reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

I jestem spowrotem w domku. Ciśnienie nadal wysokie 140/80 ale na szczęście nie kazali do szpitala już teraz. Jakby się coś działo przez weekend (zawroty głowy, mroczki, gwiazdki, kłucia, bóle, puchnięcie, cokolwiek) to mam się pakować i jechać, ale tak to siedzę w domu i praktycznie leżę. W środę kolejna wizyta u położnej a 16.11 odwracanie Małej, jeśli sama nie fiknie wcześniej. Biorąc pod uwagę wszystkie możliwe skutki uboczne to już za 1,5 tygodnia Misiula może być na świecie. Nieco mnie to przeraża, ale to nic... Dziś kupiłam jej urodzinowego Misia, więc już mam wszystko gotowe (chyba?:confused:). No dobra, zostało prasowanie, reszta prania, skręcenie mebelków, posprzątanie, pomalowanie pokoju Małej (chyba sobie darujemy na razie) i naszykowanie się psychicznie ;-)

Karnitynka - trzymam kciuki za Tatę! musi być lepiej!

Mama Stacha - gratulacje dla Męża!

Eliza - super, że Cię wypuścili!

Mea - tak, do szpitala na ciśnienie, ale i ból brzucha i puchnięcie oraz kontrolowanie czy Misiulka nie postanowiła wywinąć jakiegoś następnego numeru :sorry2: Coś czuję, że będzie mieć charakterek po mojej babci, co nie będzie takie zabawne... :shocked2:

Desmont - zdolnego masz brata, tylko zazdrościć :-)
 
reklama
haha tez własnie nie wiedziałam o co chodzi:-):-):-)
z szuflada to pewnie jest tak ze jak jest to dobrze jak nie to tez nie ma dramatu

Tez własnia tak pomyslelismy a tymbardziej lepiej bedzie sie kiedys wyprowadzac z tym lozeczkiem jak wynajmujemy mieszkanko .... he jakos damy rade ;-) a 100 zl mozna zaoszczedzic na cos innego :-)
 
Ja mam takie łóżeczko tylko bez tej szuflady na dole... ale dokladnie takie samo i w takim kolorze

ŁÓŻECZKO RADEK II TEAK SZUFLADA KOŁYSKA+GRATIS (795501495) - Aukcje internetowe Allegro

i pościel do tego taką z tym że ochraniacz jest pół okrągły dopasowany do łóżeczka.

Imageshack - 74415036


mam wlasnie ten materac gryczano kokosowy ale w szkole rodzenia mowili ze jest kiepski tylko za pozno sie dowiedzialam bo juz kupilam i podobno najlepsze sa te ze zwyklej pianki tylko nie tej cieniutkiej tylko takiej grubszej.

a ja własnie słyszalam ze pianka jest jednak za miekka
cholercia ja juz nie wiem co jest dobre:sorry2:
 
a ja własnie słyszalam ze pianka jest jednak za miekka
cholercia ja juz nie wiem co jest dobre:sorry2:

mi tez juz ciezko cokolwiek powiedziec i doradzic... co sie nie slyszy wszystko jest zle, wozki rakotworcze itp.. kiedys tak nie cudowali i dzieci sie wychowaly i jakie zdrowe sa.. a teraz to wg mnie przesadzaja chwilami i to gruuuuubo!!
 
daffodill no trochę śmiesznie, ale widzę że co szpital to inne zwyczaje :tak:
ja miałam ktg 2 razy dziennie, ciśnienie mierzone 3 razy dziennie, ważenie codziennie. a na moje ciśnienie od razu dali mi leki - Nepresol a później, jak zaczęło tak skakać po kroplówce to dodali do tego Dopegyt. no i te dwa leki 3x dziennie, No-spa 3x dziennie (później po skurczach co 5 min zamienili na Scopolan 3x dziennie), Hydroxyzyna 3x dziennie i Fenoterol z Isoptinem co 4 godziny... tragedia :-D:-D


Ja przez tydzien byłam pod stałym zapisem ktg, fenoterol dozylnie, ispotin, nospa w tabletkach i zastrzykach, scopolan -w tabletkach i czopkach...po tygodniu-zapis ktg 6 razy, fenoterol z isoptinem,scopolan, nospa- co 4godziny, doraznie czopki scopalona i zastrzyki z nospy, dodatkowo luteina na wzmocnienie szyjki, żelazo, vit C i folik ...w sumie to biore ponad 20 tabletek dzienne :szok:...USG co drugi dzień, cisnienie chyba z 10 razy dziennie poniewaz fenoterol powoduje nadciśnienie i trzeba to bardzo kontrolować, bo u mnie np tzn u dzidzi przez ten lek zrobiła sie tachykardia płodu (całe szczescie,że przez lek a nie problem z serduszkiem) a nadciśnienie jest bardzo groźne...Jak zmniejszali mi fenoterol to zaczeły się skurcze spowrotem i tak wkółko:wściekła/y: ...ale na szczeęście organizm jakoś się przyzwyczaił do leku i po pnad tygodniu ciśnienie choć nieco podwyższone to ustabilizowało się...:tak:
 
my po łóżeczko pojedziemy albo jutro albo w poniedziałek. stwierdziłam, że ceny porównywalne jak na allegro więc kupię na miejscu :tak:
 
reklama
Do góry