G
Georgina
Gość
O wannie z wodą coś tu było.. ja dziś zostałam właśnie w wannie okąpana;D no uwielbiam tego Mojego;>
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ah przestan na pewno nie jest az tak zle! ja chce zdjecia zobaczyc!ufff, goście się rozchodzą powoli, nie lubię masowych imprez, a ile jedzenia mi zostało...
Daniel zrobił dziś koncert przed chrzcinami, za cholerę nie chciał się uspokoić, krzyczał i płakał, wierzgał, dopiero jak organy zagrały to się wyciszył.
na kazaniu zaczął gadać... i tak nawijał do samego chrztu, a nawet podczas polewania wodą coś tam po swojemu mówił, aż się ksiądz zachodził ze śmiechu.
nie spał... zasnął przed komunią świętą.
ale jedno jest pewne, mój syn zrobił furorę swoim gadaniem.
z siedmiorga dzieci był najstarszy i największy.
a mnie ręce bolą od trzymania. mam już wyrobione mięśnie jak Pudzian...
zdjęć nie wkleję bo wyszłam jak wielka gruba beczka. załamałam się jak je zobaczyłam.
oj czas najwyższy się wziąć za siebie.
ufff, goście się rozchodzą powoli, nie lubię masowych imprez, a ile jedzenia mi zostało...
Daniel zrobił dziś koncert przed chrzcinami, za cholerę nie chciał się uspokoić, krzyczał i płakał, wierzgał, dopiero jak organy zagrały to się wyciszył.
na kazaniu zaczął gadać... i tak nawijał do samego chrztu, a nawet podczas polewania wodą coś tam po swojemu mówił, aż się ksiądz zachodził ze śmiechu.
nie spał... zasnął przed komunią świętą.
ale jedno jest pewne, mój syn zrobił furorę swoim gadaniem.
z siedmiorga dzieci był najstarszy i największy.
a mnie ręce bolą od trzymania. mam już wyrobione mięśnie jak Pudzian...
zdjęć nie wkleję bo wyszłam jak wielka gruba beczka. załamałam się jak je zobaczyłam.
oj czas najwyższy się wziąć za siebie.
Witam się!
Cherie, Nessi gratuluję udanych chrzcin!
aga6671 faktycznie troszkę szkoda dawać Tomkowi smoka, ale z drugiej strony oboje się zamęczycie, a przecież nie o to chodzi. Najwyżej za jakiś czas oduczysz go ssania smoka i tyleMoja Ala jakoś nie lubi smoczka, czasami jak bardzo płacze na spacerze to z łaską trochę pociągnie, ale jak tylko jej stres przejdzie to wypluwa
U mnie problem z teściową, jak się dowiedziała kto ma zostać chrzestną Ali, to powiedziała mężowi, że ma do niej nie dzwonić i nie przyjeżdżać. No wyobrażacie sobie coś takiego, jak mi to Sławek powiedział to myslałam, że mnie coś trafi. Ona sobie wymyśliła na chrzestną bratową Sławka, którą ja ledwo toleruję. No nie mogę wziąć na chrzestną osoby, której nie lubię. Wybraliśmy więc siostrę cioteczną Sławka (dokładnie to bratanicę teściowej), ale teściowa stwierdziła, że jak mogliśmy wziąć tak daleką rodzinę, zamiast bliskiej bratowej. Ale jak można decydować za nas kto ma być chrzestną naszego dziecka, no i jeszcze ten szantaż. ALe ze ślubem też go szantażowała, że jak nie zaprosi pewnych osób to nie przyjdą. Widać ma to już we krwi i nie patrzy jak rani własnego syna.
Musiałam to napisać, bo cały czas to we mnie siedziPewnie przy okazji komunii Ali też będzie jakiś szantażyk, coś już teściowa wymyśli.