Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Ale sie wkurzyłam... Przejechałam pol miasta do mojego endokrynologa, wchodze, pusto jakos, jak nigdy, a w rejestracji pani mowi mi ze lekarz cgory i nie wiadomo kiedy wróci... Pominę fakt ze na wizyte czekalam od chyba listopada
Jak wrócilam to poszlismy z Alankiem na targ po ziemniaczki, wstawilam na jutro zupę, M tylko odgrzeje
Zabica fajnie ze widzialas okruszka... Niekiedy zazdroszcze, ale po dwóch godzinach krzyku calkowicie to uczucie mija mi ))
Jak wrócilam to poszlismy z Alankiem na targ po ziemniaczki, wstawilam na jutro zupę, M tylko odgrzeje
Zabica fajnie ze widzialas okruszka... Niekiedy zazdroszcze, ale po dwóch godzinach krzyku calkowicie to uczucie mija mi ))