Grudzień 2011

[Freiya]

Inka pamiętaj że każdy z nas wygrał kiedyś wyścig!

Widziałam też tę matkę karmiącą i zgadzam się, że dziecko im bardziej świadome tym bardziej powinno się od piersi oddalać. Ja planuję odstawianie na wiosnę przyszłego roku.

Z moją ręką trochę lepiej, smaruję sobie maścią nagietkową i chyba pomaga, bo boli mniej i krwiak schodzi. Tylko muszę uważać bo czasami coś odruchowo zrobię i sobie urażam.

Acha! I Emilka woła całe popołudnie BA-BA-BA na zmianę z A-BU! to pierwszy raz kiedy mówi jakieś sylaby oprócz "le" które umie od pierwszego dnia.

 

[kota-behemota]

dla mnie karmienie czterolatka to też lekkie przegięcie, dziwnie to wygląda.. ja zamierzam Kubę karmić do ok. roku, o ile dam radę oczywiście.

Maxwell, Kuba też już śpi od 19tej, zwykle zasypia ok 19.30-20, ale dzis naprawdę mało spał i zasnął od razu po kąpieli
Mimozami, trzymaj się! chyba jesteś pierwszą wracającą do pracy Grudniówką.. będzie dobrze, na pewno dasz sobie ze wszystkim radę!

lecę na kolację, M. się szarpnął i coś pysznego szykuje, bo mega pachnie

miłego wieczorku i spokojnej nocki!!!

 

[maxwell80]

Mój patrzy na Bitwę Warszawską, a ja jakoś nie mam weny na ten film..
Dorotar - no, jakoś się nam udało tak szybko.Marysia nie spała przez dzień, więc szybko padła, trochę zachodu było z małą, ale też ją ululaliśmy..
Mimozami - jakby nie mój zaległy urlop, to tez bym już od wtorku musiała wracać, ale na szczęście mam tego wolnego jeszcze trochę i wracam 19-go lipca:-) Trzymam kciuki za Ciebie i Hanulkę!!!:-)
Mła, mi się wydaje, że on też pił te mleko..a jak jeszcze do tego ta babcia powiedziała, że dokarmiała swoim mlekiem wnuczkę - to już dopiero to było dla mnie masakryczne!!!

 

[papayka]

hej dziewczyny!:-)
dlugo mnie nie bylo i nie wiem czy uda mi sie doczytac naprodukowane strony....
Najlepsze zyczenia dla solenizantek i solenizantow.... Kurcze, jak ten czas leci.... Ciagle wydaje mi sie, ze to tak niedawno bylam w ciazy....
My nadal w PL. Najpierw tydzien u rodzicow (ktorzy wyjechali i bylismy sami przez tydzien) a pozniej bylismy tydzien nad morzem - Maly spal w wozku na molo jak aniolek.... niestety w polowie pobytu pojawily sie czeste, zielone kupki i sa do dzis (jutro bedzie tydzien)..... a poniewaz wrocilismy w pt wieczorem, moze uda mi sie jutro umowic do pediatry....:-(
Czy ktoras z was jeszcze jedzie tylko na cycu? Chyba nie zostalam ostatnia....
Noce ciagle z pobudkami na karmienie.... i od dzis zawzielam sie i bede odkladac Malego po karmieniu do lozeczka (do tej pory w nocy spal z nami)....
Stesknilam sie za BB.... sprobuje teraz troche nadrobic zaleglosci....
Milego wieczoru!:-)

 

[Ankubator]

papayka: my lecimy glównie na cycy- oprócz niego jemu tylko na obiad pół słoiczka, ale to nie co dzień

maxwell: dokarmiać mlekiem wnuczke...masakra jakaś

mimozami: dasz radę kochana! trzymam kciuki, za spokojny powrót :*

 

[rojku]

mimozami, ja też bym musiała wrócić przed wakacjami, gdyby nie to, ze miałam l4 przez wakacje, które teraz mi jakby "oddają".

Mam pytanko, czy wiecie jakie są zasady pokrywania kosztów ubezpieczenia niani przez ZUS? Bo coś czytałam, że płacą jak się umowę oficjalną podpisze.

Mój mąż dziś kończy 30 lat, a ja mu mojego doła zafundowałam w prezencie...

A co do karmienia mam koleżankę, która śpi do tej pory ze swoim 4letnim dzieckiem, które samo czasem sobie obsługuje cyca w nocy...

 

[maxwell80]

Papayka, to powodzenia z odkładaniem małego i wytrwałości;-)
Rojku, 100 lat dla Twojego;-)
U mnie, to szwagierka..starszego karmiła 20 m-cy, a teraz drugiego na chwilę obecną już 22 m-ce;-) I..karmi np. przy nas, jak jesteśmy tam na kawie..nie przykrywa się niczym..

 

[Mła]

Maxwell, o tym karmieniu przez babcię to było tak niewiarygodne, że pomyślałam, że się przesłyszałam, dlatego o tym nie wspomniałam :/

Papayka, trzymam kciuki za konsekwencję

Rojku, pozostaje mieć nadzieję, że chociaż docenił, że to TWÓJ dół

 

[maxwell80]

Mła, ta babcia to chyba jakaś hipiska była, co nie?;-) albo te bliźniaki - choć tu fakt, że mama chciała już oduczać

Edit:
Dobry artykuł:
http://www.eid.edu.pl/blog/wpis,poz...robic_przed_ukonczeniem_dwunastu_lat,886.html

 

[izi85]

Witajcie
Jak czytam o tym karmieniu tych duzych dzieci to aż mi sie niedobrze robi,dla mnie to jest jakies zboczenie;/;/

Jaa karmie do pół roczku i mysle ze bedzie ok,z Patryczkeim tez tak karmiłam i chłop ja dąb

Ale dalam dzis Mlodej mleko z butli bo jutro mam dentyste i musze jej dac sprobowac,zeby pozniej sceny nie zrobila

Jakas zmulona jestem,wiec uciekam..

Wszystkiego najjjj dla Solenizantów