reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

dagne aż się wzruszyłam przy tym Twoim opisie :-) Super że wszystko jest ok!!!

tofika - u mnie na odwrót- mam przeczcie ze bedzie chłopak ale dziadki dwóch wnuków już mają i o wnusię apelują :)
Ale moja koleżanka właśnie tak miała - pół ciąży lekarz siusiaka widział a nagle on zniknął i urodziła się Ola :)
 
reklama
Witajcie Mamuski,

Widze ze tu sie troszke wydarzyło:tak:Asko, Dagne GRATULACJE:-)nie było mnie przez kilka dni a tu sie tyle narobiło -oczywiscie pozytywnie :tak:net mi nie chodzi i pisze z pracy za tydzien mi dopiero naprawia:wściekła/y:Już sie umowilam na swoja pierwsza wizyte u nowego Ginusia , mam dzieje ze bedzie wszystko ok data 18.06.2011 :-):-):-) Usg pewnie mi zrobi w pozniejszym terminie (połowkowe)
Dziewczynki dzis zjadlam taki pyyyszny obiadek rybka z ziemniaczkami i koperkiem +sałatka z kapusta kwaszona jablkiem i marchewka :-)mniam jutro sobie zrobie powtórke z rozrywki hehehe. Miłego dnia kochane
 
Cześć dziewczyny,
mnie też dość długo nie było, ale nadrobiłam już zaległości.
Ogromne gratulacje za wszystkie dobre wieści z wizyt!!!
Sergi super, że udało się ruszyć z pracą.

U mnie przerażające upały. Ani śladu deszczu czy burzy od kilku dni, a nie ma czym oddychać. Ja się czuję jak staruszka. Fatalnie na mnie wpływają te upały.
Sprawa z M wymagała kilku dni ostrych rozmów, kosztowała mnie mnóstwo nerwów i pewnie zdrowia niestety. Mam nadzieję, że wnioski wejdą w życie. Było ciężko...

Narazie zmykam. Wszystkiego dobrego!
 
a ja wpadłam na chwilkę, zobaczyć co tu od rana się zmieniło...
u nas hardcore "roczkowych" przygotowań..imprezka w piątek, ale już dziś Błażejek był wyściskany i obdarowany za wszystkie czasy :)

asco, dagne gratuluje udanych wizyt :)
miłego wieczoru dziewczynki, szanowac się i wypoczywać !!! ;D
 
Jakaś zmęczona jestem.. Codziennie rano wymiotuję, ale to lepsze niż całodniowe mdłości. Czasem nie radzę sobie z moimi problemami :( Wspiera mnie tylko mój M. Bo na rodzinę liczyć nie mogę. Zjadłam teraz kalafior i trochę truskawek i chyba sie położę przed tv. Jutro chyba moje kochanie zabiera mnie na zakupy wiec może humor sobie poprawię nieco. Myśle też nad ścięciem włosów.. Nie wiem , muszę to przemyśleć.
Trzymjcie sie ciepło..
 
Nastazja, mi wszyscy powtarzają, że nie wolno ścina włosów w ciąży. Podobno sprawdzone- jak zetnie się, to dziecko ma rzadkie włosy, jak nie to w miarę gęste, albo gęste. Moja mama mówiła, że jak była ze mną w ciąży to nie ścinała i mam gęste, a z bratem ścięła i ma doś rzadkie hehe :) tak samo słyszałam od znajomej, że jako jedyna ma z rodzeństwa rzadkie. Nie wiem ile w tym prawdy, niby nie wierzę, ale ja pomyślałam, że nie będę ścina, chociaż mam już i tak w pół pleców.
 
oj te przesądy :-D
moja mama zawsze miała krótkie włosy, całą ciążę obcinała i zarówno ja jak i moja siostra mamy gęste mocne włosy. ja tam osobiście nie wierzę w "ciążowe" przesądy, ale lubię je czytać, są zabawne i poprawiają humor :-)
 
oj te przesądy :-D
moja mama zawsze miała krótkie włosy, całą ciążę obcinała i zarówno ja jak i moja siostra mamy gęste mocne włosy. ja tam osobiście nie wierzę w "ciążowe" przesądy, ale lubię je czytać, są zabawne i poprawiają humor :-)



Kota ja mam podobnie, z Kamilem farbowałam włosy i co niby miał się rudy urodzić a jest mega blondasek a urodził się ciemny.
Podobnie jak z paznokciami głupoty gadają, że niby akryl śmierdzi itp owszem ale można robic zele, jedynie czego lekarze sie wystrzegają to sztucznych pazurkow przy p;orodach, bo nie widac naturalnej płytki i jakby się coś działo to ponoć to widać po siniejacych pazurkach a tu klops. Chociaz nie mogą zabronic posiadania dłuższego frencha itp.
Jedyne co wierzyłam w ciąży to że jak męczy zgaga to będzie dzidzia kudłata, faktycznie był kudłaty.. ale czy akurat zgaga miała cos z tym wspolnego cholera wie;p;p.
Klariss przekaż duże buziakii i uściski synkowi:)
Kamil miał spozniony roczek z przyczyn rodzinnych super impreza na działce była.. chociaz moje dziecko wystraszyło się na maxa prezentu od własnych rodziców kupilismy mu gadającą wywrotkę chack a on biedny w ryk na sam dzwięk, ale juz podchodzi i sam naciska zeby mu gadał i się ruszał więc nie jest źle. A to właśnie mój 13 miesięczny bąbel na swoich urodzinkach z bryką od chrzestnej i tatusiem na dokładkę( hih inie wyciełam żeby się nie obraził);p;p;p
zxcvbb.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny
Wróciłam wczoraj wieczorem, dziś od razu z marszu do pracy więc jestem wykończona. Maya w Polsce rozpuściła się, każdy ją rozpieszczał ale nawet nie mam im tego za złe skoro widzą ją raz ewentualnie dwa razy do roku. W Anglii pogoda oczywiście do du.... Tak się wygrzałam w Polsce, że dziś chodziłam i się trzęsłam z zimna.
Nie nadrobię wszystkiego bo strasznie tego dużo naprodukowałyście.
Wszystkim dziewczynom, które miały usg gratulacje zdrowych i fikających maluszków.

sergi gratuluję pracy, super, że się tak ułożyło.

klariss1 sto lat dla synka :-)

Aha ja jutro idę na usg, trzymajcie kciuki. Troszkę się boję czy wszystko w porządku bo powiem Wam,że się mało oszczędzałam na tym urlopie. W sensie, że nawet nie odpoczywałam. Trochę podźwigałam wczoraj na lotnisku, aż za dużo ale leciałam sama z Maya i musiałam sobie jakoś poradzić. Kilka razy mnie brzuch bolał w Polsce, poleżałam i przestało. Pewnie sobie wbijam fazy i wszystko w porządku jest ale i tak mam małego stresa.
Trzymajcie się, do jutra
 
Do góry