Grudzień 2011

[asia_79]

agness odpowiedziałam na priv

izi85 moja Martynka z 5 lutego jest a termin był na 14
fajnie, ze mamy dzieci w takim samym wieku
współczuje katarku zdrówka zyczę dla Patryczka

asko_ takie przypadki zdarzaja sie w róznych miejscach
ja urodziłam w tym szpitalu 2 dzieci i mam zamiar rodzic 3 i jestem strasznie zadowolona - mam porównanie ze szpitalem wojewódzkim w moim mieście masakra!!!! tam mialam operacje ciązy pozamacicznej
na łubinowej po porodzie odratowali moja córkę miała 4 pkt takze nie zgodzę się, że nie maja tam odpwiedniego sprzetu i dobrych neonatologów
byłam tam zawsze traktowana z szacunkiem , połozne usmiechniete bardzo pomagały, czysciutko i miło 2 osoby na sali łazieneczka a poród jest refundowany i nie dopłaca sie nic
osobiscie polecam


papayka moja ciąża rozpoczeła sie od tego, ze wypadł mi dysk i 3 tyg lezałam plackiem, wiem co czujesz
a wczesniej miałas takie objawy?
nie masz jakiejś przepukliny na kregosłupie? (bo ja włąsnie takowa posiadam)
pomaga rehabilitacja jedynie leki nie wchodzą w gre

sergeevna udanych wizyt zycze

a co do płci pomysl jak ja bym chciała wiedziec hahaha pewnie bedzie 3 baba

Pozdrawiam Was Światecznie i wybywam na długi weekend do rodzinki bo u mnie w domu wielkie malowanie

 

[papayka]

Asia, juz wczesniej mi sie to zdarzalo, ostatnio jakos nie.... tyle, ze przedtem moglam brac lekarstwa....
Dysk i przepuklina, raczej nie, po prostu zwyrodnienia... Tobie to musialo byc ciezko....

 

[mimozami79]

Witam Was Grudnióweczki!!!
Gratuluję wszystkim mamusią, które poznały już płeć swoich skarbów, ja muszę jeszcze trochę poczekać bo wizytę mam dopiero 11 lipca, bo mój gin na urlopie. Nie mogę się doczekać tej wizyty, ostatni raz u gina byłam 6 czerwca i strasznie mi się to dłuży....

Witam wszystkie nowe Grudnióweczki!!!

aaaaa i jeszcze jedno!!! wczoraj ostatni raz w pracy! Od dzisiaj WAKACJE!!!!

Pozdrawiam i miłego świętowania!!!

 

[agapa]

Witam.
My dziś w nocy wyjeżdżamy na kilka dni i pewnie zajrzę ale nie wiem czy coś napiszę.
Trzymam kciuki za wizyty i przypominam o głosowaniu Nivea

 

[izi85]

czesc dziewczynki!!!!
a ja dzis z Patryczkiem nadal jestesmy u Tesciow...bo co tu robic samemu
rodzice pojechali do kosciola a my z malym siedzielismy w domku,Maly ma tak zatkany nosek ze juz nie wiem jak mu pomagac
i masc majerankowa i pulmex baby...ahhhhhh..biedaczek Malutki

tzrtymajcie sie milego wolnego wekku

 

[agniesiaa81r]

dziewczyny zajrzyjcie proszę na wątek zamknięty

 

[Phelania]

Witajcie kochane !!!

Ale sie za wami stesknilam:-) czasem zagladalam na BB ale bylam tak zmeczona ze mi sie nie chcialo nic pisac,jeszcze miesiac i koniec remontuJak tam wasze samopoczucie ? u mnie w porzadku tylko nie moge sie opanowac z tym jedzeniem :-)narazie nie wchodze na wage bo wszystkie włosy z głowy sobie powyrywamKurcze ale wam fajnie dziewczynki ze juz znacie plec swojego maluszka , tez juz nie moge sie doczekac kiedy bede wiedziala kto mieszka w moim brzuszku:-)Aby do 16 lipca :-)moze kluseczka nie obkreci sie dupcia i pokaze co ma miedzy nogami hihihihidzieki temu remontowi czas mi tak szybko leci ze nim sie obejrzalam a jutro zaczynam 16 tydzien:-) tylko martwie sie bo jeszcze nie czuje ruchow dzidzijak tam u was z tymi ruchami? kluseczka wariuje?

P.S.Witam wszystkie nowe grudnióweczki

 

[kota-behemota]

cześć kochane mamuśki!!!

ja od wczoraj w rozjazdach, dziś odpoczywam u teściów, zaraz idę na dwór złapac trochę słońca.
wczoraj wieczorem leżałam już w łóżku i kichnęłam dziewczyny myślałam, że mi rozerwie brzuch po tym kichnięciu, poczułam taki okrutny kłujący ból w okolicy jajników, trwał może kilka sekund, ale się wystraszyłam nie na żarty, cała noc spałam, jak na szpilkach, dziś rano poczytałam, że tak się zadarza w ciąży i przed kichnięniem lub kaszlnięciem dobrze jest się lekko skulić i nie boli.
któraś z Was miała może też takie coś?

No i jeśli chodzi o ruchy to CHYBA ktoś mnie puknął (dosłownie) w brzuch w środę wieczorem, leżałam sobie na lewym boku i nagle jakby mi ktoś dosłownie zapukał w brzuch! nie wiem na 100% czy to była klucha, ale wcześniej takiego czegoś nie czułam, od tamtej pory czekam niecierpliwe, aż znów coś poczuję. Tak bym już chciała regularnie czuć maleństwo w środku, mniej bym się martwiła.

życzę Wam dziewczyny miłego weekendu!!!

 

[anineczka]

Kota ja mam takie bóle co chwilę,czy to kichnięcie czy też szybkie zerwanie się z krzesła,albo nawet przy przekręcaniu się na łóżku.To normalne,choc bolesne
Super,że już poczułaś maleństwo.Ja tak nieśmiało czuję mrowienia i jakieś rewolucje (nie żołądkowe) ;-) i wiem,że to maleństwo.

Phelania witaj,witaj ;-)
Sama mało co piszę,ale podczytuję codziennie.
Co do ruchów.W pierwszej ciąży to zazwyczaj czuje się około 19-21tygodnia.
Ja w pierwszej poczułam w 21 tygodniu,w drugiej w 17 tygodniu,a teraz w trzeciej już czuję,choc jak mówię nie są to kopniaki,ani przelewanie się dziecka tylko delikatne otarcia i mrowienie.

Też się nie mogę doczekac typowych ruchów i kopniaków,a później dziecko będzie wkładało nogi pod żebra,kopało w pęcherz tak,że to będzie dopiero coś
Uwielbiałam ten stan w ciążach,jest chyba najpiękniejszy. ;-)


Agniesia81 witaj,witaj.
Fajnie,że już jesteście w domku.
Zdróweczko dla Juli.
A jak dzidziuś w brzuszku?Jak się czujesz?

 

[bajeczka]

Witajcie, nie było mnie troszkę ale czasu nie mam jakoś cokolwiek napisać. Mayce ostatnio się wszystkie zabawki znudziły, i najlepiej jak ja siedzę z nią i się bawię, a nie chcę jej nowych zabawek ciągle kupować bo widzę, że zabawka to na 5 min jest. Dobrze, że czasem słońce zaświeci to siedzimy na ogródku, tam na szczęście jej wielu zabawek do zabawy nie trzeba.
Ja dziś sprzątanie, jakiejś werwy dostałam więc muszę wykorzystać.

Phelania ty się nie martw, że jeszcze nie czujesz ruchów. Ja pierwsze ruchy w ciąży z Mayą poczułam około 20 tygodnia, teraz też nic nie czuję. Spokojnie jeszcze masz czas, chyba do 22 tygodnia masz czas żeby poczuć, albo coś około tego tygodnia.

kota-behemota ja miałam przedwczoraj to samo, niekontrolowane, nagłe kichnięcie aż się cały brzuch napiął i poczułam ukłucie. Przy kichaniu przecież pracują mięśnie brzucha, ale dzięki o tym kucaniu bo nawet nie wiedziałam.

mamusiom znającym płeć gratuluję, ja poznam dopiero pod koniec lipca. Z gabinetu nie wyjdę póki mi nie powie jaka płeć bo to będzie ostatnie usg przed porodem.:-)