reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

hej dziewczyny!
trzymam kciuki za te, ktore maja niedlugo badania!:-) Nie denerwujcie sie, na pewno wszystko bedzie dobrze! :tak:
U mnie jeszcze troche oczekiwania, prawdopodobnie bede miec usg genetyczne dopiero 16.06 i przy okazji ten test pappa.
Nastazja witam serdecznie!
Firanka, fajne fotki:-).
Aga, na pewno wszystko bedzie w porzadku!:tak:
Odstawilam truskawki i chyba jest troche lepiej z ta moja wysypka, ale niestety moja delikatna hipochondria podpowiedziala mi, zeby sprawdzic, czy to aby nie cholestaza ciazowa.... wyglada na to, ze nie.... co tez czlowiekowi do glowy przychodzi.... :confused:
Milego dnia!
 
reklama
Dzięki Papayka:-)

Papayka-nie martw się tą wysypką na pewną jest od truskawek-wiesz są czasami sypane świnstwami żeby szybciej rosły a my w ciąży szczególnie jestesmy na to uczulone. To na pewno nie cholestaza ciążowa-bo ona najczęściej zdaża z tego co wiem w III tymestrze, czasami czytałam że około 25 tyg, więc na pewno u Ciebie to tylko uczulenie,ale rozumiem Twój strach.

Firanka podziwiałam zdjęcie twojego maluszka-super:-)-moje sprzed tygodnia nie jest tak wyrażne ale teraz mam nadzieje na super zdjęcie to wstawie. Poza tym mamy ten sam termin-9 grudzień
 
Dzieki dziewczyny!
czasem mam wrazenie, ze szukam sobie slomki do oka, a z drugiej strony boje sie sie cos zaniedbac.... :zawstydzona/y: I badz tu madry i pisz wiersze.;-)
 
Papayko-ja mam to samo, ciągle się o coś martwie-aż mój mąż który jest naprawde aniołem czasami już ze mną nie może. To tak jest będziemy sie martwiły aż do momentu kiedy pierwszy raz nasze dziecie znajdzie się w naszych ramionach, a potem będziemy mieć inne znartwienia.

Ja też nie znam sposobu żeby się nie martwić, czasami mam dobry dzień czasami gorszy, zaczynam się bardziej denerwować kiedy zbliża sie termin usg-trzeba wierzyć tak jak moj M mówi że nasze dzidzie są silne i zostaną z nami.
 
Witajcie dziewczęta
Ja też dziś troszeczkę się martwię. Ostatnie dwa dni praktycznie nie leżałam przez te akcje z mieszkaniem nowym i dziś rano znowu plamiłam także pojechałam tylko na chwilę rano z bratem by mi folie malarską rozłożył i grzecznie wóciłam do łóżeczka poleżeć parę godzin. Ale przez to schizy znowu - a to że brzuszek mniejszy i bardziej miękki a to że cycuchy znów inne ech...
ale robię co mogę by temu mojemu Okruszkowi najlepiej było.
 
Nereida, nie przemeczaj sie i nie denerwuj, a prace budowlano-remontowe zostaw innym... Ty masz teraz wazniejsze sprawy na glowie... a dokladniej w brzuszku:blink:
Nie martw sie wszystko bedzie dobrze!
 
Nereida daj sobie na wstrzymanie z remontem. Ja mialam ponad tydzien temu to samo za duzo sie napracowalam a potem plamienia i duphaston a do tej pory jak tylko wstane z lozka to mam taki ciagnacy bol brzucha :/ Teraz dalam na wstrzymanie i nie robie dosłownie nic.
Dzisiaj odebrałam wyniki tokso igg 51,20 dodatnie igm 0,050 ujemny. Martwie sie troche igg bo niewiem czy to dobry wynik taki duzy a lekarza mam dopiero w srode. Orientujecie sie moze w tym dziewczyny??
 
reklama
papayka dziekuje ci bardzo za odpowiedz. Uspokoiłaś mnie :-) Mysłałam ze wynik dodatni to zle a tu sie okazuje z nawet lepiej bo to oznacza ze juz tą chorobe przebyłam i jestem uodporniona.
 
Do góry