Grudzień 2011

[a_gala]

No i wczoraj E. oczywiście też nie zasnęła w żłobku, przez cały dzień tryskała energią i humorem :-) zasnęła o 20 i spała bite 12h, z południową drzemką zasypiała około 20 30 i spała do 11h, więc chyba tak jej pasuje :-)

Ja dalej się meczę z tą anginą wrrrr, tak mam całe gardło zawalone, że ledwo co mówię :-(

 

[inka85]

Wczoraj bez popołudniowej drzemki Mlody zasnął o 19:40 i spał dzis do 9:50 :-) bez żadnej pobudki! Jedynie ok 21 dałam mu na śpiąco mleko.

To sie nazywa melodia do spania :-)

 

[malenstwo550]

Inka moja prawiewogole nie oglada TV ani bajek od czasu do czasu wlacze jej Kubusia Puchatka alboMikiego brr
Rojku wczoraj tezbylam z mala na grzybach nazbierałyśmy maślaczków i wszystkie oddałyśmy mojemutacie bo dostal jakis fajny przepis na maslaki z koncentratem pomidorowym a zHanulka będzie wszystko dobrze ciekawe jak Anielka zareaguje
Kota dobrze ze zmala wszystko Okia ja Zu i A mam identyczny problem tatus tez szybko ulegaszantaza i placza
Sosnowiaczanka jakAlanek??
Izu może się udai będzie jeszcze jeden bobaseka nafilmik czekamy Zuza tez duzo spiewa itp. Ale za żadna cene nie mogę jejnagrac bo wyrywa mi Tel zlosnica

Dziewczyny była u mnie siostra cioteczna i się pochwalila zejest w ciazy dopiero poczatki a mi się tak jakos na sentymenty zebralo hmmmana dodatek A samochod nawalil jak jechal do pracy brr znowu wydatek

 

[ewka007]

Kota - dobre wieści..super że z Hanulką wszystko dobrze.

U mnie w nocy dzisiaj pobudka o 2.40 i oczy otwarte jak 5 zł. Wierciła się chyba przez godzinę żeby zasnąć. A ja oczywiście teraz padam w pracy.
Druga kawa na stole.

Na szczęście jutro nie mam zajęć. Dopiero w niedziele, wiec od dzisiaj popołudnia czyste lenistwo
Barszczyk z uszkami mam, zrobię jeszcze naleśniki i tyle.

 

[Nastazja]

U nas z drzemkami w dzień jest bardzo dobrze. Jak wracam z pracy o 12:00, to sam idzie ze mną do sypialni, włączę mu po cichu mikiego i wychodzę z pokoju. Po 5 minutach wracam i już śpi. No i drzemie tak sobie minimum godzinkę max dwie. W żaden sposób póki co nie wpływa to na zasypianie wieczorem. Zazwyczaj kładziemy się o 20:30 i zasypia bez płaczu i marudzenia.

Milva- trzymam kciuki, może uda się z siusianiem. Ja jak kupiłam nakładkę to była szałem 2-3 dni i niestety teraz ani nocnik ani sedes :-(

Czekam na obiad.. M. ma mi z pracy przywieźć bo mama ugotowała fasolkę, więc Adaś nie bardzo może a ja nie bardzo lubię. Trochę odpocznę i później do wieczora raczej w domu bo leje

 

[Milva]

Sosnowiczanka - Alan jest na pewno zdrowy!!!!!!! Zabraniam Ci myśleć inaczej!! Nie panikuj niepotrzebnie, skoro lekarz mówi, że jest ok.

Zajrzę dopiero wieczorkiem, bo dzień zawalony sprawami do załatwienia- spokojnej soboty!!

 

[Nastazja]

No i mam, jak Adaś zaczął lepiej spać, to mnie dopadła choroba..:-( Wczoraj w nocy ciągle kichałam, cały dzień lało mi się z jednej dziurki. A dziś już gardło i katar. Na szczęście gorączki brak bo nie wiem jak bym się moim synkiem zajęła. Dziś lub jutro planujemy wybrać się do castoramy w poszukiwaniu jakiś kafli do kuchni,może jeszcze coś pooglądamy jak Adaś pozwoli,a po drodze mamy wpaść do siostry. No i muszę tez kupić sobie puder do twarzy bo już nie mam czym makeupu robić.

Sosnowiczanka- trzymam kciuki, może warto tę informację skonsultować jeszcze z innym lekarzem.Wiesz zawsze będziesz spokojniejsza.

 

[inka85]

Dzień dobry
Młody znów wczoraj w dzień nie spał. Po kąpieli zasnął po 20 i spał do 9:40!!!

Pogoda ładna wiec idę biegać a pózniej z Młodym na spacer.

Sosnowiczanka nie zamartwiaj sie niepotrzebnie. Będzie dobrze.

Miłego dnia!

 

[Nastazja]

No i rano Adaś poszedł z dziadkiem zgrabiać liście, a ja posprzątałam całą górę razem z łazienką i ugotowałam obiad. Bardzo smakował A. bo lubi indyka i surówkę z kapusty kiszonej. Teraz zasnął, zrobiła się piękna pogoda. Może po południu pójdziemy na jakiś spacer. M. oczywiście rano miał iść do pracy tylko na godzinkę a nie ma go do teraz. Szkoda gadać. Idę się trochę podleczyć.

 

[asko_]

hej, u nas kolejny weekend w domu, wyjsc dzieci mogą dopieor w poniedziałek do przedszkola i zlobka, bo jeszcze kaszlą ale mają ju zaswiadczenia od dr że mogą wrocic do placówek co mnie strasznie cieszy, aczkolwiek ten kaszel mnie trochę wyprowadza.... bo jak t zdrowi! a kaszlą? no ale dlatego jeszcze mają na 2 dni leki.

Więc siedzimy i wariujemy, na obiad żurek z wczoraj, zakupy zrobione, jeszcze ogarnę mieszkanie i potem juz nauka nauka.
sosnowiczzanka na pewno jest tak jak mowi lekarka że to wynik karminia dlugiego i Twoich hormonów, nie przejmuj sie, jakby ona podejrzewala ze na prawde jest ccos nie tak to by pewnie was zatrzymali do przebadania od a do z.