reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Sosnowiczanka watek zmora-teściowa byłby bardzo trafiony;)
Dorota Krzyś udaje że kaszle żeby zwrócić moja uwage :) strasznie słodkie to jest
Żabcia – mój nawet butelki nie chwyta
Byliśmy wczoraj u okulisty bo Krzyś miał galaretkę w oku i na szczęście obyło sie bez czyszczenia kanalików ale mamy krople i strasznie płacze jak mu je dajemy.
Trafiłam ostatnio na forum dziewczyn które mają dzieci urodzone w konflikcie serologicznym tak jak moje i to co sie tam naczytałam... nie będę pisać szczegółów ale Krzyś miał wszystkie objawy a lekarze nie pomyśleli o tym że moze to być wina konfliktu. I tak cały czas myslę czy gdyby wiedzieli i zastosowali odpowiednie leczenie czy nie cierpiałby tak bardzo w tych szpitalach? czy nie nadernerwowalibyśmy się tak czekając na wyniki na mukowiscydozę? Strasznie załuję że tak to się wszystko potoczyło i wiem że przy następnym dziecku moze być tak samo więc mimo że bardzo chcę nie dam rady znieść tego wszystkiego drugi raz. Strasznie mnie to zdołowało :(
 
reklama
Moje dziecko właśnie poszło spać :-)
A uśmialiśmy się z M z Maciusia siedzi w wózku ja robię sałatkę a M ostrzy nóż i się skaleczył i zaczęłam się nabijać z niego i Maciuś zaczął się głośno śmiać i ja się pytam "Maciuś śmiejesz się z tatusia" a na to usłyszałam takim słodkim głosikiem "yhy" jak buhneliśmy z M śmiechem to dziecko spoważniało i patrzyło jak na dwóch głupków.
Później Maciuś był zszokowany bo M sprzątał chomiczkowi a ten biegał w kuli po mieszkaniu i Maciuś nie wiedział co się dzieje że jakaś piłka biega po podłodze a potem go złapał i w ostatniej chwili uratowałam kulę z chomikiem bo by nim rzucił.

Posiedzę jeszcze chwilkę poczekam gdzieś do 22.30 nakarmię Maciulka i idę spać bo mi się siedzieć nie chce.
 
pyszczku moim zdaniem nie ma co myśleć "co by było gdyby" najważniejsze że wyszliście na prostą ale rozumiem Cię bo ja o mały włos nie straciłam Michałka przy porodzie i też się zastanawiałam czy było by inaczej gdybym np. rodziła w innym szpitalu...ale zbiegiem czasu doszłam do wniosku że takie myślenie do niczego nie prowadzi najważniejsze że mam go przy sobie, że daję mi ogrom radości a ja jemu miłość o której pokłady nawet się nie podejrzewałam i to mi wystarcza a zarazem daję nadzieję że w końcu wyjdziemy z dołka i będziemy mieli spokojną szczęśliwą przyszłość:) najważniejsze że mamy siebie!!:) a Ty przy kolejnej ciąży będziesz mądrzejsza, wyczulona i będziesz wiedziała na co szczególnie zwracać uwagę:)
 
Sosnowiczanko a w jakim miejscu byłas??
Potzrebuje namiarki na fajne wakacje chcemy z M jechac,ale dopiero mozemy we wrzesniu:(
 
Hej:)
Co to, spicie jeszcze?

Ja zaraz lece do pracy, bo z klientką sie umowilam na farbowanie, potem wracam, z Alanem na usg i znowu do pracy :eek:

Asienka
, ja podobnie jak Nastazja tez sciągałam cie tu myslami;)

Nastazja co do kojca to moja siostra go kupila, w prezencie na chrzest dla Alana. Pytala co by mi sie przydalo, no i faktycznie kojec-super sprawa:)

Co do kolorów to ja jestem fanatyczką wszelkich odcieni niebieskiego. W mojej szafie jakies 80% ubran ma kolor niebieski, a w Alanka jeszcze wiecej:)

Kupinosia moja ciocia to naprawde przesadza, ostatnio na takim pokazie nabyla odkurzacz piorący - wziela na raty, ktore po splaceniu wyjdą ja ok 2,5 tys :szok:. szkoda tylko ze jej mieszkanie ma 26m2 i jeden malutki dywanik... No ale cóż, to taki tym, jej sie nie przetłumaczy.

Izi jak pozniej bede miala chwile czasu to poszukam i dam ci namiarmi na miejsce w ktorym bylismy:)

Lecę, bo jeszcze sniadanko trzeba zjesc, Miłego dnia:))!!!!
 
Dzien dobry
Wiecie mam pietra bo mi się @ spóźnia :-) robię chyba test bo ostatnia miałam 6 czerwca! Przyznam się ze jeszcze nie planowaliśmy dziecka, miało być jesienią no ale zobaczymy.
Ja zaraz lecę do US zapytać co z moim zwrotem podatku, bo już coś za długo to trwa a te pare tysięcy mi się teraz bardzo przyda.
Milego dnia
 
inka trzymam kciuki żeby wynik testu był taki jaki byś chciała. Ja też niedawno miałam pietra i robiłam test a na następny dzień przyszła @.

Dzisiaj czuję się jakaś niewyspana i przemęczona piję kawkę ale na razie nic nie pomaga.
Maciuś w nocy spał ładnie tylko nad ranem parę razy się przebudził bo chciał smoka i nie mógł znaleźć w łóżeczku.

Miłego dnia :-)
 
Hej!:-)
Maly spi z tatusiem, slodko razem wygladaja... jak spia to sa jak aniolki;-)
Kupinosia - w Lodzi;) A jak Kasia? Jest juz lepiej?
Pyszczek, Asienka ma racje- nie ma co sie dolowac, przeciez nie jestes lekarzem, skad moglas wiedziec... wazne, ze wyszliscie na prosta i teraz juz wszystko bedzie dobrze!:tak:
Asienka - z tymi pokladami milosci - tez mnie zaskoczyly:-D
Nastazja, Inka - wspolczuje nietrafionych prezentow... Mnie tesciowa "zalewa" tupperware....;-)
Widze, ze coraz wiecej Mam wraca do pracy - trzymam kciuki za was i za Maluszki!:tak:
Sosnowiczanka - tez popieram ten watek!
Obejrzalam zdjecia na fb - coraz wiecej Maluszkow juz stoi... jestem w szoku! Gratulacje!:-) Moj Maly jeszcze nie do konca sam siedzi... a koniecznie chce stac... i co tu robic???
Izi - a propos fajnych miejsc - na grouponie kupilam pobyt w hotelu apollo w Darlowku, przy plazy, ale polecam poza sezonem.... bylismy w maju...
Zabcia - twoj Macius mnie non-stop zaskakuje i troche wpedza w kompleksy:-D;-)
 
hejka!
Inka - no to ciekawe czy dzidziuś drugi będzie:sorry:
Ja tez od rana biegam i załatwiam sprawy, znowu byłam na badaniach, bo przyjmuje się do drugiej firmy i znowu musiałam wstępne badania robić - na szczęście trwało wszystko 15 min więc ok. Najbardziej podobają mi się pytania od lekarzy: "zdrowa" Pani, tętno w porządku, ciśnienie też? I badanie zakończono, pieczątka i tyle:rofl2: Okulistka dała mi tekst, zapytała czy umię go przeczytać i tyle.
Straszą nas dzisiaj tymi burzami z trąbami - ciekawa jestem co sie w ciągu dnia rozwinie bo na razie jest ładnie. Starsza pojechała z teściami do zoo. Na teściów narzekać nie mogę.
Małej przebijają sie ząbki, kreseczki na dziąsłach są-ciekawe ile to potrwa.
Jestem pełna podziwu dla umiejętności Waszych Maluszków- szczególnie to wstawanie. U nas na razie świczenie umiejętności siadania, bo jeszcze ją chwieje na boki.
Zula jest leniwa w czymaniu czegokolwiek w ręce, najlepiej żebym ja to trzymała łącznie z ciasteczkami itp.
 
reklama
Hej :*
Wczoraj nie wchodziłam już bo jak P wrocil z pracy to wzielismy sie za przemeblowanie pokoju, a wieczorem farbowalam mamie wlosy :)
A dzisiaj ja mam dzien kosmetyczny. Bo po poludniu przychodzi do mnie moja sis powyrywac mi brwi, i jakas maseczke na twarz zaaplikowac, a pod wieczor kolezanka fryzjerka zafarbowac mi wloski :) Wiec dzisiaj wieczorem bede lezec i pachniec haha :)

Dorota zdjecia jeszcze nie zrobilam bo wczoraj po spaniu Mariki zapomnialam, a dzisiaj rano jak wstałam to Marika była ogarnieta przez P i miala juz wloski uczesane i zrobone warkoczyki, wiec po spanu w dzien moze sie uda.

Maxwell miłego dnia w pracy. Trzymam kciuki :)

Freyia jak z naszym grilem?? Kiedy sie umawiamy??:)
Sosnowiczka ja tez slyszalam ze wracaja upaly:) ale nie wiem kiedy,ale napewno nie w tym tyg.

Kupinosia masz racje ale to poprostu kwestia dogadania sie z tesciowa mysle na samym poczatku:)

Lce do sklepu z dziecmi i mama :)
 
Do góry