Hej:*
Ale mam czytania tyle naskrobalyscie.
Wczoraj mialam duzo latania. Bylismy u alergologa, pzniej musialam zalatwic pare spraw a po nocce z 4 dzieci bylam zmeczona wiec dosc wczesnie poszlac spac i nie wchodzilam.
U alergologa dobrze, lekarka powiedziala ze z objawow i spogladajac na te liszaje to typowa alergia pokarmowa. Mam karmic piersia - tutaj dala mi zalecenia czego nie jesc wiec moja dieta jest jeszcze bardziej ograniczona niz po wizycie u dermatolog. Dala mi tez recepte na mleko Bebilon bo od wrzesnia zaczynam to studium i P bedzie z nim siedzial a po kazdym zwyklym go zsypuje;/ Niestety przez to ze Fabian ostatnio dostawal tylko moje mleko, ma niedowage. Wazy 7300, ma 75 cm. zaczynamy pomalu wprowadzac mu jedzonko, zaczynami od dyni ktora mamy dawac conajmniej 5 dni, pozniej ziemniaczka, pozniej dynia ziemniak, i inne warzywa ale tez osobno. Mam podawac tez kaszke sinlac zeby go troszke utuczyc, i takie zwykle na wode czytajac sklad oczywiscie czy nie ma czegos co on nie moze. Narazie to sa tylko takie spostrzerzenia z wygladu jego skory. W grudniu idziemy na kolejna wizyte i będziemy robili mu testy no i zobaczymy jak to bedzie przy ten diecie.
Szczerze to sie powaznie zastanawiam nad moim pokarmem. Fabian ma juz 8 miesiecy i oczywiscie chcialabym go karmic jak najdluzej ale szczerze to wydaje mi się ze ciezko będzie mi przestrzegac takiej radyklanej diety.. Jeszcze sie zastanowie co z tym zrobic.
Freyia przepraszam ze sie nie odezwalam, ale tak jak pisalam jestem mega zalatana. Pozniej do Ciebie zadzwonie albo napisze na Fb to sie zgadamy.
Inka moj P cale szczescie prasuje bo ja tego nie uwielbiam i jak jest cos do uprasowania czy to jego, moje czy dzieci to on sie za to zabiera
Netka ja sie wkurzam jak sprzata moj P tak wlasnie na generalke bo on z kolei wzystko pucuje 20 min;/
Inka ja polecam masc clotrimazolum jest zarabista. U nas jak Mrika miala meeega odparzenie i krostki to dostalismy takie zalecenie od lekarza i wszystko zeszlo po 3 smarowaniach.
Haha Kupiowsia jak bym cztala o nas, moj P jest ze wsi, ja z Warszawy i tez sie smieje ze wzial sobie hrabianke i musi zasowac, i tez lubie sie nim wyreczac
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
No ale coz, jak sie daje to trzeba
Ale zeby nie bylo tak kolorowo to pisalam ostatnio ze P tez wrzucal do prania co popadnie i dlugo nam zajelo nauczenie go co sie z czym pierze. No ale dzisiaj rano wstalam, patrze a tam wstawiona to sie ucieszylam ze wstawil pranie, wypralo sie ja chce rozwiesic i patrze a tam co - czarna jego koszula, moja biala sukienka, rózówa bluzka Mariki i dwie bluzki Fabiana rózówa, i zółta - nieżle co?? Nie dość ze każda rzecz w innym kolorze to jeszcze tak malo rzeczy. Zadzwonilam do niego z zapytaniem o ta pralke to powiedzial ze chcial wyprac koszule swoja bo chce ja jutro zalozyc a ze ne chcial puszczac prania z jedna koszula to wrzucil inne rzeczy;/ Ma szczescie ze nic z tych rzeczy nie farbuje..
Dorota wspolczuje akcji z Amelka. Oby sie wiecej nie powtorzylo. Ale moim zdaniem to ogrodzenie powinniscie miec juz dawno tym bardziej ze biega po podworku Mela. Ja nie wyobrazam sobie nie miec ogrodzenia kolo ulicy i jeszcze biegajacych dzieci po ogrodku.Oby K szybo zrobil ta brame. A Meli to faktycznie by sie przydala chyba jakas kara za takie postepowanie.
No i poprostu jestem w szou odzywek Meli do Was, do innych ludzi.. Mialam doczynienia z wieloma dziecmi bo moja i P rodzina dzieciata jest i nigdy nie slyszlalam u dziecka takich tekstow jakie wali Mela. Szok.. A za takie slownictwa tez ja kazecie? Tlumaczycie ze nie wolno?? Wy tak mowicie??
doczytalam ze K zrobil brame
Sosnowiczka pewnie juz nie pomoge ale tak na przyszlosc napisze. Jak Marika miala temp 39,9 i po lekach malo co spadala to znizalam okladami, albo kapiela w wodzie o 2-3 stopnie chlodniejsza, jak spala to przykrywalam ja pielucha zmoczona, no i te plasterki ibum chlodzace
Pyszczek u mnie latwo jest nie dac Fabianowi spac, bo on albo uspia przy cycku, w wozku na spacerze albo w swoim lozeczku gdzie indziej nie usnie chyba ze bede go bujala bardzo dlug bo tego nie lubi
Sosnowiczka goraczka od zębow nie przkracza 38 stopni. Ale tak jak pisalam przy zabkowaniu organizm jest stasznie oslabiony i czesto lapia sie inne infekcje najczesciaj zapalenie ucha, i infekscje gornych drog oddechowych;/ No i jeszcze jedno. To ze pierwsze zeby wychodza ok nie znaczy ze kazde klejne tez u Mariki 4 pierwsze wyszly bezobjawowo a teraz jak zabkowala to jakas masakra moze dlatego ze wychodzilo 6 zebow w jednym czasie.
A moze to 3 dniowka? # dni goraczki a potem wysypka??
Lysa u nas na to sie mowi "karny jezyk" i Marika tez jest sadzana ale tylo wtedy kiedy gryzie, szczypie lub bije.
Doczytalam Sosnowiczka ze goraczkawysoka nie jest, pewnie od zebow. U nas przyv3 dniowce bylo 39-39,3.
Majeczka u nas tez sie 3 dniowka zbiegla z zapaleniem gardla - lekarz mi wytlumaczyl ze tak jak przy zabkowaniu tak i przy goraczce organizm lapie wirusy i to dlatego.
Oj tez bym sie napila jakiegos drinka
Dorota ja Marika byla mala to tez miala mnostwo energii i tez myslalm ze ona moze ma jakies adhd czy cos i rozmawialam o tym z pielegniarka srodowiskowa i ona sie mnie zapytala czy jak mowie do niej to potrafi sie na mnie patrzec, czy jak cs robi sie to skupia na tym itp bo to jest jeden z objawow adhd.
My roczek Fabian zrobimy tak jak Mariki, czyli pierw roczek dla mojej rodziny a potem roczek dla P rodziny. Niestety w domu nie mamy warunkow na zaproszenie wszystkich razem bo i ja mam duza rodzine ( rodzice, siosta z mezem, brak z os tow. siostra, my) no a P ma 12 rodzenstwa i wiekszosc juz z drugimi polowkami i dziecmi)
U mnie dzieci zarowno Marika jak i Fabian sa nie ochrzczeni. Bylismy juz o 2 ksiezy tutaj wWarszawie no i bez slubu ochrzcic dziecka nie chca, wiec ja sobie darowalam wkonuc. Ochrzcimy kiedys. Rodzina tez pyta ciagle wiec odpowiadam ze nasza sprwa i juz.