reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
farba nałożona..,kurcze sa andrzejki a mój mąż poszedł do jakiegoś gościa go tatuować zamiast ze mną siedzieć, wr...;./ mam tylko nadzieję że mu długo nie zejdzie, bo nudzi mi się strasznie..
 
To mu pokaż:-D

Ojcostwo - Demotywatory.pl

Mój już ogląda nowe kolekcje lego:confused2:
hahahaha dzwoni budzik po raz kolejny..hahaha
a on cos takiego..

'aniu stój stój..'
ja patrze na niego a on sie wychyla za lozko i gada
'a tu sie nie da zlaczyc nigdzie?'
ja sie pytam 'ale co?'
a on mi
'nie nic nic '
i z usmiechem jak jakis niedorozwój przewrócił sie na drugi bok i dalej śpi :-D

przy kolejnej drzemce mówi
'gdzie? jeszcze przyjdziesz to tez Ci powiem pffff'
a ja 'a do kogo mówisz?'
a on 'do Ciebie'
to ja 'nie rozumiem'
a on 'i co z tego?'
:-D
 
hahahaha dzwoni budzik po raz kolejny..hahaha
a on cos takiego..

'aniu stój stój..'
ja patrze na niego a on sie wychyla za lozko i gada
'a tu sie nie da zlaczyc nigdzie?'
ja sie pytam 'ale co?'
a on mi
'nie nic nic '
i z usmiechem jak jakis niedorozwój przewrócił sie na drugi bok i dalej śpi :-D

przy kolejnej drzemce mówi
'gdzie? jeszcze przyjdziesz to tez Ci powiem pffff'
a ja 'a do kogo mówisz?'
a on 'do Ciebie'
to ja 'nie rozumiem'
a on 'i co z tego?'
:-D


Mój kiedyś tak realistycznie się śmiał przez sen, że go opieprzyłam, że jaja sobie ze mnie robi i udaje, że śpi...wkurzył się, że go obudziłam:-D
 
reklama
Do góry