reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Czyli ja pewnie też będę szła na taką konsultację. Ja chodzę prywatnie, więc w sumie za dużo nie czekam na wizytę, z 2 dni:) Muszę mojej gince o soczewkach powiedzieć bo z nimi mam tak, że ich w ogóle nie czuję i moja ginka nawet nie wie, że mam wadę wzroku. Normalnie mnie zabije:p Nie jest to duża wada.
mój gin też jeszcze nie wie :-D
a jaką wade masz?
ja mam malenkie połóweczko na plusie :-D
 
reklama
U mnie na karteczce co miałam ostatnio badania pod względem soczewek mam napisane -1.75. Dla mnie to nie tak dużo, ale tak się na tym znam, że hoho. Tak czy siak w soczewkach świat jest piękny;D Haaa i w niczym soczewki nie przeszkadzają.
 
nie wiem jak to wygląda w Irlandii, pisałam o Polsce.
moje badanie po obciążeniu glukozą (którą też musiałam kupić sama) wyglądało tak samo, jak cukrzyk sprawdza u siebie poziom cukru - kuje paluszki i na pasek testowy. może gdybym zapłaciła za badanie 30 zł też byłabym kuta po kilkanaście razy, ale że kobieta zrobiła mi na czarno to i wynik był od razu.

Cherie - wychodzi na to, że co przychodnia to zwyczaj. Ja w Polsce miałam test glukozy z żyły ale tylko dwa razy mi pobierali - przed wypiciem, na czczo i godzinę po wypiciu glukozy i tyle. Z palca nikt nie chciał. Dlatego byłam bardzo zdziwiona zwyczajami panującymi w Irlandii. Przyzwyczaiłam się już w każdym razie i niewiele mnie już chyba zdziwi.

a ja znowu od rana wqrwiam sie na tesciowa ... juz mnie ta baba naprawde slabi !! wymyslila sobie malowanie akurat teraz okien u mnie w pokoju /mamy stare drewniane/ wiec jej tlumacze ze mam uczulenie na farbe olejna i mariusz to zrobi od zewnatrz zeby w pokoju nie smierdzialo to NIE BO ONA CHCE TAK !! i tlumacz debilce ze ja sie zaraz zaczne dusic !!!! jak sie wqrwie to sie zbiore do mamy na caly tydzien i niech maluje te okna w cholere !!

Mea_osi - a co to za babsko???? Nie dość, że masz alergię, to jeszcze w ciąży jesteś. To raczej podwójne przeciwwskazanie?

Czesc dziewczynki u mnie tez juz jesien na calego a jeszcze 2 dni temu lato za oknem bylo:) Najlepsze jest to ze nie mam kurtki bo nic nie moge znalesc co mi sie podoba dobrze ze mialam kamizelke z kapturem pikowana ale sie juz ledwo dopielam mysle ze na 2-3 tyg styka hehe a w tym czasie przeszukam sklepy;)
Ehhh te tesciowe niektore to krwi napsuja wspolczuje. NIe moge sie dolaczyc do narzekajacych moja tesciowka jest swietna o wszystkim mozna z nia pogadac zawsze pomoze i zero wtracania i "dobrych rad" zlota kobieta slowa zlego na nia nie powiem.

Karnitynka - ja pożyczyłam cieplejszą kurtkę od mojej przyjaciółki. Ona nosi rozmiar 14-16 i jest trochę wyższa ode mnie, kurtałka jest jeszcze luźna, do Grudnia da radę, poza tym mam jeszcze takie wełniane poncho akurat do samochodu i na cieplejsze dni. Tu śniegu nie ma:-)
Ja teściowej nie mam, bo niestety już nie żyje i to od 13 lat, ale Twojej gratuluję.
Taka refleksja mnie naszła - chciałabym żeby kiedyś jakaś moja synowa napisała o mnie tak jak Ty piszesz o swojej teściówce:-)

Tak czy siak w soczewkach świat jest piękny;D Haaa i w niczym soczewki nie przeszkadzają.

Georgina - a mój Hubert dostał uczulenia na soczewki:-))))) Ma -2 w jednym oku i -1.75 w drugim. Okulary nosi jak mu przypomnę....
 
a ja znowu od rana wqrwiam sie na tesciowa ... juz mnie ta baba naprawde slabi !! wymyslila sobie malowanie akurat teraz okien u mnie w pokoju /mamy stare drewniane/ wiec jej tlumacze ze mam uczulenie na farbe olejna i mariusz to zrobi od zewnatrz zeby w pokoju nie smierdzialo to NIE BO ONA CHCE TAK !! i tlumacz debilce ze ja sie zaraz zaczne dusic !!!! jak sie wqrwie to sie zbiore do mamy na caly tydzien i niech maluje te okna w cholere !!
nie daj za wygrana i nie ustepuj za zadne skarby swiata:-D
 
Mi sie jeszcze popsula cera, myslalam ze bedzie lepiej bo lepsza dieta, brak uzywek:-D
a tu takie rozczarownie bardzo niekorzystnie wygladam, a mowia ze chlopak dodaje urody;-)

Kasiekkrk - taaaa.... jasne.... Pierwsza ciąża - bosko: piękna cera, pazury długie, cudowne samopoczucie, masakryczna ochota na sok z ogórków, no i chłopak! Druga: rzyganie od rana do nocy, cera szara, krosty, włosy przetłuszczone po jednym dniu, wory pod oczami, ochota na batony i colę, no i chłopak, teraz: przez dwa miesiące nie wiedziałam, że w ciąży jestem tak świetnie się czułam (mało tego dwa pierwsze testy wyszły negatywne), ochotę mam na wszystko jak leci, ale najbardziej na lody, białe Toblerone i oliwki... - chłopak:cool2:
 
dziewczyny czy sama wada lub astygmatyzm nie kwalifikue do cesarki??
bo ja slyszalam ze musi byc nadcisnienie w galce ocznej i obawy przed odklejeniem siatkowki...
jak tego nie ma to podobno sama wada i astygmatyzm (bo tez mam) nie dyskwalifikuja nas do porodu SN..
nie wiecie jak jest dokladnie?
 
reklama
dzien dobry :) co tam u was kobietki ?
ja ze wzgledy na pogode siedze w domku jak na uwiezi... i montuje obiadek dla meza:) niech sie cieszy jak wroci z pracy.... nie mam tylko pomyslu na 2-gie danie..... moze mi cos podpowiecie:)


...o kurcze dzis mija 30 tydzien :)
 
Do góry