reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

A nie bałaś się że mała spadnie z łóżka???
Bo ja niedawno wyjęłam szczebelki z boku żeby mogła sobie sama wychodzić no i zdarzyło się już kilka razy że obudziła mnie jękiem ja patrzę a ona nogi i dupkę miała przez tą dziurę wywalone:-):-):-)

Antkowi wyjęłam szcezbelki jak miał 1,5 roczku, nie zdażyło się żeby wypadł, no ale ja na noc zawsze ochraniacz na łóżeczko zakładałam ( tak w razie czego) ze nie miał możliwości wypadnięcia.
Co do wymiarów łóżeczka to antek spał w swoim 120x60 do 3-go roku zycia:tak: a dodam, że chłop z niego jak dąb:-D Mieścił się bez problemu.
Luuuzna ja osobiście odradzam łóżeczko z mozliwością kołysania. Pamietajcie, że jak od początku przyzwyczaicie dziecko usypiac tak będziecie to cały czas robić.
 
reklama
Wieeeeem, ale marzyłam o kołysce dla dziecka:zawstydzona/y:
nie chodzi o to, że będę je kołysać do snu (Broń Boże!), ale czasami chyba mozna nie? jak troszke podrośnie
 
Cześć Piękne,

Widzę że produkcja już od rana. :-D Ja się cieszę jak głupia bo wyjeżdżam dziś na weekend, wracamy w niedzielę wieczorem i w poniedziałek na 10 na usg więc szybko zleci. :tak::-)

cherie a może zapytaj przy następnej wizycie czy długo musisz brać jeszcze tego duphastona? bo mój lekarz mówił te leki już nic nie dają w tych tygodniach ciąży i nie ma sensu ich brać bo łożysko jest wykształcone. Teraz jeśli by się coś działo to się daje leki na "przedłużenie" ciąży, a nie podtrzymanie jak to mówi mój lekarz ;-)
dlatego ja mimo tak zagrożonej ciąży to leków już żadnych nie biore, tylko magnez (zamiast nospy, bo ja się boje brać ją.. ), a w razie czego wskocze chyba na fetenerol czy jakoś tak..
Po pierwsze, witaj wśród grudnióweczek.
Co do leków na podtrzymanie to ja nie dostałam ale jak rozmawiałam z ginkiem na prywatnej wizycie w 17 tygodniu to przepisał mi duphaston tak na wszelki wypadek jakby się coś działo ale powiedział że to i tak się bierze do około 20 tygodnia.

dziwne bo ja w wodziu pytalam o badania glukozy i tez mi babka mowila ze najpierw na czczo a po godzinie powtorka ... pytalam w przychodni na 26 marca
U mnie też tak jest. :tak:
 
Wieeeeem, ale marzyłam o kołysce dla dziecka:zawstydzona/y:
nie chodzi o to, że będę je kołysać do snu (Broń Boże!), ale czasami chyba mozna nie? jak troszke podrośnie

Ja mam po córce kołyskę no i ci powiem że z funkcji kołysania wcale nie skorzystaliśmy:-) Cały czas była zablokowana:-) Mała nie lubiła kołysania! Jedynie przydała się że kołyska była na kółkach więc mogłam nią wszędzie wyjechać z sypialni:-)
I oczywiście korzystałam z niej tylko do 3 miesiąca bo jak mała zaczęła się pożądnie wiercić to puszczała blokada albo wkładała nóżki między szczebelki i był ryk:-)
 
rację macie dziewczyny...no to żegnajcie marzenia...witaj okrutna rzeczywistość...mam nadzieję, że z usypianiem nie będzie cięzko...
 
cześć Kobietki!
W poniedziałek lub wtorek wybieram się na ten nieszczęsny test glukozowy. To wam opowiem co i jak. Ale podobno co laboratorium to inaczej mówią, ja nie wiem czy nie ma jakiś ogólnych zasad wykonywania badań czy coś w tym stylu?Wiem tylko że nie muszę być na czczo.U nas podobno pobierają po godzinie od wypicia 50g glukozy a na czczo nie.
 
reklama
Do góry