witam laseczki
milego nia wam zyczymy bo poki co pogoda nie zapowiada się na dzisiaj.... zbyt atrakcyjnie
o widzę że dziś pierwsze się zameldowałyśmy z Karolcia)
mała lezy w lozeczku słucha karuzeli, którą oooo dziwo bez protestow oddał jej Kamil doczepilismy górę kręcącą(on miał samą bazę z melodiami już tylko) i mała jest zaczarowana, do tego doszła przyjaciółka lotta hehe
Izi Maxwell u mnie dzieci spią osobno w pokoju bo tak mamy miejsce na lozeczka, ale ale Karolina od kilku dni kładziona jest bezposrednio na spanie do lozeczka, juz nie boję się jej zostawić, bo Kamil wieczorem nie ucieka do pozostałych pokoi jesli ma fajne zabawki przy sobie. Ale za to w nocy mały do nas do lozka przychodzi i spią potem do rana juz w jednym pokoju, mała teraz zaczyna buczec ale poki co jeszcze nie obudziła Kamila, wiec hihi muszę ja szybko zabrac i zmykac do salonu, w nocy staram się szybko robić mleko zeby tez go nei obudziła(o ile juz u nas spi) No i nawzajem jak mała spi a Kamil buczy to szybko przeprowadzka zeby chociaz jedno mogło pospac
Co do Kąpieli to szykuje je obie naraz, małej nalewam wody do wanienki(stoi na pralce) kamilowi do brodzika, wkładam małego i myje, potem się bawi a ja biorę mała w obroty. Ale czesciej bywa tak ze mała pierwsza rozbierana i Kamil po chwili włazi gdy ja już małą ide ubrać lubb oddaje mamie. No a jak jest moj K. to najpierw mała potem Kamil
Wogole wydawało mi sie ze Kamil był mało zazdrosny o nią ale pfu pfu odkupac teraz to juz wogole naprawdę jest wobec niej super, zaczyna chyba rozumiec o co w tym wszystkim chodzi, dzidzia musi byc prawie zawsze z nami, dalej mi pomaga przy niej, daje jej swoje marchewki z obiadu itp itd
milego nia wam zyczymy bo poki co pogoda nie zapowiada się na dzisiaj.... zbyt atrakcyjnie
o widzę że dziś pierwsze się zameldowałyśmy z Karolcia)
mała lezy w lozeczku słucha karuzeli, którą oooo dziwo bez protestow oddał jej Kamil doczepilismy górę kręcącą(on miał samą bazę z melodiami już tylko) i mała jest zaczarowana, do tego doszła przyjaciółka lotta hehe
Izi Maxwell u mnie dzieci spią osobno w pokoju bo tak mamy miejsce na lozeczka, ale ale Karolina od kilku dni kładziona jest bezposrednio na spanie do lozeczka, juz nie boję się jej zostawić, bo Kamil wieczorem nie ucieka do pozostałych pokoi jesli ma fajne zabawki przy sobie. Ale za to w nocy mały do nas do lozka przychodzi i spią potem do rana juz w jednym pokoju, mała teraz zaczyna buczec ale poki co jeszcze nie obudziła Kamila, wiec hihi muszę ja szybko zabrac i zmykac do salonu, w nocy staram się szybko robić mleko zeby tez go nei obudziła(o ile juz u nas spi) No i nawzajem jak mała spi a Kamil buczy to szybko przeprowadzka zeby chociaz jedno mogło pospac
Co do Kąpieli to szykuje je obie naraz, małej nalewam wody do wanienki(stoi na pralce) kamilowi do brodzika, wkładam małego i myje, potem się bawi a ja biorę mała w obroty. Ale czesciej bywa tak ze mała pierwsza rozbierana i Kamil po chwili włazi gdy ja już małą ide ubrać lubb oddaje mamie. No a jak jest moj K. to najpierw mała potem Kamil
Wogole wydawało mi sie ze Kamil był mało zazdrosny o nią ale pfu pfu odkupac teraz to juz wogole naprawdę jest wobec niej super, zaczyna chyba rozumiec o co w tym wszystkim chodzi, dzidzia musi byc prawie zawsze z nami, dalej mi pomaga przy niej, daje jej swoje marchewki z obiadu itp itd
Ostatnia edycja: