reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Dzień Dobry Mamuśki :) Nie pisałam kilka dni chyba dlatego, że czułam się całkiem dobrze i miałam na co narzekać ;-) A jak Wasze ogólne samopoczucia? Dziwna sprawa z miewaniem smaków, bo ja jako takich zachcianek nie miewam, a jak juz się zdarzyły, to tylko po to, żeby mi to stanęło w gardle :-D Ale kapuśniaczek to bym zjadła, tylko nie chce mi się go szykować, haha, leń ze mnie ostatnio. Fajnie, że znów weekend, tylko pogoda się zepsuła a plonawaliśmy grillka :(
Wczoraj mąż poszedł z kolegami na festiwal piwa no i oczywiście nie wytrzymał i im powiedział. Był taki szczęśliwy, opowiadał, że go chopaki zaczęli podrzucać na wiwat :happy2: Nie chciałam jeszcze wszystkim mówić, no ale cóż.. Miałam to samo wczoraj, wygadałam się w tajemnicy szefowej (tzn. tak nieoficjalnie jeszcze) bo akurat pojawił się świetny moment na rozmowę, a mnie juz od kilku dni nachodziły myśli, żeby chiciaż może jej jeszcze powiedzieć; bardzo się cieszyła. W sumie nawet fajnie, teraz bede mogła się chwalić wszystkim znajomym, wiem, że każdy będzie się cieszył, nie mogę się doczekać. To takie szczęście jest byc w ciąży :happy2::happy2:
A jak u Was dziewczynki? Czy wiadomości już się rozeszły? Ja się przyznam, że planowałam tajemnicę do przynajmniej 10 tygodnia..
Pozdrawiam
 
reklama
Dzień dobry wszystkim :)
Tak się budziłam dziś w nocy, że masakra. Właśnie zjadłam małe śniadanie, ale cały czas mi się odbija.
Scholastyka, u mnie już rodzice wiedzą, ale domyślam się, że ktoś "podkablował" ciociom i kuzynom, bo jak jesteśmy u nich, to nikt nie proponuje mi kawy itp :)
 
No z tymi tajemnicami to tak jest. Ja nie mówię u siebie w pracy na razie, bo chciałam poczekać aż minie 3 miesiąc. Powiedzieliśmy za to rodzicom. Moja teściowa oczywiście wypaplała swoim siostrom i kuzynce i tak się już rozchodzi bo się mnie już ich rodziny pytają jak, się czuje i gratulują. Nawet nie zastrzegła, żeby nie mówili dalej, a ja jednak niektórym osobom zwłaszcza w pracy chciałabym powiedzieć sama, a nie żeby się wieść snuła wszędzie bez mojej wiedzy, np. do szefostwa. Moja mama powiedziała sowim siostrom, ale one mieszkają daleko i mają zastrzeżone, żeby za bardzo nie mówiły dalej rodzinie. A my też nie wytrzymaliśmy i powiedzieliśmy paru znajomym. Zwłaszcza, że wiekszość z nich albo oczekuje albo już ma szkraba, tylko my nie mogliśmy się doczekać.

Poza tym dziewuszki, czasem jak się jakoś źle obrócę na łóżku, albo zejdę z łóżka to czasem czuję taki ból punktowy, ale zaraz przechodzi. Macie czasem coś takiego? Oczywiście zaraz się tym martwię i postanowiłam takie rzeczy sobie zapisywać, żeby nie zapomnieć spytać o to lekarza.

Jeszcze jedno - już tak bym chciała 2 trymestr, a tez czas jak się tak cały czas o ciąży myśli to się strasznie dłuży. Ale na szczęście już kończę jutro 10 tydzeń i już niedługo...
 
Rojku mi też się zdarzyło, że jak schodziłam z łóżka to zakuł mnie brzusio. Też się przestraszyłam, ale więcej nie schodzę z takim impetem z łóżka i jak do tej pory sytuacja się nie powtórzyła.

Oj dłuży się dłuży...
 
Ja też tak mam że jak się obróce za szybko na łóżku albo rano za szybko wstaje to mnie zakłuje, to normalne i nie ma się czym przejmować.

Ja też juz czekam na drugi trymestr bo mam nadzieje ze przejdą mdłości które od 2 dni znowu mnie mocniej męczą a wczoraj zrobiłam dla męża na obiad kotlety i sama tez zjadłam a wczesniej to tylko zupy szczególnie pomidorowa i po tym kotlecie to masakra. Od początku ciąży nie mogę nic smażonego jeść.


Miłego weekendu dziewczyny
 
Witajcie, ja dziś pobudka o 5.50 :szok: masakra, młoda nie dała się już uśpić. Teraz odsypia, a ja jakoś nie mogę się zdrzemnąć. Nie umiem po prostu spać w ciągu dnia :baffled: Pogoda u nas do d... pada i pochmurno więc pewnie cały dzień będzie taki zamulony. Ja zachcianek na konkretne smaki nie mam, mam po prostu chęć jeść wszystko. Ciągle głodna jestem. Rano zjadłam tosty a teraz już mi burczy w brzuchu gdzie z reguły dopiero ok 13.00 mnie łapał głód. Chyba będzie duuużo zrzucania tych kilogramów po ciąży.

Scholastyka ja miałam zamiar utrzymać tajemnicę do końca maja i powiedzieć jak będę w Polsce. Ale nie wytrzymałam, jeszcze przed świętami mamie wygadałam. W pracy musiałam powiedzieć bo pracuję w firmie elektronicznej, przy cynowaniu, lutowaniu więc musieli mnie przenieść na inny dział.

Hej! Ale nas już naprawdę dużo...
Ja po wizycie:-) serduszko bije i to najważniejsze:-D
Teraz spać bo padam...
Gratulacje :-)
 
Ja kłócia takiego nie miałam jeszcze ... Chociaż mam silne boleści brzucha np. w nocy
nie umiem zasnąć .

Mi np. się nie dłuży i nie wiem kiedy minęło 9 tyg. chociaż ponoć dłużą się bardzo ostatnie tyg. widzę po koleżankach .
Czekają i czekają... a maleństwa nie chcę wychodzić .

To ja mam dzisiaj ochotę na żurek. Chociaż zjadłam dziś śniadanko ... i czuję się
jak zwykle nie zbyt ! NIE DOBRZE MI ...
Ale to chyba normalna.

U mnie wiedzą wszyscy... może oprócz kilku znajomych .

Jakieś plany na weekend ?
 
Cała poprzednia ciąża minęła mi expresowo, nawet nie wiem kiedy. Za to 9 miesiąc dłużył się okrutnie. Byłam wielka, ledwo się ruszałam, bałam się porodu ale nie mogłam się doczekać kiedy urodzę. Jednak odczułam pod koniec te 25 kilo co urosłam w ciąży. Teraz też mi leci, nawet nie wiem który tydzień u mnie naprawdę. Okaże się za 2 tygodnie na usg.
 
To prawie, tak jak ja :) w środę dopiero tak na 100% będę wiedzieć wg usg który to tydzień :) a wydaje mi się, że dopero testowała, a już minęło 3 tygodnie :)
Oluchna, a plany weekendowe- siedzieć w domu hehe:) dostałam jakiegoś uczulenia od zmiany kosmetyku do mycia twarzy i mam naokoło oczu czerwoną skórę, i uwierz, raczej się pokazywać narazie nie chcę, bo wystraszę ludzi :)
 
reklama
Witajcie.
Ja dziś znowu rozmawiałam z kibelkiem:-( No i właśnie sobie policzyłam z kalendarzem że dziś kończy mi się 7 tydzień, ale szybko mi to zleciało.
Ja jutro o świcie wyjeżdżam z rodziną na komunię. 250km :szok:. Nie wiem jak ja to zniosę.
 
Do góry