reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

gdziet ty kochana mieszkasz ze tak ciepło u was
u nas -8:shocked2:

W okolicach Opola :-). U nas -4 to było w południe, teraz już znowu mniej. Ale skorzystałam z tej ciepłoty ;-).
Mała niby śpi od 1,5 h ale ze 4 razy już płakała przez sen i musiałam po plecach masować. Nie wiem, czemu ona taka czujna jest :confused:.
 
reklama
AŚKA SPOKÓJ!
spokojnie, bo Ci nerwy siądą:tak:

Ja dziś jadę chrzciny załatwić, bo ileż można...

NO juz sie uspokoiłam bo nie wydalam az tyle kasy co myslalam ahahhahah :-D:-D:-D

Właśnie Asia spokój:-)
Ja dałam radę sama z teściową a miałam 22 osoby w domu i chorą rzygającą Hanię do tego;-)
A potem reszta zaczęła srać i rzygać więc tych chrzcin nikt nie zapomni:-)

NO ja cie to wogole podziwiam !!!!!!!!!a chrzciny beda zapamietane do konca zycia nie ma co hahaha !!!!!!!!!!!!!

My też mamy za sobą w miarę dobrą nockę więc i humor lepszy:-)
Jak zasnął o 20 to spał 3 h i potrm dopiero o 5 zaczął marudzić ( w międzyczasie oczywiście budził się na karmienie)...ale jak popurtał to znowu przysypiał...aż w końcu o 7 zrobił kupsko..znów mi się przesikał więc musiałam go całego przebrać no i już się Hania obudziła więc po spaniu:baffled:
ale grunt że wieczorem nie ryczał:-):tak:

Dziewczyny co z tym masowaniem brzuszka???? Czy nikt mnie nie czyta:-(

a ja uwazam ze nie ma racji tesciowa ! jak patryk mial zatwardzenia to termometr szedl w ruch i sie do niego wcale nie przyzwyczail choc i takie opine sa - co prawda nie uzywalam tego za kazdym razem - byc moze dlatego ! co do brzuszka i jego masazu ! byc moze jest podobnie :baffled:

Dasz rade kobieto;-)obys tylko przywiozła dobre wiesci;-)

no wlasnie oby tylko z agatka wsio bylo ok

Pojedyńczy śluz moze sie przytrafić;-) gorzej jak sie powtarza.

zgadzam sie gorzej jak sie pojawia za kazdym razem

no tak jeszcze jedno forum i maz mi walizki wystawi:-):-D:-p
to bedzie mnie ktoras musiała przygarnac:-D:baffled:

wejde i lukne:blink:

podejzewam ze moj tez mnie kiedys spakuje ale za walenie fochem hahahs:-D

moja tez za duzo nie spi w ciagu dnia ale na szczescie nie wyje jak stado wilków:-D:-D

lezy oglada wszystko wkoło
macha raczkami
oczywiscie co jakis czas biore ja na rece chodze po mieszkaniu
a gadam do niej prawie non stop
juz czasami nie wiem co mam mówic:baffled:
troche ja pobujam w lezaczku:sorry2:

ja czasami jak sie rozgadam to nadaje jak katarynka nakrecona :-D:-D

Asia w domu robienie na tyle osób też ci pojedzie po kieszeni. Jak zaczęłam liczyć ile mi wyjdzie to mi włosy dęba stanęły :-D

u nas bedzie 18 osob ! zakupy wyniosly mnie 600 zl (mam juz wszystko oprocz pieczywa ),odpadly mi ciasta bo to zrobi tesciowa i wlasnie dowiedzialam sie ze tort tez mi odpadnie bo to moja mama zaplaci :-D

bedzie
pierwsze danie rosoł
drugie danie ziemiaki i pyzy +sos ,3 rodzaje surowek, kotlety mielone w sosie, schabowe , udka , devolaye z serem i pieczarkami !

pozniej bedzie ciasto (3 blachy ) tort , kawa herbata,szampan ,owoce

pozniej bedzie zimna taca - (wedliny i sery) ,jajka z majonezem , 3 salatki (z ryzem ,z makaronem ,gyros) , sledzie , koreczki , pieczone pieczarki i wystawie cieple miesa bo na bank zostanie mi z obiadu bo moj jarek oszalal nabral tego tyle ze jeszcze mi na kilka obiadow zostanie !!!!!!

do picia postawie gin (kupilam 3 x 0,7l ) z tonikiem - nie ma chlania bo raz ze nie wypada taz to dziecka dzien ,dwa bo jarek wyjezdza w nocy wiec i tak sie szybko goscie zmyja bo bedzie musial odpoczac

wiec mnie chrzciny wyniosa jakies 700 zl w domu :szok: ( bez ubranka ,oplat w kosciele itp )
 
Aśka co do wydatków to ja się nie odzywam-jeden ksiądz skasował 400 zł a drugi 100 zł a gdzie ubrania, kwiaty, jedzenie, te wszystkie durne kursy????
mam pytanie-jak nakłonić męża, żeby ubrał mundur na ślub bo się chłopak zdecydować nie może:sorry2:


Matko boska ,toz to ładne zdzierstwoooo ,u nas mowi na koniec w kancelarii jak sie idzie papiery podpisac ( mowie o chrzcie ) co łaska - 50 zł hahahahhah wiec u nas spoko nie krzycza zbyt wiele ! ,na slub nie zwieli od nas nic bo stwierdzil ze mlodzi jestemy i zaraz dziecko bedzie ahhahahahah to wydatkow i tak bedziemy mieli sporo !
 
Witam się :-)

witam Was dziewczyny! jestem w bardzo zlym nastroju,kurcze boje sie ze w jakas depresje popadne!! moj stan psychiczny jest bardzo zly! wciaz chodze po katach i placze! maly wciaz chce na rece a ja juz nie mam sily!!! padam! maly chyba sie przyzwyczail do noszenia i lulania. mozna go tego oduczyc??? jak on tak placze to mam wyrzuty ze jestem zla matka!!! nie wyrabiam!

Dziewczyno jesteś najlepszą Mamą jaką możesz być, ten dołek na pewno minie!

Witam dziadkowo:-)

Mój znów spał od 23 do 7.30 - już się przyzwyczaiłam do tego, że tyle śpi:sorry2: a mi to na rękę...
Dziś tak ładnie, że pojadę do babci na spóźniony dzień babci i do dziadka oczywiśćie:blink:
wczoraj babcie Alusia aż całe dygotały ze szczęscia, że ich 1 wnuk pamiętał o nich:-D Mała rzecz a cieszy:-D

Ale masz fajnie, że tak przesypia noc :-) u nas nie ma mowy, żeby przespał więcej niż 4,5-5 godzin, ale i to dobre, trochę się wyśpię!

No i wqrwionam !!!!!!!!!! :wściekła/y::wściekła/y: Jarek przyjol zlecenie w warszawie ! I w poniedzialek nad ranem jedzie do roboty ! i tak zas bede do weekendu sama ! no szlak mnie trafi chyba jakis ! Do dupy z ta jego firma i z ta jego robota !

Mój towarzysz życia też pewnie niedługo zacznie wyjeżdżać, taka praca... chyba ściągnę mamę do siebie...


dokładnie w ten sam sposób opisał mi to lekarz :tak: i wyszło,że moja panika ,że Mała wymiotuje i nosem jej leci była nie potrzebna, bo było to typowe ulewanie, które zdarzać sie może niestety...Zalecenia- lek na zageszczenie podawany przed karmieniem, pod materac włozyc ksiazke/recznik (nie klasc na poduszce ze wzgledow bezpieczenstwa !)aby dziecko lezało wyzej i noszenie po karmieniu...u Nas zaczelo sie i skonczylo na chwili trzymania dziecka po karmieniu i ulewanie zdarza sie już naprawde rzadko:tak: na szczescie !:happy2:

U mnie też było trochę ulewania, ale to dlatego, że nie pilnowałam, żeby mu się porządnie odbiło. Teraz ulewa znacznie mniej, ale myślę, że to przychodzi z czasem.

No to ja zmienie temat.
Jak tam fryzury waszych malenstw.
Maxowi jakos dziwnie sie wytarly wlosy na czole az do czubka glwy.
Do tego sa lekko rudawe.
Normalnie wyglada jak maly orangutan :-)

Przez ta lysine z przodu jeszcze bardziej przypomina swojgo tate.;-)
Wszyscy mowia ,ze tylko okularkow mu brak .

Hehehe, mojemu zaczynają też włosy wychodzić i też zaczyna przypominać swojego Tatę :-D takie zakola ma :tak:
 
Matko boska ,toz to ładne zdzierstwoooo ,u nas mowi na koniec w kancelarii jak sie idzie papiery podpisac ( mowie o chrzcie ) co łaska - 50 zł hahahahhah wiec u nas spoko nie krzycza zbyt wiele ! ,na slub nie zwieli od nas nic bo stwierdzil ze mlodzi jestemy i zaraz dziecko bedzie ahhahahahah to wydatkow i tak bedziemy mieli sporo !
u nas za chrzest bierze 100 za slub 300 a drugi za zapowiedzi i zaswiadczenie 100
a gdzie moja kiecka??? Lenki ubranko? dodatki? dobrze że m. odpada:tak:
 
Asica Ty brałaś microgynon?
No bralam wlasnie mialam ci odpisywac tam gdzie sie pytalas na tam tym watku
NIe plamilam w trakcie brania tabletek wsio mialam jak w zegarku -przysiegam rano moglam wyjsc na misto bez tampona tego dnia co mialam dostac okres bo wiedzialam ze dostane go i tak wieczorem !!!
I nastrojow tez nie mialam ! Mi przypasowaly bardzo tylko ze poznije kosmos mialam po odstawieniu! Ale plamienia moga byc - organizm musi sie przyzwyczaic ,albo zle ci dobrali tabletki ! ....ale w pierwszym miesicu brania tabletek moga wystapic plamienia tym sie nie martw ,obserwuj sie jak bedziesz sie bardzo zle po nich czula i lepiej niech gin zmieni.Ale mi sie wydaje ze musi ci sie organizm przyzwyczaic!
 
Hej laski wysylalam eska do Mea ze 2 dni po wypisie z zoltaczki maly zaczal kaszlec i trafilam do szpitala z podejrzeniem zapalenia pluc a okazalo sie zapalenie oskrzeli maly sie dusil az sinial ja bylam z nim w hotelu balam sie na maxa jeszcze sama bo T w morzu tesciowa na szczescie byla ale musiala wyjechac wczoraj wyszlismy na przepustke ale maly chory jeszcze jutro na kontrole jest oslabiony robie mu inhalacje z soli bo kupilam inhalator oklepuje odsluzowuje wszystkiego juz w tym szpitalu sie kurna nauczylam mialam depreche na maxa juz mi lepiej ale chyba nikt sie nami nie przejal bo nie dostalam zadnego eska zwrotnego:(((

Ja o tobie Karnitynko myślałam cały czas bo niestety byłam w podobnej sytuacji więc twój problem był mi bardzo bliski.
Ja po tygodniowym leczeniu antybiotykiem mojego maleństwa też wylądowałam w szpitalu z zapaleniem płuc :-( wczoraj wróciliśmy do domu.

Niestety po infekcji wirusowej czasem dzieciaczki dostają kolek i niestety nasze maleństwo już tego doświadczyło w szpitalu. Mamy przepisany Espumisan, który faktycznie trochę pomaga. Poza tym okazało się, że Hania ma jeszcze OŻP czyli refluks i po jedzeniu muszę ja długo pionizować.

Hania była w szpitalu 5 dni, ja na szczęscie mogłam być cały czas z nią, jednak i tak cały czas w szpitalu była zlękniona i każdy szelest powodował u niej odruch moro. Na dodatek w szpitalu prawie wcale nie chciała jesc (możliwe ze to przez te kolki)i nic nie przytyła.

A teraz ciekawostka, dziś jesteśmy w koncu w domu i mała ciągle chce jesc (chyba nadrabia) i jak na razie tylko rano dałam Espumisan. Czy to możliwe aby dziecko tak bardzo było przejęte atmosferą szpitalną, aby dostało kolek i nie chciało jesc? A może to moje mleko w stresie było dla niej takie niedobre?

A jak ty Karnitynko ( i wiem ze jeszcze jedna dziewczyna ostatnio zaliczyła szpital, tylko nie pamietam imienia) zauważyłaś aby twoje dziecko tak bardzo zmieniło się w zachowaniu?
 
reklama
No bralam wlasnie mialam ci odpisywac tam gdzie sie pytalas na tam tym watku
NIe plamilam w trakcie brania tabletek wsio mialam jak w zegarku -przysiegam rano moglam wyjsc na misto bez tampona tego dnia co mialam dostac okres bo wiedzialam ze dostane go i tak wieczorem !!!
I nastrojow tez nie mialam ! Mi przypasowaly bardzo tylko ze poznije kosmos mialam po odstawieniu! Ale plamienia moga byc - organizm musi sie przyzwyczaic ,albo zle ci dobrali tabletki ! ....ale w pierwszym miesicu brania tabletek moga wystapic plamienia tym sie nie martw ,obserwuj sie jak bedziesz sie bardzo zle po nich czula i lepiej niech gin zmieni.Ale mi sie wydaje ze musi ci sie organizm przyzwyczaic!

ja się czuję dobrze tylko mam czasem mdłości i te wahania nastrojów-wczoraj mało rozwodu nie wzięliśmy :-D
wiem, to nie jest śmieszne
 
Do góry