To Antosiek niezła kluseczka
A mi mówią że Tomek jest duży..a toż on teraz na szczepieniu..miał już skończone 6 miesięcy ważył 8300:-) No i bardzo dzielny
A my po kolejnej wizycie u lekarza
Niestety antybiotyk musi być jeszcze do piątku ale już Hani nie furczy na oskrzelach czyli pomaga! Oczywiście myślałam że padnę przy niej ze śmiechu
Już na szczęście nie wrzeszczy u doktora..no a że to był mój wujek to ją tak zagadał że podczas osłuchiwania nawet oddychała głęboko
No myślałam że się posikam!
Niestety z Tomkiem coraz gorzej
Katar na całego i zaczyna się mokry kaszel
Jak do poniedziałku tak będzie to muszę gdzieś prywatnie pojechać bo naszego pediatry dalej nie ma a do tych konowałów już nie pójdę
I jeszcze muszę się pochwalić..cały dzień byłam dziś z dzieciakami u teściów i w końcu zobaczyłam jaką dziadek Hani niespodziankę szykuje!
Robi jej wielki domek z drzewa..taki z dwoma huśtawkami, ogromną zjeżdzalnią..no i domkiem;-):-) Wiecie takie jak są na placach zabaw! Normalnie postarał się dziadek!