reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
NIe ma co podziwiac bo ja juz duzo razy dalam dupy teraz musze w koncu sie wziac za siebie zeby sie lepiej czuc:)

No tak, 9 miesiecy nosilysmy Kruszynki pod sercem, dbalysmy o siebie najbardziej w swiecie, potem urodzilysmy, przeszlysmy polog, teraz dajemy z siebie wszystko, zeby Malenstwa byly zdrowe i szczesliwe, chcemy powrocic co najmniej do formy sprzed ciazy, itd itd...
My kobiety to jednak nie mamy lekko :tak:
 
Witamy:-)
Ja powiem ci ze moj maly tez jest na cycu i tez zdarza sie ze zachowuje sie tak jak twoj Franek:tak:zdarza mu sie pluc,wypuszczac cyca,plakac,prezyc sie przy tym:tak:i ja zauwazylam ze on po prostu nie chce wtedy juz jesc;-)wiec chowam cyca i sie tym nie przejmuje:tak:
Tez wierzga raczkami i nogami ale to akorat jest normalne i prawidlowe:tak:dzieci tak cwicza miesnie:tak:
Tez sie czesto ksztusi bo leci mu jak z torpedy:tak::-D
Co do plesniawek to polecam Apthin:tak:moja corcia miala i własnie ten lek pomogl;-)
Nie martw sie bo moim zdaniem jest wszystko ok;-)nie kazde dziecko jest takie samo,przybierac moim zdaniem przybiera bardzo ladnie bo 200 g na tydzien to dobry wynik:tak:;-)

Moze rzeczywiscie panikuje niepotrzebnie, kazdy ma swoje lepsze i gorsze okresy, nawet takie Maluszki ;-)
Czujne oko mamusi wystarczy :tak:
 
skonczylo sie juz dlugie spanie w dzien,,,, czasami godzine moze 2 a pozniej juz wcale mi yen diabelek nie spi...ale pocieszam sie tym ze po kapieli niemal od razu zasypia:-):-)

ja sie ostatnio czuje gruba i brzydka:angry: a moj\ maz nawet nie umie nic milego powiedziec,,,,, nawet jak sie kochamy mam wrazenie ze mysli o czyums zupelnie innym,,,,wrrrrrrrr juz chyba nic nie bedzie jak przed porodem.....:wściekła/y::no:

a wiecie co dostalam na "walentynki"...... balsam ujedraniajaco-wyszczuplajacy!!!!!!! no sie zalamalam,,,,,,,czy az tak zle wygladam?????:crazy::wściekła/y:

u mnie jest to samo ze spaniem ... jest go co raz mniej i spi bardziej czujnie ... ale widze ze po powrocie z podworka spi lepiej ... bede to wykorzystywac ...

co do prezentu to pogratuluj mezowi !!!
ale pociesze was ... poszlam dzis do kwiaciarni po kwiaty na jutro a maz mi mowi "kup sobie rozyczke na walentynki odemnie!!" - czyz nie jest kochany ?? :-D:-D:-D:-D:-D:-):-):-):rofl2::rofl2::rofl2:

Tez tak myslalam i czekalam na jakies objawy, ale to juz trwa jakies 2 tygodnie, a temperature ma ciagle w normie.
Gardelko ogladala pediatra, mowila, ze w porzadku (chociaz mam wrazenie, ze gdyby to powiedzial hydraulik, opinia bylaby jednakowo istotna:crazy:)

chyba kochasz swoja pediatre tak jak ja doktorke z przychodni ...

Jak tam przygotowania do jutrzejszej imprezki?

powiem tak - wyjscie na taka impreze z maluchem i to na dodaek bedac poniekad "funkcyjnym" to masakra jakas !!! w wozeczku mam sklad "rzeczy do zabrania" budzika nastawiony na 7 co by sie zdazyc uczesac i umalowac zanim maluch sie na dobre rozbudzi bo potem to sorry vinetooooo ... mamusia jest jedyna do zajmowania sie coreczka bo inaczej jest wrzask !! staram sie niczego nie zapomniec ale jak sie znam to i tak jak zajade do kosciola to mi sie przypomni czego jeszcze nie zabralam ... najwazniejsze to rzeczy dla malej ... bez innych jakos dam rade ... no i aparat ... mama liczy ze bede nadwornym fotografem :)
 
No tak, 9 miesiecy nosilysmy Kruszynki pod sercem, dbalysmy o siebie najbardziej w swiecie, potem urodzilysmy, przeszlysmy polog, teraz dajemy z siebie wszystko, zeby Malenstwa byly zdrowe i szczesliwe, chcemy powrocic co najmniej do formy sprzed ciazy, itd itd...
My kobiety to jednak nie mamy lekko :tak:

a czy ktos kiedykolwiek mowil ze bedzie lekko ??? ja to sie zawsze staram ustawic ze bedzie ciezko ... a jak nie jest to sie milo rozczarowuje :D
 
Elzii witam Cię bardzo serdecznie w naszym gronie,
czuję się z Tobą troszkę powiązana bo ja też mam Franka i Stasia, tylko ten drugi ma już prawie 4 latka :-)
Lajtway napisała bardzo mądrze, że prawdopodobnie jesteś zaniepokojona bo porównujesz chłopców i jesteś za bardzo zestresowana sytuacją. Myślę, że to istotne byś obserwowała, ale na spokojnie, z dystansem. Z opisu podejrzewam dwie rzeczy: bóle brzuszka, na które pomóc może jedynie masaż skoro bobotic się nie sprawdził i zasugerowałabym kontrolę u neurologa, bo być może ma to związek z napięciem mięśniowym. Ale jak większość dziewczyn sądzę, że póki Franek przybiera na wadze nie masz się czym martwić, a że ma większy temperament niż brat to jeszcze nie zbrodnia :-) Życzę chłopcom zdrówka a Tobie braku trosk :tak:
 
Moze rzeczywiscie panikuje niepotrzebnie, kazdy ma swoje lepsze i gorsze okresy, nawet takie Maluszki ;-)
Czujne oko mamusi wystarczy :tak:
Też myślę, że nie ma co panikować póki waga nie spada to znaczy, że chyba zaspokaja swoje potrzeby zywieniowe, moze tyle akurat pokarmu mu starcza, a co do tej calej gimnastyki w czasie jedzenia to moja Julia tez tak kombinuje. Od kilku dni jak juz troche poje to zaczyna pierdziec i prezyc sie i plakac i nie ma sily ktora zmusi ja do dalszego jedzenia wiec biore ja do odbicia i tyle ;-) a dzis to nawet po 4,5 godziny nie chciala ciagnac cyca, nie wiem co jej nie pasowalo i musialam odciagnac pokarm i z butelki wypila, widocznie taki kaprys miala ;-P Martwi mnie tylko jej skora, bylam wczoraj u pediatry i stwierdzila ze ma Atopowe Zapalenie Skory i musze isc z nia do dermatologa ;-(

Co do powrotu do formy to nie chce się chwalić...no ale...pochwalę się :tak: Od porodu stracilam juz 16 kg i waze teraz 4 kg mniej jak przed ciaza! Gadaja ze chuda szkapa ze mnie sie zrobila ale ja sie czuje tak jak przed ciaza, a rozstepy tez mam troche na tylku i przy pepku i jakos zamulam ze smarowaniem i raz tylko cwiczylam sobie z pol godziny, narazie czasu nie mam, heh :p....

Walentynki- ja bym sie ucieszyla nawet z kremu ujędrniającego....podejrzewam, że to beda pierwsze Walentynki w ktore nic nie dostane...choc moze sie myle. A to jeszcze jutro nasza III rocznica zareczyn wiec jakos to uczcimy.
dobrej nocy, rozpisalam sie troszke ;-)
 
hej dziewczyny.Pisalam troszke z wami na samym poczatku ciazy, potem pojawily sie problemy, wiec przestalam, ale podczytuje od dawien dawna.Fajnie tu u Was, prawie jak w rodzinie, wiec niesmialo pytam czy przyjmiecie do siebie?
Moja kruszynka urodzila sie 17 grudnia.Daje mi niezle w kosc, ale itak kocham ja najbardziej na swiecie.Gdyby nie forum i to co pidszecie juz dawno wpadlabym w depresje.Pocieszajace jest jednak to, ze wszystkie mamy podobne problemy.Mój ,,diabelek,, oczywiscie nie spi, aa ja padam, no ale cóz zrobic.:angry:
 
hej dziewczyny.Pisalam troszke z wami na samym poczatku ciazy, potem pojawily sie problemy, wiec przestalam, ale podczytuje od dawien dawna.Fajnie tu u Was, prawie jak w rodzinie, wiec niesmialo pytam czy przyjmiecie do siebie?
Moja kruszynka urodzila sie 17 grudnia.Daje mi niezle w kosc, ale itak kocham ja najbardziej na swiecie.Gdyby nie forum i to co pidszecie juz dawno wpadlabym w depresje.Pocieszajace jest jednak to, ze wszystkie mamy podobne problemy.Mój ,,diabelek,, oczywiscie nie spi, aa ja padam, no ale cóz zrobic.:angry:

Zapraszamy! im Nas więcej tym Nam raźniej i więcej głów do rozwiązywania młodocianych problemów :)
 
reklama
jestem wykończona... Daniel nie spał od 10:30 do 21:15... :confused2:
najpierw ból brzucha, później kolka, a na sam koniec nie mógł zasnąć bo był już tak padnięty i zły... :confused2:
idę pod prysznic bo marzę o odrobinie relaksu...

Witam w klubie! u mnie tak jest codziennie ...
 
Do góry