reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Wiadomo my nie zostawiamy malego notorycznie bo mozemy to zrobic tylko jak pojedziemy do Slupska albo do Swinoujscia do jednej lub drugiej babci ale raz wyszlismy do znajomych innym razem do pubu bylo jeszcze wesele teraz jedziemy jutro na 3 dni do T rodzicow i juz do kina jestesmy umowieni no a w niedziele zewijamy sie do Swinoujscia i mamy grilla majowego no tez mysle o Szymciu ale potrzebne takie odskocznie zreszta jak bylam sama pierwsze 2 miesiace to musialam go zostawiac i leciec na zakupy do miasta piozalatwiac sprawy i takie tam dobrze ze nie placze i sie ladnie bawi jak nas nie ma bo tak by bylo gorzej
my mamy wesele znajomych w czerwcu w Gdansku...jedynym wyjsciem jest zeby z nami pojechala moja mama ...zostanie z Mała w pokoju w hotelu tak zebym mogla w kazdej chwili zajrzec...ogolnie wszedzie jezdzimy z Mała a spotkania towarzyskie niestety mnie nie bawią, bo ona jak jest duzo osob jest niespokojna i placze...i ja sie denerwuje ,wiec bez sensu...w sumie tez bym chciala wyjsc gdzies tylko we dwoje, ale musze do tego jescze dojrzec, bo na dzien dzisiejszy nie bylaby to dla mnie przyjemnosc chyba :/
 
reklama
Do góry