Mła też używam jeszcze przewijaka i jak dla mnie jest to barrdzo wygodne mimo, że girki wystają już tak bardzo
Kupinosia a widzisz, a ja stwierdziłam, że muszę bardziej dziewczynkowo zrobić u babek w pokoju i jedną ścianę walnęłam na róż
ale nie taki jasny. Miałam ponaklejać jeszcze białe kropki ;P ale już amu kwiatuszki i ptaszki na pozostałych ścianach i błby za dży bałagan. Czekam na fotki pokoju
Net-ka fajnie, że w nowej pracy się tak układa
A te wa tygodnie, to się nie dziwię, że się boisz jak to będzie, bo ja mam schizy, jak ja zostawię Anielę na te parę dni w szpitalu
malenstwo550 ja mam tak samo jak TY. Uwielbiam chodzić na grzyby, ale potem to najchętniej bym je komuś dała...
A teściowa moja nam kupuje grzybki, bo myśli, że ja do lasu chodzę dla grzybów, a ja chodzę dla rozrywki
inka85 torba już spakowana miesiąc temu. Już nawet w niej mam takie cuda jak sns medeli (system wspomagania naturalnego karmienia), bo jestem teraz nastawiona, że zrobię wszystko, żeby karmić cycem.
asko_ zdrówka dla dzieciaków!
Phelania trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę!
Sosnowiczanka kciuki za endo! A psiaczki cudne.
kota-behemota cieszę się, że przynieśliście od neurologa takie super wieści!
My po wizycie w sumie w miare dobrze. Główka dalej starsza od reszty, ale struktura mózgu wg lekarza jest prawidłowa. Mówi, że profilaktycznie po urodzeniu Hani trzeba będzie zrobić przezciemiączkowe USG. Uspokajam się tym, że Aniela z tego co czytam w papierach też miała sporą głowę, bo 37 w obwodzie jak się urodziła, a wszystko było w porządku. Hanuta ma już 2800g, a główka w obwodzie ma 33cm, więc mam nadzieję, że przystopuje i nie osiągnie obwodu łebka siostry
Co do mnie, to szyjka skrócona, ale zamknięta. Nic nie mówił, żeby coś się miało wcześniej dziać, Trzeba będzie znów zastosować caly arsenał środków wypędzających lokatora w odpowiednim czasie. W zasadzie jeszcze tydzień i mogłaby już się rodzić