reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Przy porodzie może nie, ale to w razie gdybym musiała leżeć na patologii trochę.
Spędziłam 4 dni w szpitalu w 33 tygodniu i czasami rozmów kobitek naprawdę nie można słuchac, bo można sie chorób nabawić, nerów mdłości itp itd:szok:
 
reklama
a u mnie byli rodzice...
szkoda ze nie bede sie z nimi widziala w swieta...
dlatego ja moge te swieta spedzac w szpitalu...
maz na pewno bedzie wtedy ze mna...
i nie wiem czy nie byloby lepiej niz tu z rodzina meza..
i jeszcze co chwila goscie swiateczni i zarazki...

ehhh przykro mi ze tak szybko musieli jechac...;/
ale coz zrobic...
 
hahaha a ja zrealizowalm kawalek mojego planu pt "zminimalizowac ilosc gosci zaproszonych na swieta!!" wczoraj zadzwonila szfagierka i tak pytala jak sie czuje i wogole no to zamarudzilam ze sie kiepsko czuje, ciezko sie ruszac, wszystko mnie drazni ... najchetniej to bym sie zamknela i nikogo nie ogladala do czasu az urodze :) na co kasia ze w takim razie oni moze nie przyjada na swieta bo to dla mnie bedzie uciazliwe ... i zeby moze mariusz przywiozl mame i babcie do nich na kilka dni do krakowa !! :) jakaz byla moja radosc !!! zobaczymy tylko co z tego wyniknie bo tesciowa chce tu byc jak pojade rodzic /nie wiem po jaka cholere!!/ wiec sie bedzie bala wyjechac bo a noz sie cos bedzie dzialo i ona nie bedzie w centrum zainteresowania !! :)

W takim razie ja zaciskam kciuki;-)

KASIEKKRK az tak zle jest z tesciami?
 
Jakoś się nie umiem przyzwyczaić do nowej syt. Myszka zawsze taka aktywna była prawie cały dzień a teraz tylko czasem wypnie dupeczkę czy stópki. Przypuszczam, że ma już coraz mniej miejsca a może wchodzi w kanał rodny, wówczas dzieci się tak nie ruszają.

No wlasnie moj robaczek tez dzis mniej aktywny niz zwykle. Ale w pewnym stopniu to pewnie przez to ze ja sama dzis jakas niewyrazna chodze.

Jesli chodzi o swieta to pierwszy raz odkad wyjechalismy (czyli od ponad 4 lat) spedzimy je w uk. Dobrze ze przyjedzie moja mama (juz w ten piatek :tak:) tylko smutno mi ze moj tata nie przyjedzie - musi domu pilnowac (ogrzawanie centralne, itp) :sorry: Troche Wam zazdroszcze ze macie rodzinki na miejscu. Wczoraj jak zwiedzalam szpital i pokazywali nam pokoj do odwiedzin to mi sie tak przez chwile przykro zrobilo... Brak rodziny to jedna z najwiekszych wad emigracji.
 
Kochane witajcie w przeddzień mojego wyjazdu:-)Jutro rano o 10:30 już wybywam z domu z torbami do szpitala...Nie wiem kiedy te 9 miesięcy minęło..a to już jutro szpital i we wtorek rano cesarka...Mało piszę, bo łażę i się denerwuję..Czyści już mnie (akurat termin wypada tez na 8 grudnia, a według OM na 2 grudnia...)Już mi się śniło dzisiaj, że przyjechałam a tam lekarze nic nie wiedzą jak to zrobić, chcą mnie głodzić cały dzień...;-)Zaczynają się sny..;-)Skurczybyki od krzyża i brzuszka mam cały czas regularnie ale bez rwania..oby dotrwać do wtorku rana...trzymajcie kciuki kochane..i wspierajcie modlitwą!
 
Ostatnia edycja:
Przy porodzie może nie, ale to w razie gdybym musiała leżeć na patologii trochę.
Spędziłam 4 dni w szpitalu w 33 tygodniu i czasami rozmów kobitek naprawdę nie można słuchac, bo można sie chorób nabawić, nerów mdłości itp itd:szok:

ooo tak mozna zwariowac jak sie slucha babek na PC !!

Kochane witajcie w przeddzień mojego wyjazdu:-)Jutro rano o 10:30 już wybywam z domu z torbami do szpitala...Nie wiem kiedy te 9 miesięcy minęło..a to już jutro szpital i we wtorek rano cesarka...Mało piszę, bo łażę i się denerwuję..Czyści już mnie (akurat termin wypada tez na 8 grudnia, a według OM na 2 grudnia...)Już mi się śniło dzisiaj, że przyjechałam a tam lekarze nic nie wiedzą jak to zrobić, chcą mnie głodzić cały dzień...;-)Zaczynają się sny..;-)Skurczybyki od krzyża i brzuszka mam cały czas regularnie ale bez rwania..oby dotrwać do wtorku rana...trzymajcie kciuki kochane..i wspierajcie modlitwą!

bedziemy sie za was modlic :) masz to jak w banku :) fajnie tak isc na zaplanowana cesarke :) wiesz co gdzie i jak sie potoczy ... czlowiek jakos tak spokojniej do tego podchodzi :)



a my wlasnie wrocilismy z tesco :) kupilam nareszcie pampki /2 jumbo paki!!!/ ale byly w super cenie wiec na jakis czas temat pampersow mam z glowy !! a to kupilam 2 wiec powinno byc ok :) no i jedna mala paczke 1 do szpitala :) ciekawe czy juz wszystko kupilam ...
 
czesc dziewczynki,,,, zagladam do was dopiero dzisiaj a to z braku sily i ochoty do robienia czegokolwiek po wczorajszym sprzataniu i przemeblowaniu.... na szczescie wszystko zrobione i moge malenka ma wszysciutko na swoj przyjaz do domku naszykowane..........:-)

draznia mnie tylko ludzie,... :zawstydzona/y:ciagle ktos dzwoni , przychodzi i pyta ile jeszcze bede sie z tym brzuszkiem turlac..... sasiadka ( stara wredba baba0 wyjechala dzis do mnie z tekstem...." no grubasku zacznij juz rodzic....a jak nie mozesz to po schodach pochodz-dobrze ci to zrobi",,,, niby nic zlego nie powiedziala ale mialam ochote odpowiedziec zeby mnie z d.... pocalowala.... :wściekła/y:

niech juz sie wszyscy ode mnie odczepia....:wściekła/y:
 
reklama
Lilijka będzie dobrze!!!! Jeszcze troszkę i dzidziulek będzie z Wami ;-)

wczoraj byłam u położnej...
Dziecka główka jest bardziej po lewej stronie, jeszcze nie wszedł w kanał rodny- dopiero się ustawia.
Te skurcze które mam są przepowiadającymy i do porodu jeszcze daleko- jak na jej oko poród będzie między 12 a 15.12- mam być cierpliwa i dużo leżeć na lewym boku.
Spytała się ile razy doktor potwierdził płeć- już nie pamietam, ale chyba 5 razy.
Spytała się o infekcje- byłam chora w dni płodne.
Powiedział że jak na wagę, dziecko dość drobne i często przy infekcjach dochodzi do powiększenia warg i jak na jej oko- macając mnie po brzuchu, dziecko jest bardzo drobne- i moze jest to laska. Więc zgłupiałam do konca.
 
Do góry