G
Georgina
Gość
Też mam takie nastroje. Że też ten Mój ze mną wytrzymuje..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O bólu kręgosłupa nic nie powiem, mam lordoze i kifozę klatki piersiowej i to znaczną, mam już teraz problemy ze spaniem, schylaniem się, chodzeniem ....... nie wykluczone, że będe musiała rodzić przez CC no i neurolog mi powiedział, że ciąża jeszcze mi pogorszy ten stan rzeczy i że od 7 mc mogę już tylko leżeć
No to nadszedl czas na narzekania Wspolczuje tych dolegliwosci ,chodz nie powiem zeby u mnie bylo idealnie .Pamietam z maxem jak bylam w ciazy to podkoniec ryczalam z nerwow jak spadla mi skarpetak przy wyciaganiu z pralki a ja za nic nie moglam jej podniesc ale z drugiej strony jest to pozytywne bo czlowiek juz nie mysli jak bedzie bolal porod i juz mu wszystko obojatnie byle wrocic do sprawnosci z przed ciazy .Ja dzis zjadlam dwie paczki migdalow na zgage, a mam nawet po wodzie I nawet pomogloJa też kiedyś dużo eksperymentowałam z włosami! Miałam obcięte na króciutko, długie prawie do pasa ale najlepiej czuję się w takich do ramion:-)
Kolory też prawie wszystkie, ale mój ulubiony to ciemny fiolet! Teraz robię pasemka bo mój M. tak woli:-)
W ciąży do tej pory robiłam raz takie oszukane żeby nie było odrostów widać ale wybieram się we wrześniu na porządne a potem to chyba dopiero przed świętami:-)
A teraz mogę się pożalić jak ostatnio strasznie się czuję:-(
Choćbym cały dzień nic nie robiła to już od ok 18 wszystko mnie boli:-( W każdej pozycji boli mnie kręgosłup, czego nie zjem pali mnie zgaga, choć już zrezygnowałam z gazowanych napojów znów mam wzdęcia i mogłabym tak wymieniać bez końca
Jestem przerażona jak pomyślę że jeszcze 4 miesiące takiej mordęgi! W nocy spać nie mogę bo wszystko mi przeszkadza:-(
W tej chwili nie widzę żadnych plusów tego " błogosławionego stanu"
A żeby było jeszcze śmieszniej to dzidziuś kopie mnie po pęcherzu i zamiast chodzić 4 razy w nocy do łazienki to chodzę co godzinę:---(
Ratujcie mnie bo się załamię
Ja mam, i to ponoc wrodzone takie najmniej miałam 75/50 i się dziwili, że chodzę .......... norma to właśnie 90/50 wtedy się czuję dobrze, teraz tego juz nie praktykuję ze wzgl. na ciążę, ale jak miałam mniej niż 80/50 to waliłam kawy aż się podniosło , niskie cisnienie to straszna sennośc, brak koncentracji, ogólnie ponury nastrój...