katarinka09
Fanka BB :)
Hej dziewczyny! :-) Jeszcze trochę i oszaleję od tych objawów przedporodowych! :-) Już sama nie wiem czy sobie nie wkręcam! Wczoraj wieczorem kiedy wklepywałam w siebie balsamy po prysznicu, wyleciał mi biały, galaretkowaty śluz, i to tak sporo!!! Sorki, że tak dosłownie ospisuję, ale sama nie wiem co o tym myśleć. Czy to już ten czop śluzowy, czy poprostu gęstsze wydzieliny??? Brzuchol się napina , w nocy to już na maxa. Ale widzę, że każda z nas ma podobne objawy, więc pewnie niebawem się posypiemy na porodówkę.Wczoraj byłam na rozmowie ze swoją położną, bierze 600zł za to że jak tylko odejdą mi wody będzie się mną opiekowała i odbierze poród. Jakoś mam psychiczny spokój, że będzie cały czas ze mną i nie będę musiała się prosić o pomoc innych położnych, które nie zawsze są miłe.Już teraz wiem dlaczego Amelka nie urodziła się tydzień temu jak mnie bóle wzięły, poprostu chce być strzelcem.