reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

No i koniec spania u mnie! Zaraz jadę zrobić badania a pózniej do fryzjera!!

Wszystkim mamusiom i ich malenstwom życzę milego dnia!

Ankubator 100lat kobietko!
Izi termin mam na 27.12 a co do ewentualnych sposobów to tez jakos w nie nie wierze ale chyba próbuje żeby psychicznie się jakos nastawiac!
A co ma być to będzie...
 
reklama
Mam jeszcze wiadomość od Phelanii, choć żeby Was nie straszyć nie będę podświetlać wątku "Na Sygnale" ;)

SMS wysłany wczoraj późnym wieczorem:
"Jednak zostałam z małym w szpitalu. Ma lekkie zapalenie i organizm się broni. Jutro robią powtórkę badań. Jeśli będzie ok, wychodzimy, a jak nie - antybiotyki. Buźka"
 
hejka!:-)
u mnie dzis noc pelna mysli/snow czego jeszcze nie zrobilam i czego juz nie zdaze zrobic....:-(
Ankubator - sto lat!:-)
Phelania, zdrowia dla maluszka!:tak:
Sergie, trzymaj sie...;-) i daj znac jesli mozna ci jakos pomoc!
Milego dnia!

aaa... mozliwe, ze M. przyjedzie w tej sytuacji do nas juz w niedziele i zostanie az do stycznia.... ma miesiac urlopu tacierzynskiego, wiec trzeba to jakos wykorzystac;-)
Milego dnia dziewczynki!
 
Ankubator spelnienia marzen:-)
Inka moj M. bardzo by sie ucieszyl gdyby lekarz zezwolil na przytulanki:-D biedak zyje w celibacie:-D az mi go czasem szkoda;-)
 
Ankubator sto lat!!!! dużo zdrowka i szczęscia:*
Izi wiesz ja tak mialam i teraz i w poprzedniej ciazy, z reguly prawie co miesiac, roznica moglabyc ok. 2-3 dni, no chyba ze mialam prenatalne to ciut czesciej wyszlo, lub zamiast normalnej wizyty tylko sprawdzala wyniki tych badan. Tylko ze Kamila urodzilam 2 dni przed planowana ostatnią wizytą(miala byc 7 maja) a termin porodu mialam na 19 haha moze i teraz do 21 nie dotrzymam... choc juz sie nei nastawiam bo potem źle reaguje jak sie nei sprawdza hihi. Wiesz ja mam z nią caly czas kontakt i ona mi powiedziala ze gdyby cos sie dzialo to mam poprostu dzwonic i wtedy albo ona mi zrobic wizyte dodatkowa albo do szpitala, z jednej strony fajnie bo nie naciaga mnie na zbędne koszty wizyt, a z drugiej tak jak juz pisalam... ciekawosc mnie zzera niesamowicie co i jak.

aaaa mialam ci jeszcze odpisac o foteliku jesli jeszcze nei wybralas przedzialu wagowego, ja osobiscie wzielabym juz ten od 15 kg do 36, jakby nie bylo to duzoo bardzo tym naszym dzieciom nie brakuje. Moj Kamil wazy teraz 12 kg, a pamietam ze jak kupowalam ten od 9 to on był długi ale wazyl dopiero 7 kg i tez jakos spokojnie ladnie pasowal do srodka i wszystko bylo bezpiecznie zapięte.
Inka haha ja ostatnio myłam okna wieszałam firanke w małym pokoju, bo u siebie tez nie mam... i dupa. Weekendowy sex tez nie pomogl, zumba tez nie... chyba moja corka niegotowa jeszcze.

Swoją drogą mój termin porodu czyli 31.12 jest ustalony na podstawie dnia w ktorym zaszlam w ciaze(9kwiecien) bo ja mam dluzsze cykle i gdyby brac OM pod uwage to mam w karcie wpisane 25.12, ale tym sie eni sugeruje wcale. Jak juz cos to bardziej sugeruje sie datą ktora notorycznie wychodzila mi na usg czyli 2 styczen....

Venus27
a to na koniec tez mimo wszystko macie zabronione z mężem??? z reguły wtedy juz lekarz odpuszcza jak nie ma zagrozenia wczesniejszego porodu, a przeciez ciaza donoszona. Kurde to moj sam sie pyta czy napewno teraz jeszcze mozemy, a ja się smieje że teraz to juz tym bardziej to moze szybciej urodze:)
hehe ale w razie draki zostają zalecenie poloznej Mły, czyli odkurzanie na kolanie;p;p haha
sergii hm.. może ten Wasz prezencik chce się rozpakować pod choinkę?? skoro tak pilnie strzegł sie przez całą ciąże przed pokazaniem:)
 
Ja dziś niewyspana zupełnie...Od 21.30 mały dał popis szaleństwa przez ponad 1,5 godziny, potem wbił mi się tak mocno z prawej strony, że nie byłam w stanie się ruszyć-jakoś się zsunęłam bokiem z łóżka na kolana i Tz pomógł mi wstać - normalnie ułomni inaczej;-) Potem oczywiście przyszła pani zgaga i było miło......
Ale teraz to niech łobuz siedzi do niedzieli w brzuchu lepiej, bo na sobotę szykuje mi się dość ważna sprawa i wolałabym być w domku...jak wytrzyma to w niedzielę szorowanie podłóg na kolanach , bo jak fizycznie jestem w stanie to wszystko znieść, to psychicznie wysiadam :no:
 
Phelania- no szkoda , jeszcze troszke, zdrówka dla maluszka !
Ankubator- 100 LAT ! :-)
Inka- u mnie też tylko rolety,no ale można poudawać wieszanie firanek. Chodzi przecież o to żeby rączki w górze. Ja mam dziś więcej energii to popróbuje :rofl2:
Milva- ja mam tak ciągle że co sie położe to albo skurcze albo kopniaki na całego :crazy: Dzis na noc to aż Nospe wzięłam

U nas dziś zaczynają się rekolekcje i ciekawe czy zdąrze je "zaliczyć ", bo w święta do kościoła to już raczej nie dam rady
 
Ankubator wszystkiego dobrego!!!

Dziewczyny ja trzymam za Was kciukasy cały czas, za nierozpakowane i rozpakowane i maluszki i wogóle :tak:

Wpadlam tylko na sekunde, ale juz musze uciekac, bo sie mały przebudza.

Udalo mi sie pokonac nawal pokarmu i ból brodawek, więc teraz to juz bedzie tylko lepiej i do przodu!

Spokojnego dnia i liczę, ze wieczorem bedzie jakies nowe info o grudniówkowych maleństwach :)
 
Dzień dobry kochane!!!
Coś się zwolniło znów z rozpakowywaniem..
Inka, Izi, Papayka - super, że po wizytach wszystko oki..a co do wagi dzidzi..mi na tydzień przed urodzeniem ginka mówiła, że Martusia ma 3760g, a jak się urodziła, to miała 3530g..więc mierzenie przy USG nie jest tak do końca adekwatne do rzeczywistości:tak:
Ankubator - 100 lat kochana i wszystkiego, co najlepsze!!!
Phelania - trzymam mocno kciuki za Twoje maleństwo!!!
Sergi - a jak u Ciebie z tymi rozprawami? Coś mi się kojarzy, że jakoś w połowie grudnia miałaś mieć? czy coś mi się pomieszało?..
 
reklama
Klariss też przeżyłam ten ból, w poniedziałek miałam taki nawał pokarmu, że aż M. był przerażony i chłodził mi piersi czym się dało. Ale już się wszystko normuje i sutki też sie podgoiły. Polecam bepanthen na bolące brodawki.
Dziś u mnie była położna już drugi raz i wyciągnęła mi szwy.. Dziewczyny co za ulga.. :tak: Może zacznę w końcu normalnie funkcjonować. Szczególnie że od tygodnia jeszcze nie siedziałam.. :baffled:
Adaś własnie zasnął, a ja nie wiem za co się zabrać, bo ostatnio nawet odpisanie na sms'a to wielki wyczyn.

Trzymajcie się dziewczyny ,

Buziaki
 
Do góry