórku. Tyłka jej z kombinezonu nie wystawię, do ubikacji z parku nie dobiegnę, a uczyć ją, że na podwórku ma robić do pieluchy, a w domu do ubikacji mija się z celem.
Mam nadzieję, ze tak zostanie i odzyskałam sypialnie Jak narazie oczywiście biegam w nocy i zaglądam czy wszystko dobrze i jestem niewyspana, ale wiem, że to wkrótce minie, wiec nie przeszkadza mi.
Mła - mocz rzeczywiście się zmienia tzn jego zapach. Jak na razie przerwałam odpieluchowanie tzn nie naciskam. Kupkę każdą mamy w nocniku lub na ubikacji, bo zawsze woła. Siku jednak nie koniecznie pamięta, że ma robić na nocnik, z tym, że teraz jest niezbyt dobry czas na rezygnacje z pieluch, bo co zrobię jak będziemy na podwórku. Tyłka jej z kombinezonu nie wystawię, do ubikacji z parku nie dobiegnę, a uczyć ją, że na podwórku ma robić do pieluchy, a w domu do ubikacji mija się z celem.
Milva
Zbójkowa mama;)
Hej! Czytam, ale czasu brak na pisanie. Zabrałam się za robienie ozdób decoupage , które mam nadzieję sprzedać aby zasilić finansowo moje psiaki bezdomniaki, bo coś kiepsko ostatnio. Muszę się uwinąć z wszystkim w tym tyg - pochwalę się potem w odpowiednim wątku;-)
Bart ok, z Tz tak sobie , juz mi się nawet nie chce o tym pisać... muszę to ogarnąć .
Mała- Ema na prezydenta!!! Mądra dziewczynka
Ewka- jak tam zakupy dla siebie? Jesteś już po?
Żabcia- fajnie, że się odezwałaś- świetnie sobie radzisz!!
Bart ok, z Tz tak sobie , juz mi się nawet nie chce o tym pisać... muszę to ogarnąć .
Mała- Ema na prezydenta!!! Mądra dziewczynka
Ewka- jak tam zakupy dla siebie? Jesteś już po?
Żabcia- fajnie, że się odezwałaś- świetnie sobie radzisz!!
Mła- gratuluje sukcesu ! ...to prawda teraz woń moczu jest intensywniejsza a powiedz mi jak Ty wytrzymujesz sama ze sobą będąc zapachowcem ale zapachowcem palącym papierosy ? Przecież ten zapach przenika włosy, ciuchy, skórę. Jak jeździmy do moich rodziców (palaczy) to mam odczucie jakby wszystko "pachniało" tam popielniczką.
żabcia- szybko ten bilans, super że wszystko ok !
mirabelka- jak sie czujesz ?
Phelania- czy Twoja przyjaciółka wyszła już ze szpitala ?
Dziewczyny czy ten kubek TT nadaje sie do kaszki na gęsto ? TOMMEE TIPPEE KUBEK BIDON ŁYCZEK NIEKAPEK 330 ml (3738867194) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Jestem niekonsekwentna bo dalej jedziemy na butli a cwaniara Olka powiedziała że poskarży dziś pani logopedzie :/ To ja też się poskarżę że nie chce ćwiczyć
Idąc przykładem Koty zaczęłam od nowa treningi z małą. Latam ze ścierą ale zaczęła już wołać i chętnie siada na nakładkę kibelkową. Taki plus, bo sukcesu konkretnego brak...Z Olą było podobnie, wpierw małe sukcesy, dużo wpadek potem te proporcje sie pozytywnie zaczęły zmieniać a po 2 tygodniach już było bez kałuż. W grudniu wychodziliśmy na sanki bez pieluchy a w styczniu na 2 latka pampers na dzień pozostał tylko w wspomnieniach. Nocny pampers pozostał jeszcze na cały kolejny rok. Wpadki zdarzały sie sporadycznie zwykle przy jakieś histerii, ze złości
żabcia- szybko ten bilans, super że wszystko ok !
mirabelka- jak sie czujesz ?
Phelania- czy Twoja przyjaciółka wyszła już ze szpitala ?
Dziewczyny czy ten kubek TT nadaje sie do kaszki na gęsto ? TOMMEE TIPPEE KUBEK BIDON ŁYCZEK NIEKAPEK 330 ml (3738867194) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Jestem niekonsekwentna bo dalej jedziemy na butli a cwaniara Olka powiedziała że poskarży dziś pani logopedzie :/ To ja też się poskarżę że nie chce ćwiczyć
Idąc przykładem Koty zaczęłam od nowa treningi z małą. Latam ze ścierą ale zaczęła już wołać i chętnie siada na nakładkę kibelkową. Taki plus, bo sukcesu konkretnego brak...Z Olą było podobnie, wpierw małe sukcesy, dużo wpadek potem te proporcje sie pozytywnie zaczęły zmieniać a po 2 tygodniach już było bez kałuż. W grudniu wychodziliśmy na sanki bez pieluchy a w styczniu na 2 latka pampers na dzień pozostał tylko w wspomnieniach. Nocny pampers pozostał jeszcze na cały kolejny rok. Wpadki zdarzały sie sporadycznie zwykle przy jakieś histerii, ze złości
agapa
Fanka BB :)
Hejka. Ja się wam chyba nie chwaliłam ale Miki sam zaczął mnie prowadzać na kibelek i robi tam siusiu, a wczoraj nawet kupkę. Oczywiście to nie jest tak, że pieluchy są suche. On siusia w pieluchy, ale co i raz prowadzi do łazienki. Nikt go tego nie uczył i nie zmuszał. Dla mnie to mały sukcesik.
Z gorszych info to Miki nadal kaszle :-(
Dziś od rana energia go rozpiera. Zalicza wszystkie szafki, łazienkę,bawi się nożami i tym co szklane, ja za nim już nie nadążam:-(
Do tego wczoraj Miki próbował nauczyć myszkę komp. pływania i niestety myszka zdechła
Z gorszych info to Miki nadal kaszle :-(
Dziś od rana energia go rozpiera. Zalicza wszystkie szafki, łazienkę,bawi się nożami i tym co szklane, ja za nim już nie nadążam:-(
Do tego wczoraj Miki próbował nauczyć myszkę komp. pływania i niestety myszka zdechła
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Czesc.
U nas srednio, zeby nie napisać ze źle :/
Moj bol gardła poszedł w zapomnienie, ale Alan ma katar. Co kichnie szpik do pasa!
Gorączki czy nic podobnego póki co nie widać, choć tyle dobrego.
Ale chciałam go na chwile zostawić siostrze i iśc do lidla po pieczywo to odstawił mi istny cyrk. Ryk, krzyk. płacz, no histeria poprostu...
No nic, wezme go ze sobą stwierdziłam. wróciłam na górę, wyjęłam z szafki jego zimowe buty, bo jakpo ze dziś pierwszy śnieg nas przywitał raczej nie wypada zeby w adidasach chodzić. Założyłam mu jednego... Tak sie rozpłakał, zaczął ściągać tego buta, ze nie wiem jak on bedzie w tych butach chodził...
W efekcie koncowym nie poszłam na zakupy, tylko siedzimy w domu...
Z odpieluchowaniem czekam na wiosnę, póki co wysadzam Alana na nocnik. Jak go wysadzę to sie załatwi, jak go nie wysadze to narobi w pieluche i tyle. Sam z siebie nie woła.
Mła super ze się udało!
Zabcia o rany, jak ten czas leci, dwa miesiące... A dopiero co sie urodził...
U nas srednio, zeby nie napisać ze źle :/
Moj bol gardła poszedł w zapomnienie, ale Alan ma katar. Co kichnie szpik do pasa!
Gorączki czy nic podobnego póki co nie widać, choć tyle dobrego.
Ale chciałam go na chwile zostawić siostrze i iśc do lidla po pieczywo to odstawił mi istny cyrk. Ryk, krzyk. płacz, no histeria poprostu...
No nic, wezme go ze sobą stwierdziłam. wróciłam na górę, wyjęłam z szafki jego zimowe buty, bo jakpo ze dziś pierwszy śnieg nas przywitał raczej nie wypada zeby w adidasach chodzić. Założyłam mu jednego... Tak sie rozpłakał, zaczął ściągać tego buta, ze nie wiem jak on bedzie w tych butach chodził...
W efekcie koncowym nie poszłam na zakupy, tylko siedzimy w domu...
Z odpieluchowaniem czekam na wiosnę, póki co wysadzam Alana na nocnik. Jak go wysadzę to sie załatwi, jak go nie wysadze to narobi w pieluche i tyle. Sam z siebie nie woła.
Mła super ze się udało!
Zabcia o rany, jak ten czas leci, dwa miesiące... A dopiero co sie urodził...
Się naśmiałam. Kupinosia Kocham Cię!!Ola naskarży to i ja naskarżę!
Agapa ale fajnie masz...Miki chyba obserwuje starsze siostry i naśladuje z tym załatwianiem się do kibelka Zazdroszczę!
Ewka ja tak samo czekam na lepsze czasy z odpieluchowaniem...zima mnie przeraża.
Sosnowiczanka zdrówka dla Młodego!
Nina 4 tydzień twardo do żłobka chodzi, nie choruje...Eureka!
Agapa ale fajnie masz...Miki chyba obserwuje starsze siostry i naśladuje z tym załatwianiem się do kibelka Zazdroszczę!
Ewka ja tak samo czekam na lepsze czasy z odpieluchowaniem...zima mnie przeraża.
Sosnowiczanka zdrówka dla Młodego!
Nina 4 tydzień twardo do żłobka chodzi, nie choruje...Eureka!
malenstwo550
Zuzinkowa Mamusia:))
hej hej
u nas pieluchy to tez na wiosne chyba ze malej sie cos od widzi bo wczesniej wolala czasami siusiu na nocnik a teraz co za zadne skarby nie chce na niego usiasc czy na kibelek ja tlumacze ze duze dziewczynki juz ladnie robia na kibelek/nocnik i ze nie w pampersa itp a co moje dziecie na to ze ona nie jest duza panna tylko malutka dzidzia i tyle to samo ze spaniem samej w lozku w dzien owszem sie tam przespi ale w nocy to za zadne skarby a z poczatku nie chciala wyjsc z tego lozka hmmm nie wiem z kad w niej takie zmiany((
ja wczoraj wieczorem nie wiadomo od czego wymiotowalam brrr
Mala taka mamowata sie zrobila ze szok na urodzinach wujka wzielam 8-miesiecznego malucha na rece to podbiegla do mnie i zaczela plakac ze mama jest Zuzi ze mam oddac dzidzie normalnie bylam w szoku bo nigdy tak nie bylo
milva czekam na efekty pracy
Kupinosia niezla Ola
mla super ze sie udalo
Netka to bardzo dobrze ze mala zdrowa i oby tak zostalo)
a i jeszcze jedno najwazniejsze
Dla kochanego Krzysia naszej Pyszczek duzo dużo zdrowia mocy zabawek i radosci) od Cioci i Zuzi sto lat:****
Zobacz załącznik 595593
u nas pieluchy to tez na wiosne chyba ze malej sie cos od widzi bo wczesniej wolala czasami siusiu na nocnik a teraz co za zadne skarby nie chce na niego usiasc czy na kibelek ja tlumacze ze duze dziewczynki juz ladnie robia na kibelek/nocnik i ze nie w pampersa itp a co moje dziecie na to ze ona nie jest duza panna tylko malutka dzidzia i tyle to samo ze spaniem samej w lozku w dzien owszem sie tam przespi ale w nocy to za zadne skarby a z poczatku nie chciala wyjsc z tego lozka hmmm nie wiem z kad w niej takie zmiany((
ja wczoraj wieczorem nie wiadomo od czego wymiotowalam brrr
Mala taka mamowata sie zrobila ze szok na urodzinach wujka wzielam 8-miesiecznego malucha na rece to podbiegla do mnie i zaczela plakac ze mama jest Zuzi ze mam oddac dzidzie normalnie bylam w szoku bo nigdy tak nie bylo
milva czekam na efekty pracy
Kupinosia niezla Ola
mla super ze sie udalo
Netka to bardzo dobrze ze mala zdrowa i oby tak zostalo)
a i jeszcze jedno najwazniejsze
Dla kochanego Krzysia naszej Pyszczek duzo dużo zdrowia mocy zabawek i radosci) od Cioci i Zuzi sto lat:****
Zobacz załącznik 595593
Ostatnia edycja:
inka85
Mamusia Aleksego
O jej, zaczyna sie: 2 urodziny naszych dziwciaków :-)
Najlepszego dla Krzysia!
Gratuluje Wam sukcesów butelkowych, pieluszkowych :-)
Moje dziecko od wczoraj przynosi nocnik, sadzam go ale efektów brak. Póki co to zabawa.
Na szczęście u nas w domu powrócił w dawny rytm i spał dzis do 9:55 :-):-):-)
Rewelacja!
Najlepszego dla Krzysia!
Gratuluje Wam sukcesów butelkowych, pieluszkowych :-)
Moje dziecko od wczoraj przynosi nocnik, sadzam go ale efektów brak. Póki co to zabawa.
Na szczęście u nas w domu powrócił w dawny rytm i spał dzis do 9:55 :-):-):-)
Rewelacja!
reklama
Podobne tematy
Podziel się: