Grudzień 2009

[mataka24]

U nas jest to samo, skończył się etap, że cyc najlepszy na wszystko;-) jak nie jest głodny to nie je, rozgląda się wszędzie dookoła, śmieje sie ale cyca nie trąci;-)

witajcie laseczki.... u mnie jest tak samo jak u Marty... staram sie jak moge,,, a ona jak nie to nie i juz/!!!? uparciucha mam,,,, dokarmiam ale tylko raz - na wieczor po kapieli,,,, poza tym mala ciagnie cyca... mam nadzieje ze jak najdluzej uda sie taki staqn utrzymac

bylismy dzis u okulisty.... babka wspaniala... normalnie zupelnie inna niz ta poprzednia...ale myslalam ze sie poplacze jak nacisnela malej pod oczkiem....normalnie palca pod galke oczna w oczodol jej wsadzila ale wystarczylo ze troche mocniej nacisnela i wylecialo tyyyyyyyyyyyyle zielonej ropy!!fuj!!!
nawet mnie dotykala zeby pokazac jak malej to musiala zrobic... jednak .. no coz musimy czekac -postawila diagnoze ze mala ma ten kanalik zapchany i ze jesli po tym dzisiejszym nacisku nie przejdzie to mamy sie zglosic za 2 miesiace... da nam wtedy skierowanie do kliniki okulistyczznej na przetkanie kanalikow...
dlaczego dopiero za 2 miesiace?? bo ponoc w okolicach 5 miesiaca udraznia sie jakis kanalik zatokowy miedzy oczkiem a nosem i czesto samo sie to udraznia... no i powiedziala ze zaden antybiotyk i domowe masaze nie pomoga bo musialabym jej je robic tak gleboko i mocno jak ona a to dla doroslego jest bolesne a co mowic dla dziecka... w kazdym badz razie jestem bardzo zadowolona z wizyty tzn z pani doktor ..a to nieczsesto sie zdarza...

 

[maarta100]

ja tak samo... w ogóle cala nasza trójka jest chora! a ja dzis przed 3 musialam wstac po tabletke na gardlo bo nie moglam oddychac nawet a rano przez jakis czas nie mowilam bo glos mi odebralo ale magiczny tabs mi pomogl by powrocil spowrotem:-)

Zdrówka!!!

Moj synus ma dzis imieninki a tu zyczen nie widze:-(

Prześlij buziaki Patryczkowi od interentowych ciotek;-)

 

[lajtway]

Mataka- fajnie że trafiłaś na kompetentną osobę która Ci wszystko wytłumaczyła
Daffi- ja wiem że Ty masz takie przeboje ze skórą Julczki- biedactwo. Jak omaga to pewnie że smarować. U nasszorstka skórka i wysypka znikneły bez smarowania- jak samo przyszło tak i samo poszlo. Moja mała nienawidzi smarowania kremem- czy to buzia czy nóżka- jest na nie i już. Ae ona w ogóle taka na przekór jest- kąpać tez się przecież nie lubi

 

[daffodill]

Mataka- fajnie że trafiłaś na kompetentną osobę która Ci wszystko wytłumaczyła
Daffi- ja wiem że Ty masz takie przeboje ze skórą Julczki- biedactwo. Jak omaga to pewnie że smarować. U nasszorstka skórka i wysypka znikneły bez smarowania- jak samo przyszło tak i samo poszlo. Moja mała nienawidzi smarowania kremem- czy to buzia czy nóżka- jest na nie i już. Ae ona w ogóle taka na przekór jest- kąpać tez się przecież nie lubi

hehehe maly cudak... jula buzi tez nie lubi ale czasem ja zagadam i jak smaruje ja po brodzie to sie smieje do mnie.... sama nie wiem co to jest a ci nasi lekarze karza czekac juz mnie to wkurza etraz na szczepieniu powiem ze maja cos z tym zrobic.... bo ilez mozna dziecko smarowac tymi kremami... juz nie chce stosowac masci wiec uzywam przeroznych kremow ale co za duzo to nie zdrowo.

 

[kopciuszek2107]

ja tak sobie mysle zeby moze załozyc watek karmienie piersia i jesli jest potrzeba dzieciaczki butelkowe
jesli ktos bedzie sobie chciał czytac na dany temat to pojdzie na odpowiedni watek
bo wydaj mi sie ze tutaj sa "niepotrzebne" dyskusje
i niektore dziewczyny to rusza
wszycy juz wiem ze karmienie piersia jest najlepsze na ale...
tylko mnie tu nie zlinczujcie plllliiissss:-)

Dziewczyny po co dzielic sie na jakies grupybez sensunie podoba mi sie ten pomysl

a jak niewiadomo od czego jest wysypka??? wychodzi non stop a nie wiadomo co to a poki smaruje i jak cos zaczyna wychodzic to tez to szybko kremem czestuje i znika..... a wczesniej nie bylo widac u mojego dziecka kawalka normalnej skory wszystko w mega krostkach i plamach!!!!!! do tego skóra schodzaca z calej buzi..... teraz rzucilo nam sie na ramiona nozki i brzuszek:-(

Moim zdaniem powinnas isc do dermatologa,przepisze masc robiona,a ona jest naprawde super

witajcie laseczki.... u mnie jest tak samo jak u Marty... staram sie jak moge,,, a ona jak nie to nie i juz/!!!? uparciucha mam,,,, dokarmiam ale tylko raz - na wieczor po kapieli,,,, poza tym mala ciagnie cyca... mam nadzieje ze jak najdluzej uda sie taki staqn utrzymac

bylismy dzis u okulisty.... babka wspaniala... normalnie zupelnie inna niz ta poprzednia...ale myslalam ze sie poplacze jak nacisnela malej pod oczkiem....normalnie palca pod galke oczna w oczodol jej wsadzila ale wystarczylo ze troche mocniej nacisnela i wylecialo tyyyyyyyyyyyyle zielonej ropy!!fuj!!!
nawet mnie dotykala zeby pokazac jak malej to musiala zrobic... jednak .. no coz musimy czekac -postawila diagnoze ze mala ma ten kanalik zapchany i ze jesli po tym dzisiejszym nacisku nie przejdzie to mamy sie zglosic za 2 miesiace... da nam wtedy skierowanie do kliniki okulistyczznej na przetkanie kanalikow...
dlaczego dopiero za 2 miesiace?? bo ponoc w okolicach 5 miesiaca udraznia sie jakis kanalik zatokowy miedzy oczkiem a nosem i czesto samo sie to udraznia... no i powiedziala ze zaden antybiotyk i domowe masaze nie pomoga bo musialabym jej je robic tak gleboko i mocno jak ona a to dla doroslego jest bolesne a co mowic dla dziecka... w kazdym badz razie jestem bardzo zadowolona z wizyty tzn z pani doktor ..a to nieczsesto sie zdarza...

W koncu konkret:-)nie ma jak to isc do jakiegos specjalisty co wszystko wyjasni;-)wiem bo sama sie uspokoilam kiedy poszlam do dermatologaniektorzy lekarze to chyba nie wiedza ze czlowiek czasami potrzebuje wyjasnienia,postawienia kawy na laweteraz tylko trzymac kciuki zeby pomoglo i oczko przestalo ropiec;-)

 

[Purchawka]

witajcie laseczki.... u mnie jest tak samo jak u Marty... staram sie jak moge,,, a ona jak nie to nie i juz/!!!? uparciucha mam,,,, dokarmiam ale tylko raz - na wieczor po kapieli,,,, poza tym mala ciagnie cyca... mam nadzieje ze jak najdluzej uda sie taki staqn utrzymac

bylismy dzis u okulisty.... babka wspaniala... normalnie zupelnie inna niz ta poprzednia...ale myslalam ze sie poplacze jak nacisnela malej pod oczkiem....normalnie palca pod galke oczna w oczodol jej wsadzila ale wystarczylo ze troche mocniej nacisnela i wylecialo tyyyyyyyyyyyyle zielonej ropy!!fuj!!!
nawet mnie dotykala zeby pokazac jak malej to musiala zrobic... jednak .. no coz musimy czekac -postawila diagnoze ze mala ma ten kanalik zapchany i ze jesli po tym dzisiejszym nacisku nie przejdzie to mamy sie zglosic za 2 miesiace... da nam wtedy skierowanie do kliniki okulistyczznej na przetkanie kanalikow...
dlaczego dopiero za 2 miesiace?? bo ponoc w okolicach 5 miesiaca udraznia sie jakis kanalik zatokowy miedzy oczkiem a nosem i czesto samo sie to udraznia... no i powiedziala ze zaden antybiotyk i domowe masaze nie pomoga bo musialabym jej je robic tak gleboko i mocno jak ona a to dla doroslego jest bolesne a co mowic dla dziecka... w kazdym badz razie jestem bardzo zadowolona z wizyty tzn z pani doktor ..a to nieczsesto sie zdarza...

No ja też rozmawiałam, co prawda telefonicznie, z okulistką i powiedziała, że do 5 miesiąca trzeba się przemęczyć U nas tez potwornie ropieje oczko, a antybiotyku nie chce podawac (dostałam receptę i mam go wkupionego), ostatnio bardzo pomogło przemywanie kropelkami ze świetlikiem, tzn, ropy jest 10 razy mniej, ale wciąż jak tylko lekko ucisne kanalik to zaczyna wypływać Co prawda pocieszające jest , że jest już biała, a nie zielona, co oznacza, że nie ma zakażenia. Ale zawsze jest Kurcze co zrobic, trzeba jakos z tym wytrzymac... dała Wam w ogóle coś do przemywania czy powiedziala, że tylko solą fizjologiczną/rumiankiem ?

 

[Purchawka]

Jeszcze trzeba założyć temat cycowe mamy

 

[daffodill]

Jeszcze trzeba założyć temat cycowe mamy

zakladaj cycowa mamo:-)

 

[mataka24]

kurcze,moje zbuntowane dziecie nie bardzo chce na brzuszku lezec.... a musze ja klasc zeby glowke do gory podnosila.ech,,, ilez sie musze do niej nagadac zeby nie krzyczala......masakra moze wy znacie jakies sposoby na zachecenie dziecka do takich pozycji??

 

[luuuzna]

kurcze,moje zbuntowane dziecie nie bardzo chce na brzuszku lezec.... a musze ja klasc zeby glowke do gory podnosila.ech,,, ilez sie musze do niej nagadac zeby nie krzyczala......masakra moze wy znacie jakies sposoby na zachecenie dziecka do takich pozycji??

Mój też tak ma
Staram się gadać do niego jak najęta, zabawkami machać, czymś zainteresować. A najlepiej kładę go na swoich nogach - o wiele lepiej się czuje mały:-) Nie lubi chyba gleby o łóżko hehe