reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Hymmm mi sie snil chlopak na bank ahhahah z wielka traba od slonia pomiedzy nogami !!!!!!!!!!!!!!! Jak jeszcze nie znalam plci !!! Od poczatku czulam ze bedzie synek !
NO i synek zostal potwierdzony ,wiec u mnie przeczucie jak do tej pory sprawdzone ! Zobaczymy jak urodze ahhaah !Raz juz niespodzianke mialam ,wiec i teraz tak moze byc ,choc pocieszam sie ze w sumie 8 lat temu 3d nie bylo ,a to usg raczej sie nie pomyli ahhahahaha ,tym bardziej ze jajka sa na fotkach uwiecznione teraz :)
ja tez wiedzialam od poczatku ze to chlopak, i tez sie sprawdzilo:-)
i teraz tez mi sie sni chlopak...
mam nadzieje ze sie nie zmieni w dziewczynke...;/ pani powiedziala ze jajka mu juz zeszly do moszny jak bylismy na usg..wiec musi to byc chlop:-)
 
reklama
Nigdy wcześniej nerki/ czy też nerka mnie nie bolała, ale mam ciągle bakteriomocz, ciągłe infekcje pęcherza, więc mozliwe :/ jak dzisiaj będzie bolało to nie wytrzymam, pojechałabym na pogotowie ale nie zabrałam ze sobą k. ubezpieczeniowej a u mnie tego wymagają :/
Jezeli masz wyrobiona ksiazeczke nie ma problemu ,gozej jak bys wogole nie byla ubezpieczona !!!!!!!!! Moezsz zawsze powiedziec ze doweziesz ,lub ze przedzwonisz i podasz pesel itp ....wazne ze masz ksiazeczke wyrobiona i jest wazna !
 
ja tez wiedzialam od poczatku ze to chlopak, i tez sie sprawdzilo:-)
i teraz tez mi sie sni chlopak...
mam nadzieje ze sie nie zmieni w dziewczynke...;/ pani powiedziala ze jajka mu juz zeszly do moszny jak bylismy na usg..wiec musi to byc chlop:-)
NO to jak pani na usg juz tak ci mowila to bedziesz miala chlopa jak dab ;) ....nic innego nie moglo przeciez zejsc hahahahha :)
 
Moja dzisiejsza noc to był istny koszmar, nie spałam prawie w ogóle. Strasznie w nocy bolała mnie prawa nerka, i miałam wrażenie, że rodzę DOSŁOWNIE. miałam takie boleści brzucha , nie żołądek, jelita czy coś w ten deseń a młody tak napierał mnie na sam dół ,że dosłownie myślałam, że wyjdzie :/ się zastanawiałam czy na pogotowie po 3:00 w nocy nie jechać, ale jakos przeciapałam do rana, wyniki juz zrobiłam :/ nie wiem co się ze mną dzieje

no no no ... to niezbyt dobre objawy !! moze zadzwon do swojego lekarza co ??
 
NO tak nie musisz miec :) ale pozniej mozesz dostac ladny rachuneczek ,tak bylo z moim tatem :) Niby nie bylo az tak wymagane ,ale poznie za kazdy dzien w szpitalu przyszedl mu niezly rachuneczek do zaplacenia !
Ubezpiecznie musisz miec nie ma innego wyjascia !Chyba ze zaplacisz ze swojej kieszeni!
tata musial miec...
ale kobieta w ciazy i dziecko nie placa za szpital nawet jak nie maja ubezpieczenia...sa uprzywilejowani i nie moga wystawic kobiecie w ciazy rachunku za pobyt w szpitalu i leczenie...
tego jestem pewna:tak:
 
Jakie grupy osób mają prawo do szczególnej opieki zdrowotnej?
- Zgodnie z art. 68 ust. 3 konstytucji RP państwo ma obowiązek objęcia szczególną opieką zdrowotną dzieci do 18. lat, kobiety w ciąży, w okresie połogu, osoby niepełnosprawne i w podeszłym wieku.
● Tyle teoria. W praktyce różnie było z zapewnieniem tego prawa. Czy kobieta w ciąży, która nie ma żadnego tytułu do ubezpieczenia, wciąż ma prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych?
- Oczywiście, że tak. To prawo wynika z faktu bycia w ciąży, a nie posiadania
ubezpieczenia. Jest zapisane w art. 13 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Dlatego kobiety, które nie są ubezpieczone, również są leczone nieodpłatnie. Mają takie prawo, mimo że nie posiadają dokumentu ubezpieczeniowego. Wtedy funkcję taką pełni karta przebiegu ciąży.

takze NeSSi mozesz walic smialo i moga Cie cmoknac:)
 
Ostatnia edycja:
tata musial miec...
ale kobieta w ciazy i dziecko nie placa za szpital nawet jak nie maja ubezpieczenia...sa uprzywilejowani i nie moga wystawic kobiecie w ciazy rachunku za pobyt w szpitalu i leczenie...
tego jestem pewna:tak:
NO byc moze tak !Dokladnie to ja niewiem .Choc u mnie zawsze wymagaja ksiazeczki ubezpieczeniowej a w ciazy juz widocznej jestem :eek:
Czy to w szpitalu ,czy w przychodni ,czy na pogotowiu wszedzie babska prosza o okazanie ubezpiecznienia :confused2:
 
Jakie grupy osób mają prawo do szczególnej opieki zdrowotnej?
- Zgodnie z art. 68 ust. 3 konstytucji RP państwo ma obowiązek objęcia szczególną opieką zdrowotną dzieci do 18. lat, kobiety w ciąży, w okresie połogu, osoby niepełnosprawne i w podeszłym wieku.
● Tyle teoria. W praktyce różnie było z zapewnieniem tego prawa. Czy kobieta w ciąży, która nie ma żadnego tytułu do ubezpieczenia, wciąż ma prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych?
- Oczywiście, że tak. To prawo wynika z faktu bycia w ciąży, a nie posiadania
ubezpieczenia. Jest zapisane w art. 13 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Dlatego kobiety, które nie są ubezpieczone, również są leczone nieodpłatnie. Mają takie prawo, mimo że nie posiadają dokumentu ubezpieczeniowego. Wtedy funkcję taką pełni karta przebiegu ciąży.

takze NeSSi mozesz walic smialo i moga Cie cmoknac:)
ooo wiec dobrze wiedziec !!!! Bo u mnie w praktyce jest calkiem inaczej ahhahahah ,ot komuna dalej siedzi w malych pipidówach hahahah !I taka krowa co tam siedzi cie nie przyjmnie i juz ! Bynajmniej u mnie !
 
NO byc moze tak !Dokladnie to ja niewiem .Choc u mnie zawsze wymagaja ksiazeczki ubezpieczeniowej a w ciazy juz widocznej jestem :eek:
Czy to w szpitalu ,czy w przychodni ,czy na pogotowiu wszedzie babska prosza o okazanie ubezpiecznienia :confused2:
pytaja bo musza...jakby nie pytaly to te ubezpieczone tez by byly oplacane ze srodkow publicznych a nie z ubezpieczenia...
mnie tez zawsze pytali ale jak nie mialam ostatnio to nie robili problemu...
trzeba sie wyklocac o swoje:-)
kazdy ginekolog powinien informowac pacjentke o jej szczegolnych prawach bo skad mamy to wiedziec..szkoda ze nie maja takiego obowiazku...
 
reklama
ooo wiec dobrze wiedziec !!!! Bo u mnie w praktyce jest calkiem inaczej ahhahahah ,ot komuna dalej siedzi w malych pipidówach hahahah !I taka krowa co tam siedzi cie nie przyjmnie i juz ! Bynajmniej u mnie !


Ja również pojawiając się w szpitalu musiałam zawsze okazac ubezpieczenie, inaczej nigdy nie było w rejestracji rozmowy. Książeczke mam, nie podbitą na ten miesiąc ale mam + aktualne rmua - ono też jest formą ubez. :) tyle, że no nie przy sobie ......
 
Do góry