klariss1
Błażej & Kacper Team ;D
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2009
- Postów
- 776
Hej babeczki!
Ja dziś równiez miałam kiepską noc, ale to tak jak wczoraj starsze dziecko nie daje spać...może cos przeczuwa??? Czyżby dziecięca intuicja?? ;-)
Agniesia Twoja rybka jest śliczna! Przeurocza!
Dziewczyny Venus, Agapa, Rojku, Maxwell za Wasze wizyty trzymam kciuki i te laski co juz sa "na wylocie" (Maxwell, Rojku) niech usłyszą, że rozwarcie na 3-4 cm i czas się zbierać do porodu !!!
Nastazja, spokojna Twoja głowa ...siły sie znajdą...i to nieprawdopodobne ich pokłady...aż mozna zostać w szoku, że takie siły w nas kobietach drzemia...ja cały czas twierdzę, że poród SN, to w 80% mega wysiłek, a niekoniecznie ból.
Mła, dziewczyny Cie tu atakują o tą niespakowana torbę;-),a ja myślę, że jak juz masz rzeczy do szpitalnej torby przygotowane, to spokojnie zdążysz je wszystkie ładnie poukładąc jak juz sie zacznie...w końcu to nie od razu zaczyna sie rodzić...a nawet warto troche tego początkowego etapu przeczekać w domu...także luz
Ja dziś równiez miałam kiepską noc, ale to tak jak wczoraj starsze dziecko nie daje spać...może cos przeczuwa??? Czyżby dziecięca intuicja?? ;-)
Agniesia Twoja rybka jest śliczna! Przeurocza!
Dziewczyny Venus, Agapa, Rojku, Maxwell za Wasze wizyty trzymam kciuki i te laski co juz sa "na wylocie" (Maxwell, Rojku) niech usłyszą, że rozwarcie na 3-4 cm i czas się zbierać do porodu !!!
Nastazja, spokojna Twoja głowa ...siły sie znajdą...i to nieprawdopodobne ich pokłady...aż mozna zostać w szoku, że takie siły w nas kobietach drzemia...ja cały czas twierdzę, że poród SN, to w 80% mega wysiłek, a niekoniecznie ból.
Mła, dziewczyny Cie tu atakują o tą niespakowana torbę;-),a ja myślę, że jak juz masz rzeczy do szpitalnej torby przygotowane, to spokojnie zdążysz je wszystkie ładnie poukładąc jak juz sie zacznie...w końcu to nie od razu zaczyna sie rodzić...a nawet warto troche tego początkowego etapu przeczekać w domu...także luz
Ostatnia edycja: