Waga piekna to moze nowy konkursik kto urodzi najwiekszego pulpecika?hihi
Koniecznie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Waga piekna to moze nowy konkursik kto urodzi najwiekszego pulpecika?hihi
ja chyba po pologu sie zatkam wkladka wewnatrzmaciczna...
probowala ktoras z was??
Mea uwijaj sie tam kochana bo ja tez czekam na to uszyte cacko hihi
My zdecydowalismy wczoraj ze kupimy drugie lozeczko tzn na gorze mamy zwykle drewniane a na dole by bylo to turystyczne jakies tansze bo sobie pomyslalam ze nie bede co 5 minut ganiala na gore czy maly spi a my caly dzien na dole w salonie siedzimy i poza tym mamy problem z temperatura bo mamy taki komputerek co sie temp ustawia i na dole jak damy 21 jest nam super i dla dzidzi tez tak chcielismy ale wtedy na gorze jest 17 albo 18 stopni i nie da sie tego uregulowac trzeba by bylo kotlowac caly dzien na dole 24 stopni zeby na gorze bylo 20 to sie ugotowac idzie wiec maly bedzie w dzien tu ze mna sobie spal na dole a w nocy w swoim pokoiku bo mamy sypialnie obok wtedy juz podgrzewanie na gorze jakos inaczej chodzi bo jest zimniej na dworzu skomplikowane to ale nie ma wyjscia a poza tym mi wygodniej bedzie tu miec na oku caly czas niuniusiaA jeszcze jedna sprawa to to ze bedziemy bardzo czesto wyjezdzac do jednej i drugiej babci a lozeczko turystyczne sie tylko zlozy i wrzuci do autka i maluch ma swoje miejsce
![]()
A janigdzie z domu nie wychodze.... jeszcze ktos mnie w sklepie spotka i co??? doniesie? ku@@@@@
Podziwiam Kobietoja juz od jakiegos miesiaca nie prowadze auta, bo jak ktoregos razu złapały mnie bolesne skurcze podczas jazdy wystraszyłam sie, a wiozłam tylko Antka do przedszkola:-( Zdałam sobie sprawę,że krzywdę moge dziecku zrobić:-(
Uważaj na siebie!!!!!
Wika nie ma to jak super pomysły wieczorową porą hehehe
Sun gratuluje Synka i pisz z nami częściej:-)
Martus ja tez jezdze caly czas autem. Jak dobrze pojdzie to i na porodowke sama pojade. Nie , no M ma byc ze mna to niech prowadzi. Ja jednak nie wyobrazam sobie zrezygnowac z auta akurat teraz kiedy jest najciezej. Cale dnie za kierownica siedze. Torba juz jest tez w bagazniku
I to chyba nie tylko ja. Mea chyba tez prowadzi caly czas.
No ale jak Ty nie czujesz sie bezpiecznie to pewnie, po co sie stresowac .
Martus ja tez jezdze caly czas autem. Jak dobrze pojdzie to i na porodowke sama pojade. Nie , no M ma byc ze mna to niech prowadzi. Ja jednak nie wyobrazam sobie zrezygnowac z auta akurat teraz kiedy jest najciezej. Cale dnie za kierownica siedze. Torba juz jest tez w bagazniku
I to chyba nie tylko ja. Mea chyba tez prowadzi caly czas.
No ale jak Ty nie czujesz sie bezpiecznie to pewnie, po co sie stresowac .
mea to chyba normalne w tak poznej ciazy..
mi sie tez zdarza zacharczec w nocy..az sie czasami sama obudze...
i pmaietam ze jak lezalam w szpitalu to wszystkie baby czekajace na porod tak nadawaly w nocy;-)