reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Ja już osiągnęłam wagę sprzed ciąży brzuch się całkowicie ściągnął także nie ma śladu po ciąży tylko wyniki jeszcze słabe ale na wszystko potrzeba czasu.

Mnie jeszcze brakuje 2 kg, ale tak sobie myśle, że to przez mleko w piersiach ;-) Natomiast brzuch nadal duży, ale chyba ciezko bedzie mi wrócic do tego co było wcześniej (64 cmm).
A przy okazji brzuchów to kiedy zniknie ta ciemna kreska?
 
reklama
przyszedł mi laktator... i jestem zła... bo przy próbie ściągnięcia normalnie ryczałam z bólu... może dlatego, że mało pokarmu było? tylko 50 ml z obu cycków? no ale Danielek nie narzekał na brak mleczka. ja wiem, że nie ma co porównywać siły ssania laktatora ze ssaniem dziecka, ale się wkurzyłam, że być może 250zł poszło do kosza :dry::hmm:

Ja miałam to samo kupiłam elektryczny z Medeli i po 5 minutach wysiadłam nie dość że mnie troche bolały sutki to jeszcze ściągnęłam góra 10ml :-(
Teraz go nawet nie włączam, jak bedzie potrzeba to pewnie więcej wycisnę mleka sama niż przy pomocy tego laktatora:baffled:
 
Ja już osiągnęłam wagę sprzed ciąży brzuch się całkowicie ściągnął także nie ma śladu po ciąży tylko wyniki jeszcze słabe ale na wszystko potrzeba czasu.
szczęsciara:-)
Dziewczyny, a jak wygląda ten śluz bo tyle o tym tu piszecie, ze sama sie zastanawiam czy moja mała nie robi śluzowatych kupek. Czy to jest innego koloru niż reszta czy po prostu chodzi o konsystencję?

Poznasz śluz, kupka będzie się ciagnąć;-)
 
Ja miałam to samo kupiłam elektryczny z Medeli i po 5 minutach wysiadłam nie dość że mnie troche bolały sutki to jeszcze ściągnęłam góra 10ml :-(
Teraz go nawet nie włączam, jak bedzie potrzeba to pewnie więcej wycisnę mleka sama niż przy pomocy tego laktatora:baffled:
No a włączając elektryczny masujesz piersi? Ja z elektrycznego ściągnęłam więcej mleczka bo mogłam jednocześnie piersi masować:-)szczególnie od strony pach;-)
 
Dzieki za szybko odpowiedz, jestem już spokojniejsza.

Nie wiem co się ostatnio z moim szkrabem dzieje, dziś już drugi dzień bez kupki. Zaczynam sie naprawde martwić :( Poza tym od dwóch dni dziwnie mi sypia :baffled:
Kilka dni temu przesypiała mi już nawet 5,5 godziny, a teraz budzi sie w nocy co 3 lub 2 godziny i chce jesc. Dzis w nocy wysiadłam i przystawiłam do piersi i tak spałam 4 godziny bo inaczej nie wyspałabym sie wcale. A najgorsze jest to, że ledwie ją uspie a ona po 30 minutach budzi sie z płaczem i brzuszek ją boli i uspokajanie zajmuje mi ok 30 minut.

A już mieliśmy tak fajnie usystematyzowany dzień :-(
Michaś po Nanie miał biegunkę i kupkę ze śluzem była zielonkawa po zmianie mleka na Bebilon pepti na początku była żółta ze śluzem i grudkami pokarmu a teraz ma konsytencję serka homogenizowanego i jest żółta. Też ma problemy z brzuszkiem - z oddawaniem gazów pręży się i budzi z płaczem. Jak robił kupkę ze śluzem jadł więcej a teraz nieco mniej podobno wtedy mniej jedzenia jest przyswajane przez dziecko wyczytałam tak w necie.
 
Mnie jeszcze brakuje 2 kg, ale tak sobie myśle, że to przez mleko w piersiach ;-) Natomiast brzuch nadal duży, ale chyba ciezko bedzie mi wrócic do tego co było wcześniej (64 cmm).
A przy okazji brzuchów to kiedy zniknie ta ciemna kreska?
mi jeszcze 5kg i stoi waga w miejscu...
jak pomysle ze 2 lata temu wazylam 51 kg (a mam 180cm)...
zacodzac w ciaze juz 58 (maz mnie tak utuczyl!!)
a teraz 64 to az mi sie plakac chce...
moglabym zejsc tak do 55...
nogi mi juz schudly..zstala tylko dupa wielka i rece...
a brzuch maly ale skora sama wisi okropnie...i kreska tez nie zeszla;/
 
ale ja mialam wczoraj wieczor ... masakra ...dziecko jak dziecko ... przewidywalny cyrk ale ja sie tak kompletnie rozkleilam ze szkoda gadac !!! po prostu ryczalam jak bobr ... nawet malej nie chcialam wziac na rece taka bylam zla !!! a wszystko przez to ze jak pojechalam na godzinke na poczte i pozalatwiac conieco to oni /maz i tesciowa/ zamiast uspic agatke jak sie przebudzila to od razu ja na rece i dawaj maltretowac !! /tesciowa jak tylko ma okazje jak mnie nie ma to ja rozbiera i sprawdza czy ja wszystko robie ok!!/ no wiec dziecko bylo padniete przy kapieli i po jedszeniu zasnela na pol godziny i potem zrobila swoj standardowy cyrk a ja mialam juz dosc !!! no wiec ryczalam jak glupia a maz zamiast mnie przytulic to jeszcze na mnie wrzeszczal ze jak sie nie uspokoje to dziecko tez bedzie nerwowe ...

no nic ... koniec marudzenia ... dzis jest nowy dzien ... zawioze mala do mojej mamy a sama ide do kosmetyczki i fryzjera :) jak wrce to zrobie jakas fotke :)


Na fotki czekamy:tak: A mężem się nie przejmuj...to nie ze złej woli...my też z Arkiem najwięcej się kłociliśmy jak Hania wrzeszczała wieczorami albo jak Tomek był malutki i robił sobie te 2 h przerwy...ja wysiadałam nerwowo i wrzeszczałam po nim jak chciał mi pomóc:sorry: Tylko że teraz przy Tomku już wie że lepiej się nie odzywać:-)

Aaaaaa zapomnialam sie pochwalic!!! dokonalam wczoraj wyczynu i kupilam na allegro wage!!! bede tez siebie wazyc i zobacze jak mi to zrzucanie kg marnie idzie hehehe:-)

Ja teraz lubię stawać na wagę ale pewnie jak skończę karmić to zacznę ja omijać szerokim łukiem:-):-)

Dzieki za szybko odpowiedz, jestem już spokojniejsza.

Nie wiem co się ostatnio z moim szkrabem dzieje, dziś już drugi dzień bez kupki. Zaczynam sie naprawde martwić :( Poza tym od dwóch dni dziwnie mi sypia :baffled:
Kilka dni temu przesypiała mi już nawet 5,5 godziny, a teraz budzi sie w nocy co 3 lub 2 godziny i chce jesc. Dzis w nocy wysiadłam i przystawiłam do piersi i tak spałam 4 godziny bo inaczej nie wyspałabym sie wcale. A najgorsze jest to, że ledwie ją uspie a ona po 30 minutach budzi sie z płaczem i brzuszek ją boli i uspokajanie zajmuje mi ok 30 minut.

A już mieliśmy tak fajnie usystematyzowany dzień :-(

Ja z Hanią miałam tak fajnie usystematyzowany dzień..aż do czasu jak zaczęło się ząbkowanie:no: I wtedy wszystko szlag trafił...wtedy właśnie zaczęła sypiać z nami w łóżku bo tylko przy cycku się uspokokajała:no: Już się boję tego ząbkowania u Tomka:no:

A u nas dziś nocka super:-)
Mały wieczorem wypił 100 ml mleczka i po 5 min zasnął:szok::szok::szok: A ja jak głupia czekałam jeszcze godzinę kiedy się obudzi z wrzaskiem i trzeba go będzie nosić;-) A tu niespodzianka..spał od 20 do 0.30..wypił z jednej piersi i w swoim łóżeczku spał jeszcze do 3.30...potem jak wypił to z lenistwa już wzięłam go do siebie....a teraz mamy wygodne nocki bo Arek w pracy:tak:;-)
I dzieciaczki pospały do 8.30 więc jestem wyspana:-)
 
reklama
mi jeszcze 5kg i stoi waga w miejscu...
jak pomysle ze 2 lata temu wazylam 51 kg (a mam 180cm)...
zacodzac w ciaze juz 58 (maz mnie tak utuczyl!!)
a teraz 64 to az mi sie plakac chce...
moglabym zejsc tak do 55...
nogi mi juz schudly..zstala tylko dupa wielka i rece...
a brzuch maly ale skora sama wisi okropnie...i kreska tez nie zeszla;/

Ty się przejmujesz taką wagą:szok::szok::szok:
Ja mam 160 cm i przed ciążą ważyłam 64!!!:no::no:
Teraz umieram z radości bo ważę 61;-)
A do pełni szczęścia brakuje mi żeby pozbyć się jeszcze 2 kg:tak:
 
Do góry